Nasze Miśki - Czarna bestia by tomek84
Fragu - 16-10-2013, 20:43
Matejko, z danych wyżej od Marcino, wychodzi, że ponad 10
Matejko - 16-10-2013, 21:06
Fragu napisał/a: | Matejko, z danych wyżej od Marcino, wychodzi, że ponad 10 |
gdzieś w zakamarkach piwnicy znalazłbym prospekt z 9, ale nawet jeśli to na 2tony 10sekund to i tak nieźle
deejay - 16-10-2013, 21:36
Hugo napisał/a: | Dobrze wyposażone i wyciszone 100 razy lepiej niż Galanta EA. No i nie koroduje |
Koroduje , koroduje , już w takim robiłem konserwe bo wygladał opłakanie .
Hugo - 16-10-2013, 22:10
deejay napisał/a: | Koroduje , koroduje | Raczej miałem na myśli nadwozie.
wojzi - 19-10-2013, 03:17
Widziałem ogłoszenie . Oj Tomek, Tomek co się dziwisz propozycji gościa. Popatrzył autko niżej, zobaczył samochód o rok starszy ale z o 65 tysięcy mniejszym przebiegiem w cenie niecałe 10 tysięcy to pomyślał sobie, kurcze to za tego dam 9 .
W naszym kraju możesz niestety trochę czekaś na nabywcę. Ale to oznacza, że jeszcze pare miesięcy i gondoli nie będziesz musiał wozić i wtedy się przekonasz, że Twój Gal w zupełności dla waszej rodzinki wystarczy.
Fajne zdjęcia dałeś ze zlotów - mnie jakbym kupował auto jakiejś marki, to samo to by skłoniło już do przyjrzenia się autu bliżej i poszukania o nim info w necie, bo widać, że właściciel sie udziela to pewnie i auto bardziej wiarygodne.
Tomii - 19-10-2013, 09:28
wojzi napisał/a: | jeszcze pare miesięcy i gondoli nie będziesz musiał wozić i wtedy się przekonasz, że Twój Gal w zupełności dla waszej rodzinki wystarczy. |
To samo myślę. Nie rozumiem, jedno dziecko i miusi być kombi, po co ? Podwozie wózka do bagażnika, gondola na przedni fotel i jazda. Sam tak jeździłem i da radę bez problemu, w końcu to może max pół roku, przecież w zimie wózkiem nie jeździsz Jak będzie miało roczek to spacerówkę (parasolkę) i tak kupisz. Szkoda dobrego auta sprzedawać.
Hugo - 19-10-2013, 21:35
Tomii napisał/a: | Podwozie wózka do bagażnika, gondola na przedni fotel i jazda. Sam tak jeździłem i da radę bez problemu | Ja dokładnie tak samo jeździłem
m6riano - 21-10-2013, 03:36
A ja nie mam dziecka a mam kombi.
MATTNATTS - 21-10-2013, 06:47
Cytat: | A ja nie mam dziecka a mam kombi. |
M6riano to teraz nie masz wyjscia,musisz zrobic
Tomek - 21-10-2013, 08:35
wojzi,
Tomii,
Hugo,
Panowie, w stu procentach się z wami zgadzam co do tego, że jak się urodzi jedno dziecko, to nie trzeba od razu kupować kombi - nie trzeba
Też wożę wózek (jeśli trzeba) tak jak Tomii i Hugo, jednak to nie jest rozwiązanie, które do tego mocno komplikuje instalacja gazowa, a co za tym idzie koło zapasowe w bagażniku.
I jeśli wyjazd w 3 osoby jest jeszcze do ogarnięcia, to z wózkiem na pokładzie nie zapakuję do auta już nikogo (np. mojej mamy).
A przechodząc do sedna sprawy, to Wy nie rozumiecie najważniejszego: ja tym autem po prostu nie chcę już jeździć, bo jeżdżę po Krakowie. W Krakowie to jest udręka na tych dziurach i koleinach i szkoda auta.
A już kategorycznie się z nim rozstaję około 1 września 2014, kiedy to kupię coś dla siebie.
Teraz wolałbym jeździć Coltem.
I oczywiście byłaby opcja, żebym się z Eweliną zamienił, ale ona "Galantem (sedanem - dop. red.) jeździć nie będzie" koniec cytatu.
Kombi - chętnie. A i mnie to pasuje, bo zawsze chciałem mieć EA5W, to skoro mogę sobie taki kaprys spełnić na rok, to czemu nie?.
