Nasze Miśki - Czarny Avance, .... podejście drugie
Tomek - 07-07-2015, 17:56
mkm napisał/a: |
Koniec |
Dobrze bo ją już na lotnisku
mjsystem - 07-07-2015, 20:49
Tomek, prosto do "lymuzyny" wracasz. Efekt super
MManiak - 07-07-2015, 21:35
No, pozazdrościć. Ciekawe, czy teraz Tomek popracuje przy niej.
wyderka - 07-07-2015, 22:19
Jedna uwaga nie woskuje sie ruchami okrężnymi
booohal - 07-07-2015, 22:21
wyderka napisał/a: | Jedna uwaga nie woskuje sie ruchami okrężnymi |
Szczególnie wtedy, gdy producent podaje taki rodzaj aplikacji
Skąd Ci to przyszło do głowy?
MManiak - 07-07-2015, 22:33
booohal, spokojnie. Też o tym czytałem i to ponoć prawda tylko nie każdy o tym wie. A raczej większość.
O! Znalazłem linkacza: http://kosmetykaaut.pl/vi...php?f=12&t=8170 Chodzi o drugi post. Tam kolo napisał, że to błąd.
wyderka - 07-07-2015, 22:34
booohal napisał/a: | Skąd Ci to przyszło do głowy? |
przerobisz trochę aut to sam zobaczysz , ruchy wzdłuż lepiej rozprowadzają wosk oraz jest mniejsze prawdopodobieństwo zarysowania przez aplikator.
Tomek - 07-07-2015, 22:47
wyderka napisał/a: | Jedna uwaga nie woskuje sie ruchami okrężnymi |
Mkm, reklamacja.
Musisz do rana poprawić, inaczej nie przyjmie auta.
mkm - 07-07-2015, 22:49
Gdzieś dzwonią tylko nie wiadomo w którym kościele
Wszystko zależy od wosku - inaczej nakłada się woski twarde inaczej miękkie i nie ma co kombinować - producent dokładnie opisuje aplikację na karcie
wyderka napisał/a: | ruchy wzdłuż lepiej rozprowadzają wosk oraz jest mniejsze prawdopodobieństwo zarysowania przez aplikator. |
Jakie zarysowanie przez aplikator???
wyderka, pochwal sie jakie woski kładłeś w ten sposób - po markach.
Możesz się też pochwalić tym "rysującym" aplikatorem
MManiak napisał/a: | booohal, spokojnie. Też o tym czytałem i to ponoć prawda tylko nie każdy o tym wie. A raczej większość. |
Wosków które używa 99% osób myjących auta ta metoda/sposób nie dotyczy.
mkm - 07-07-2015, 23:23
inq napisał/a: | Niezwykle przyjemnie ogląda się efekty Twojej pracy mkm |
Dzięki .
Staram się, żeby było w miarę ciekawie, ale i tak wszelkie scenariusze biorą w łeb jak przychodzi do focenia
W tym przypadku też nie wyszło parę zdjęć "kluczowych"...
Cały czas trenuję przed "fotorelacją dekady"
Bizi78, szczerze to nawet nie wiem - jakaś próbka z anonimowej butelki po samych superlatywach akwizytora, który ją przywiózł.
Ale nie dość, że szału nie zrobiła, to jeszcze narobiła trochę bałaganu.
MManiak napisał/a: | mkm, zrób proszę podobne zdjęcie do tego ostatniego, tylko od przodu, to sobie na tapetkę wstawię. |
Jak ponowimy efekt (czyli za jakiś miesiąc) to umówimy się z Tomek, na jakąś sesyjkę, bo jego Cari jest fotogeniczna, a mnie może się uda ogarnąć Czarnucha, żeby ją zmiażdżyć wizualnie na "widokówkach"
MichciuGT napisał/a: | pociesze Cię chociaż tym że twój samochód nie musi znosić słonych zim w Wawie |
Tak nieśmiało zwracam uwagę, że Carisma była do niedawna "warszawska"
MManiak napisał/a: | Co się stało z kierownicą? Niektóre Carismy miały takie, czy została one przełożona? Szczerze pierwszy raz taką widzę. |
Tomek, tak emocjonalnie związał się z Coltem, że przynajmniej kierownicę sobie na pamiątkę przełożył
MManiak napisał/a: | zdradź tajemnicę, ta podsufitka jest efektem jakiego specyfiku? |
ta tajemnica już została zdradzona - nazwa środka wymieniona w poście
MManiak napisał/a: | Ciekawe, czy teraz Tomek popracuje przy niej. |
Zrobiona jest tak, żeby nie za bardzo trzeba było przy niej pracować
piorunGSR - 08-07-2015, 01:07
A co to masz jakieś specjalne specyfiki na podsufitki??
mkm - 08-07-2015, 06:17
Zwykłe APC
MManiak - 08-07-2015, 10:38
mkm napisał/a: | ta tajemnica już została zdradzona - nazwa środka wymieniona w poście | Okej już wiem czym było myte, ale nie za bardzo wiem jak. mkm, trochę Cię wymęczę pytaniami, ale widzę, że znasz się na robocie. Krótko i na temat: psikałeś tym APC po całej podsufitce i później jechałeś odkurzaczem, czy pomału wcierałeś szmatką i czekałeś jak wyschnie?
Hugo - 08-07-2015, 10:48
MManiak napisał/a: | czy pomału wcierałeś szmatką i czekałeś jak wyschnie? | Ja tak czyściłem nie raz podsufitkę rozcieńczonym Vanishem do dywanów. Efekt taki jak na zdjęciu.
Tomek - 08-07-2015, 12:05
Auto dzisiaj odebrałem od mkm-a.
Nie mogę powiedzieć, żebym był zadowolony.
Niby ładny, niby się świeci, niby jeździ, ale to nadal Carisma, tylko Carisma.
MManiak napisał/a: | :shock: Co się stało z kierownicą? Niektóre Carismy miały takie, czy została one przełożona? Szczerze pierwszy raz taką widzę. |
oryginalna kierownica była mocno sfatygowana
więc tymczasowo wleciała kierownica z Colta
jeśli mkm odda mi kierownicę z Carismy to chyba pójdzie do obszycia skórą
MManiak napisał/a: | No ale garażowany pod chmurką jest. Nie wiem, jak jest u Tomka. |
u mnie też pod chmurką
MichciuGT napisał/a: | twój samochód nie musi znosić słonych zim w Wawie |
nie wiem czym miałaby się różnić zima w Krakowie od zimy w Warszawie
Jedna różnica to może taka, że moje auto prawie w ogóle nie jeździ.
W poprzednim miesiącu zrobiło 600 km, a i to tylko dlatego, że pewnego dnia zrobiłem 350km (2 razy do Tarnowa).
W lecie więcej jeżdżę motorem, a i w zimie wiele nie jeżdżę, bo pracuję w domu.
Także takie tysiąc km to tyle co może zrobię.
|
|
|