Hubeeert - 30-09-2007, 14:07
Teraz będą moje uwagi co do diesli 1500 - absolutna granica poniżej której nie schodzimy przy bardzo spokojnej jeździe ze stałą prędkością na biegach 4 i 5 (i 6) 1900 - 2000 przy tych obrotach większość diesli ma już 80% max momentu obrotowego lub max moment. Przy szybszej jeździe starajcie się tak zmieniać bieg na wyższy, żeby trafić w te obroty to ułatwi Wam przyspieszanie. I przyspieszamy nie jak w benzynce 16V do odcinki a do około 3,5 - 4 tys obrotów. Wtedy docodzimy do mocy max a dalsze kręcenie jest wlaściwie nieuzasadnione Diesel lubi niskie obroty. Ja wiem, że te nowoczesne się kręcą ale i tak jak możemy - 2-3tys obrotów i tak jechać. Spróbujcie - stała prędkość, pewność, że pod nogą czeka tylko na przyspieszenie żeby wyprzedzić marudera no i mniejsze zużycie paliwa. Aha - wspominałem już, że przy tych obrotach jest ciszej? Wiadomo Outlander te 160-180 pojedzie. Ale na dłuższą metę to jest tak 1. Nie da się tak długo bo jakiś maruder wyskoczy 2. Zużycie paliwa wzrasta dramatycznie 3. HAŁAS zabija radość z jazdy 4. Policja itd Pozdrawiam PS Jackie ma serwis w Białymstoku. www.mitsubishi-grafix.pl Anonymous - 30-09-2007, 15:01 a tak przy okazji ... ile wycisnęliście max na autostradzie ? 
chodzi o Outka II oczywiście Jackie - 01-10-2007, 13:34
Jak najbardziej. Program dostarcza MMC  Jeżeli tylko masz ochotę, zapraszam do Białego na przegląd
Pozdrawiam Anonymous - 01-10-2007, 22:21
a możesz podać trochę szczegółów? które parametry są zmieniane i jakie są tego efekty... Hubeeert - 02-10-2007, 00:21 tommay ja znam MMC to nie podają jakichkolwiek info oprócz tego, że to update softu - tak samo robił i robi VW. Nawet zresztę nie pytają czy chcesz tylko wgrywają Efekty trzeba by było na hamowni sprawdzać. Pozdrawiam Anonymous - 02-10-2007, 08:22 no szkoda... trochę się łudziłem że może uda się coś dowiedzieć... Ale czy można update softu rozumieć jako lepszy komfort jazdy (osiągi) przy jednoczesnym niskim spalaniu? Wcześniej pisano, że w Outku ludzie uskarżają się na turbo dziurę, na co jakimś tam lekarstwem ma być ów nowy soft... Stąd chciałbym wiedzieć na ile poprawia się poziom jazdy, a na ile jest to czysta kosmetyka
Hubeeert - 03-10-2007, 00:15 tommay, powiem tak - popularny CHIPTUNING w kupie jaką była 75KM astra wreszcie dał mi możliwość jazdy poniże 2000obr i ruszania bez dławienia silnika. Wszystko jest kwestią dobrania programu do samochodu a więc jego masy, napędu i oczekiwanych parametrów typu osiągi, spalanie, ekologia. Hiszpan - 03-10-2007, 08:46
Jadę dzisiaj na serwis, więc zobaczymy co z tym nowym softem Chociaż szczerze mówiąc niespodziewam się, aby po zmianie miał 300 KM, palił 4l/100km i do setki dochodził w 2 s (tak potrafi tylko moja waga łazienkowa)
Gene - 03-10-2007, 08:52
Anonymous - 03-10-2007, 09:36
Powiem tak, jakakolwiek zmiana na lepsze zawsze jest lepszym rozwiązaniem niż brak tej zmiany... Ja jestem w zasadzie zadowolony z mojego Outka, ale skoro może być lepiej, to dlaczego nie...
Napisz jak już będziesz po, i podziel się efektami zmiany softu .. Mateusz - 03-10-2007, 14:24 ja takze jestem ciekaw doznan po wprowadzeniu zmian, swoja droga mozecie mi wierzyc lub nie ale uzytkujac wczesniej VW Passata z tym samym silnikiem co w nowym Outku mam porownanie- w Outlanderze II jest lepiej, poki co 2500km przejechane ale po pierwsze nie bierze oleju po drugie nie kopci a to juz dla mnie znaczy lepiej. pozdrawiam, mateusz Anonymous - 03-10-2007, 18:56 Z informacji, które przekazano mi w ASO - nowy soft poprawia pracę silnika na "zimno". Podobno nic więcej  .
bierze...bierze...ale nie aż tak dużo... podczas przejechanych około 12 000 km dolałem jakieś 700 ml. Anonymous - 03-10-2007, 21:33 a co to znaczy "poprawia pracę na zimno"? Anonymous - 03-10-2007, 22:56 Może niezbyt precyzyjnie się wypowiedziałem....chodzi o pracę silnika zaraz po rozruchu, po dłuższym postoju. Faktycznie jakieś dziwne "drgawki" pojawiały sę czasem. Tyle się dowiedziałem. Hiszpan - 03-10-2007, 23:56 "Klekotu" TDI na zimno niepoprawi żaden soft
|
||||||||||||||||||||