I nigdzie nie jest napisane, że muszę tego sprzedać, żeby kupić EA5W. Choć byłoby mi łatwiej, bo Ewelina co prawda chce EA5W, ale nie chce sprzedać EA5A, a znowu na 3 auta pod domem "ona się nie zgadza i już". I weź tu zrozum kobietę .
Tak czy inaczej miałem już w sobotę jechać oglądać, a może i kupić jedną sztukę, ale mała się nam trochę rozchorowała.
Koniec elaboratu.
Tomek - 21-10-2013, 08:51
A teraz przechodzę do kwestii technicznych związanych z autem.
Wczoraj po raz pierwszy spotkała mnie niemiła niespodzianka związana z Galantem.
Wsiadam o 9.00, żeby odwieźć mamę na dworzec, a tu zonk - nie odpali.
Kręci i kręci i nic. Po około 60-90 sekundach kręcenia tak jakby już próbował zaskoczyć, ale nic z tego.
Przesiedliśmy się szybko do Colta, a Galantem zająłem się po powrocie.
Już w drodze opracowałem plan działania i ew. usterki.
Moje typy:
1. Pompka paliwa
2. Kopułka
3. czujnik położenia wału
(Najsampierw szybkie spojrzenie pod maskę, czy nie ma tam przygody jak u Wojtka Bogacza.)
Zacząłem od pompki paliwa, podmieniłem na szybko, ale to nie to.
W między czasie jeszcze chciałem odpalić na gazie (ale problem jest taki, ze Sequent 56 nie miał takiej opcji, ja mam P&D, który taką opcję juz niby ma, ale i tak nie wiem jak to uruchomić, bo nigdy nie korzystałem).
Szybki telefon do sveno, czy nie ma czasu na zabawę w podmianę kilku rzeczy, niestety czasu nie miał, ale służył cenną radą i numerami do bardziej doświadczonych kolegów, którym z racji niedzielnego poranka nie chciałem przeszkadzać (przynajmniej na razie).
Sveno po pierwsze przypomniał mi swoją historię z podobnymi objawami, po drugie podrzucił mi też kilka pomysłów (rozrząd, iskra).
Pierwsze sprawdziłem rozrząd - kręci, iskry nie sprawdziłem, bo nie chciało mi się póki co wykręcać świecy.
W kilku międzyczasach próbowałem odpalić, kręcąc długo i licząc na cud, a raczej spodziewając się dwóch rzeczy - zalania świec i padniętego akumulatora, co też za chwilę nastąpiło.
Podpiąłem auto do Colta i jeszcze raz spróbowałem, po chwili załapał - działa.
Wniosek - kopułka i palec do wymiany, zamówione i czekam modląc się, żeby przyszło szybko.
Dziś rano zapalił z delikatnym problemem kręcąc ze 4-5 sekund.
danino88 - 21-10-2013, 09:51
Cytat: | Cytat:
i 20 minut później
przecie to za niedługo padnie, ja dam 5000zł |
Sory ale musiałem...
a nie mówiłem
Tomek - 21-10-2013, 09:57
danino88, ty spadaj, bo twoja oferta nie jest w tej chwili najwyższa
licytację póki co wygrywa:
sveno napisał/a: | dziesienć pińcet |
Jak tylko naprawię co trzeba, to licytacja się kończy i czekam na sveno.
danino88, a ty o czymś nie zapomniałeś?
zaraz piszę do Ciebie PW
danino88 - 21-10-2013, 13:54
Cytat: | danino88, a ty o czymś nie zapomniałeś?
zaraz piszę do Ciebie PW |
nie zapomniałem
Cytat: | danino88, ty spadaj, bo twoja oferta nie jest w tej chwili najwyższa |
Wątpię że Sławek teraz da taką cenę za uszkodzone auto
sveno - 21-10-2013, 14:03
Cytat: | Wątpię że Sławek teraz da taką cenę za uszkodzone auto | już pomijając to, to i tak mnie nie stać, bo miałem ostatnio kilka wydatków i to o dziwo nie na Galanta tomek84 napisał/a: | Sveno po pierwsze przypomniał mi swoją historię z podobnymi objawami, | i tu nauczka dla następnych co będą chcieli sprzedać Galanta: zaopatrzcie się w kopułkę i palec. Galant to cwana bestia i jak tylko się dowie, że idzie na aukcje, to się obraża. Potwierdzone.
|
|
|