Meyster - 26-01-2010, 01:59
No nie gadajcie. Mi dzisiaj tylne lewe tez "zostały" przy otwieraniu! Al Kaida czy cos? A tak powaznie, to co, siłowniki padają? Pozniej dzialalo dobrze tylko przy swiezym starcie danego dnia. Akurat za sobą kładę torbe to zwrocilem uwage, pozniej z ciekawosci obleciałem reszte drzwi i dzialala bez problemu, tylko te za kierowcą szwankują. Az powiem im w ASO we srode. gringo66 - 26-01-2010, 08:00 Z tylnymi zamkami to chyba normalka powyżej -10 to tył mi zamarzał i w Space Star ,Lancer kombi oraz obecnie w Sedanie albo ja miałem pechowe Miśki. bastek - 26-01-2010, 08:36
miałem tak w starym aucie kilka lat temu. rozebrałem boczek, okazało się, że jest lód na tych cięgnach (czy jak to sie nazywa), i blokuje przesuwanie. 3 dni w garażu u teścia, przeszło. ale jak robierałem później (latem - zmiana głosników) to te stalowe linki miały rdzawy nalot w zasadzie to nadal jest czasem problem z centralnym, nawet latem. czasem się cos zblokuje..... Szmurlak - 26-01-2010, 16:11 diagnoza- "coś rzęzi w silniku, trzeba go rozebrać". robi się coraz lepiej. mam takie pytanie- kiedy przysługuje samochód zastęprzy, na czas naprawy? Radassss - 26-01-2010, 18:43
pewnie skladajacemu go skosnookemu dzentelmenowi wpadla sztuczna szczeka do srodka 
grzees - 26-01-2010, 22:14 widzę, że nie tylko u mnie pojawił się z tym problem 
Dodam, że na chwilę obecną wszystko już u mnie dobrze działa.. Najlepsze to, że samo się naprawiło  Pewnie miało na to wpyłw, że wczoraj przejechałem trochę kilometrów no i postałem w korkach ----> czytaj auto nabrało temperatury i może to uzdrowiło ten mój zamek.
pfx - 26-01-2010, 22:52
jak masz możliwość to okręć kokpit i odepnij wszystko od radia na kilka minut (wtyczki) potem zapnik i powinno wrócić do normy - to jest reset Rockforda. Nie zdziw się jak radio zacznie szukać po ruskich, czy amerykańskich falach. Po kilku załączeniach wróci do normy. XPio - 30-01-2010, 23:28 Pierwszy problem w moim Lancerze DID to dźwięk wydobywający się ze złącza elastycznego wydechu-brzęczy przy hamowaniu. Na pierwszym przeglądzie w ramach gwarancji coś mieli poprawić na wieszakach wydechu...i na chwile przeszło. Jest gwarancja więc to nie moje zmartwienie. A jak wasze wrażenia z działania spryskiwaczy szyby przedniej? moim zdaniem za małe ciśnienie strumienia-przy prędkości 70-80 mimo wysokiego ustawienia dyszy leje po masce. Czy to tak ma być? na czas przeglądu miałem wersję SB1,8 było tak samo... mazin - 30-01-2010, 23:34 Tak, spryskiwacze są felerne. W czasie postoju sikają mniej więcej w połowie wysokości - a fabrycznie było niżej, tylko poprosiłem o regulację w ASO, w czasie jazdy niestety kicha. Moim zdaniem strumień mógłby być mniejszy, mniej rozproszony, za to ciśnienie większe - co przełożyłoby się na identyczne zużycie płynu ale efektywniejsze mycie w warunkach drogowych, bo płyn trafiałby tam, gdzie powinien, a nie w 1/3 wysokości szyby. Trik - 31-01-2010, 09:21 W dziale outlandera już podjęto temat. Jest nawet schemat, które elementy z układu spryskiwaczy wyciąć aby zwiększyć ciśnienie na dyszach. Osobiście zaczynam o tym myślec. 
gringo66 - 01-02-2010, 08:53 Temat postu: Rdza No i stało się.Zabezpieczyłem podwozie a tu mi pojawia się ognisko rdzy w nadwoziu.I co tu teraz robić czekać jak będzie duży wyprysk rdzy czy zgłosić to już w ASO? gzesiolek - 01-02-2010, 09:23 GringoXX, na nowym aucie? rdza? nielicha historia... Od razu na gwarze do ASO, co jak co, lakier slaby, rysy, odprysk czasem, ale rudej byc nie powinno... gringo66 - 01-02-2010, 09:25 Jednak na nowym.Jeszcze nie minęło półrocze. Mr.U - 01-02-2010, 11:02 GringoXX, możesz fotkę zapodać ?? gringo66 - 01-02-2010, 11:22 Mogę tylko : 1.Nie wiem czy będzie widoczne-miejsce to przy zawiasach klapy bagażnika. 2.Do tej pory ni  e zapoznałem się z instrukcją załączania zdjęć :oops
|
||||||||||||||||
