[97-04]Galant EAxA/W - [EAxx] Tarcze i klocki hamulcowe
m6riano - 04-07-2011, 17:50
Mariomati napisał/a: | Założyłem te Mikody GT (szerokość z 97 czyli 256mm) jest ok, lecz czuje leciutki niedosyt. Może to dlatego ze nowe tarcze i nowe klocki muszą się w jakiś sposób dotrzeć ? |
Tak...ze 200 km delikatnej jazdy...
brodzky - 05-07-2011, 21:32
m6riano napisał/a: | brodzky napisał/a: | Witam
czy ktoś z szanownych maniaków ma tarcze mikody GT ale nacinane bez przewierceń? Nię mogę się zdecydować czy wziąć nacinane + przewiercane czy tylko nacinane... Gdyby były nawiercane wiżąłbym takie ale nie ma :/ |
A co to za różnica...weź GT pełna opcja i tyle...;-) |
Ano taka, że przewiercane mają tendencję do pękania po przegrzaniu co niektórzy uznają za wadę i dziwią się, że reklamacje nie są uznane. Obadałem temat i skoro mikoda nie robi nawiercanych (pytałem bo gdzieś ktoś pisał, że na zamówienie zrobią) i widzę, że EVO i auta na tor mają z reguły nacinane to jednak wezmę takie. Co prawda dłużej się chłodzą ale mają też większa pojemność cieplną od przewiercanych i tak samo będzie klocek zdzierać. Czekam tylko na zaciski od Japaneze. Od kwietnia...
m6riano - 05-07-2011, 22:43
Ja tam mam GT od zeszłego roku..i jedynie co to skubane sie już starły do gołej blachy, więc już nacięć prawie nie widać...;-)
marcinzam - 06-07-2011, 09:26
m6riano napisał/a: | Ja tam mam GT od zeszłego roku..i jedynie co to skubane sie już starły do gołej blachy, więc już nacięć prawie nie widać...;-) |
czyli już prawie do wymiany ile na nich "nalatałeś" ?
KaWu - 06-07-2011, 10:21
marcinzam napisał/a: | czyli już prawie do wymiany ile na nich "nalatałeś" ? |
Dlaczego do wymiany Jeszcze hulają.
Sprawdziłem i moje mają ~31 200km.
Muszę tylko zmierzyć ich grubość - bo możliwe że niedługo się skończą. Tymbardziej, iż klocki mają już mało okładzin.
Nacięcia dziś mają się tak samo jak w marcu-tam też już były prawie zjechane:
[IMG=http://img339.images...aham.jpg][/IMG]
http://forum.mitsumaniaki...er=asc&start=90
marcinzam - 06-07-2011, 12:38
KaWu napisał/a: | marcinzam napisał/a: | czyli już prawie do wymiany ile na nich "nalatałeś" ? |
Dlaczego do wymiany Jeszcze hulają.
|
ponieważ nacięcia są też wyznacznikiem zużycia jeżeli znikną to tarcza osiągnęła grubość minimalną
KaWu - 06-07-2011, 12:57
marcinzam napisał/a: | ponieważ nacięcia są też wyznacznikiem zużycia jeżeli znikną to tarcza osiągnęła grubość minimalną |
Jestes pewny, ze tak jest z Mikodami
Jaka jest min. grubosc tarczy 256 Jak ktos poda to zmierze.
tomasz091516 - 06-07-2011, 13:00
Wczoraj założyłem w Galu na przód i tył tarcze i klocki firmy Girling, podobno dobra jakość, pojeździmy zobaczymy.
m6riano - 06-07-2011, 16:28
marcinzam napisał/a: | KaWu napisał/a: | marcinzam napisał/a: | czyli już prawie do wymiany ile na nich "nalatałeś" ? |
Dlaczego do wymiany Jeszcze hulają.
|
ponieważ nacięcia są też wyznacznikiem zużycia jeżeli znikną to tarcza osiągnęła grubość minimalną |
Też tak słyszałem..ale narazie polatam..wymienie po wakacjach razem z klockami..;-)
ps.nie wiem ile "nalatałem"...może 30...może 50...;-)
pipi_ja - 06-07-2011, 22:10
m6riano i przy takim zużyciu nie biją Ci te tarcze?
Ja swoje chyba dojechałem klockami ATE
Niestety nie zapisałem przy jakim przebiegu wymieniałem, ale tak na oko zrobiłem może z 30tyś i to bez szaleństwa z tym, że u mnie biją juz od kilku tysięcy.
m6riano - 06-07-2011, 22:35
Bić nie biją..ale też chyba je "dojechałem" poprzednimi zbyt miękkimi klockami...
Tomek - 06-07-2011, 22:42
KaWu napisał/a: | marcinzam napisał/a: | ponieważ nacięcia są też wyznacznikiem zużycia jeżeli znikną to tarcza osiągnęła grubość minimalną |
Jestes pewny, ze tak jest z Mikodami
Jaka jest min. grubosc tarczy 256 Jak ktos poda to zmierze. |
wyjsciowa grubosc 24mm, minimalna 22,4 mm
mszolc - 06-07-2011, 23:17
A u mnie zestaw: tarcze Brembo i klocki TRW wytrzymał 10kkm. Tarcze mocno wytarte i miejscami lekko filetowe - a nie mam raczej zacięcia do sportowej jazdy. Ostatnio około 140km/h było czuć drgania na kierownicy (podczas normalnej jazdy) i bałem się, że coś pokrzywiłem. Zregenerowałem zaciski, założyłem nowe klocki i tarcze, wymieniłem płyn hamulcowy bo wyglądał jak bury ściek i jazda - przód idzie jak po szynach (tylko teraz czuję, że mi się tyłek telepie, więc tył się też kłania).
Tarcze założyłem MEYLE - nikt o nich nie pisał na forum, więc postanowiłem zostać królikiem doświadczalnym. Ponoć firma robi dobre zawieszenia, ale po tarczach fajerwerków się nie spodziewam bo wyglądają na jakby nieco delikatniejsze niż poprzednie. Klocki niestety założyłem ATE - dopiero w ostatnich postach widzę narzekania na nie (a wtedy już je miałem). Żałuję, że nie kupiłem Textarów. Póki co stałem się świadomych użytkownikiem hamulców - zobaczymy co to da.
KaWu - 06-07-2011, 23:28
m6riano napisał/a: | "dojechałem" poprzednimi zbyt miękkimi klockami... |
od miekkich klockow tak sie szybko nie zjada
pipi_ja napisał/a: | przy takim zużyciu nie biją Ci te tarcze? |
U mnie tez poki co nie ma bicia.
tomek84 napisał/a: | minimalna 22,4 mm |
Postaram sie w piatek zmierzyc.
m6riano - 07-07-2011, 06:22
Też może zmierze..jak przestanie kiedyś padać...;-)
|
|
|