Forum ogólne - Kultura jazdy na drogach itp itd ...poraz któryś tam ...
Fragu - 07-08-2009, 11:36
A mnie rozwala jak ktoś w weekendowe popołudnie na mega zatłoczonym parkingu przy markecie parkuje na skos. Juz kilka razy zostawiłem takim karteczke..ba kaaartkę za wycieraczką, bo może oni nie wiedzą, że coś w ogóle źle robią
Inna sprawa: ostatnio parkowałem przy kinie, na parkingu podziemnym. Jeszcze chwile siedziałem w samochodzie..po chwili babka zaczyna parkować obok mnie astrą, a miejsca góra na matiza (filary). Jakimś cudem się wcisnęła ale miejsca, że kot nie wyjdzie..pasażerka twardo wysiada. Oczywiście przydzwoniła drzwiami w moje, ja wściekły otwieram okno, a ona, że przeprasza nie widziała..czego nie skomentuje.
Próbowała się wycisnąć jakieś 30 sek po czym się zaklinowała i z rozbrajającąszczerością..."ja nie wyjdę".....
pamar - 07-08-2009, 11:40
akbi napisał/a: | czy tym chodnikiem, na którym stoją tam auta - w ogóle chodzą piesi??? |
Wystarczy, że ja co dzień, chodzę tędy po zakupy A serio, to jest spokojne miejsce gdzie często spacerują mamy z dziećmi w wózkach, a po drugiej stronie nie ma chodnika. Efekt zaniedbania to wina tepsy, bo za tym niebieskim ogrodzeniem stoi centralka telefoniczna i nikt o ten teren nie dba i tym bardziej widząc krzaki ktoś powinien się zastanowić co robi
cns80 - 07-08-2009, 11:48
akbi napisał/a: | cns80, z ciekawości ...zgłosiłeś to na policje?? | Musiałem, bo auto w leasingu i kazali dopełnić formalności.
Co do parkowania pod hipermarketami to jak miałem starszy samochód to miałem jedna zasadę na tych parkujących ze skosa przez dwa miejsca - stawałem w poprzek za nimi. Później na zakupach słuchałem komunikatu "Kierowca samochodu o numerach WZV... proszony o natychmiastowe stawienie się na parkingu. Spokojnie dokańczałem zakupy i przychodziłem jak już ochrona i kierowca dostawali białej goraczki, po czym nieśpiesznie wyjaśniałem że ten debil stanął na dwóch miejscach i nie miałem gdzie zaparkować więc stanąłem za nim. Teraz mi lakieru szkoda.
Nie ma obowiązku przyjeżdżania do hipermarketu Lincolnem Navigatorem zwłaszcza jak się nie ma umiejętności zaparkowania go w obrębie jednego miejsca i wysiadania tak żeby nie poobijać sąsiednich aut.
To wogóle jakaś dziwna sprawa z tym parkowaniem. Stare samochody jak syrenka czy fiat nie miały wspomagania a zawsze były zaparkowane wzorowo. A o manewrach Tarpanem czy Warszawą nawet nie wspomnę - istna siłownia. A nowe auta mają wspomaganie i 20-30% stoi źle. Przecież jak manewr nie wyszedł to można cofnąć i poprawic. Już nie wspomnę o tym że tyłem jest łatwiej wjechać w ciasne miejsce
Fragu - 07-08-2009, 13:19
A już w ogóle dostaję białej gorączki jak widzę, że cały parking wolny, ale "biznesmen" w audi/bmw/mb/pasku czy tam w innym hummerze staje na miejscu dla niepełnosprawnych !!!!!
Najlepiej wozić maczetę w bagażniku i natychmiastowo legalizować ich postój !
Anonymous - 07-08-2009, 13:28
Fragu, to jest nic ja widzialem blondyne w SL63 AMG ktora podjezdzala pod kamienice w poznaniu i wklada plakietke niepelnosprawnej:) chyba umyslowo...
PeaceUN - 07-08-2009, 13:29
A to najlepiej sposcici mu powietrze z kol tylko miej przy sobie pompke na wszelki wypadek bo jak kolo Cie nakryje to mu napompujesz spowrotem zanim policja przyjedzie a jak bedzie chcial Ci przeszkodzic i naruszy nietykalnosc to go gazem Pozatym za spuszczanie powietrza nic nie grozi :/ niska szkodliwosc
Anonymous - 07-08-2009, 13:33
PeaceUN, znizysz sie do jego poziomu
PeaceUN - 07-08-2009, 13:36
A on pobije mnie wtedy doswiadczeniem ... niestety
Fragu - 07-08-2009, 13:37
deenbe napisał/a: | Fragu, to jest nic ja widzialem blondyne w SL63 AMG ktora podjezdzala pod kamienice w poznaniu i wklada plakietke niepelnosprawnej:) chyba umyslowo... |
haha ja kiedyś widząc wielkiego koksa jak wysiada z merola krzyknąłem do dziewczyny "niepełnosprawny..chyba umysłowo"...zapomniałem, że okno było uchylone, na szczęście dla mnie chyba nie dosłyszał
akbi - 07-08-2009, 14:15
deenbe napisał/a: | ja widzialem blondyne w SL63 AMG ktora podjezdzala pod kamienice w poznaniu i wklada plakietke niepelnosprawnej:) chyba umyslowo... |
no co ... przecież widać po zachowaniu, że ma pełne prawo do takiej karteczki
tomusn - 07-08-2009, 14:31
deenbe napisał/a: | Fragu, to jest nic ja widzialem blondyne w SL63 AMG ktora podjezdzala pod kamienice w poznaniu i wklada plakietke niepelnosprawnej:) chyba umyslowo... | a może nie ma nerek i jest całkowicie uprawniona?
a co do zjeżdżania tym co jadą z przeciwka po 'naszym' pasie (wyprzedzają znaczy)
wolałbym nie spotkać się z nikim czołowo... bo to sprawa honorowa(!) i nie zjadę
Fragu - 07-08-2009, 14:50
tomusn, to nei sprawa honoru, jak musze to uciekam na bok..ale dobrowolnie nie będę tego robił. A co jakiś czas widze kogoś kto jedzie marginesem cały czas, pomimo ciągłej linii.
pamar - 07-08-2009, 14:52
tomusn napisał/a: | a może nie ma nerek i jest całkowicie uprawniona? |
A nie jest tak, że uprawnienia mają niepełnosprawni ruchowo? Mój brat ma pierwszą grupę i nie może parkować w tych miejscach. A nawet gdyby mógł, to powiedział, że i tak by nie parkował bo zawsze znajdzie się ktoś bardziej potrzebujący
Anonymous - 07-08-2009, 14:55
tomusn, a moze tatus/chlopak kupil jej plakietke? spotkalem juz sie z takim czyms..
akbi - 07-08-2009, 14:56
pamar napisał/a: | A nie jest tak, że uprawnienia mają niepełnosprawni ruchowo? |
raczej nie
uprawnienia ma takie moja siostra, dlatego, że jej syn często musi dojeżdżać do szpitala
|
|
|