[07-XX]Lancer CYxA Ogólne - Twój pierwszy problem z nowym lancerem.
krzycho81 - 03-02-2010, 19:31
Jutro mój pierwszy test serwisu w Białymstoku. Wstawiam samochód bo przy wciskaniu i wyciskaniu pedału sprzęgła coś haczy. Już wiew, że nie mam linki i chodź samo haczenie nie jest mocne to jednak upierdliwe.
Zbigi - 03-02-2010, 20:39
krzycho81 napisał/a: | Jutro mój pierwszy test serwisu w Białymstoku. Wstawiam samochód bo przy wciskaniu i wyciskaniu pedału sprzęgła coś haczy. Już wiew, że nie mam linki i chodź samo haczenie nie jest mocne to jednak upierdliwe. |
Ja też miałem takie haczenie w SB.Teraz w sedanie nie ma tego.
krzycho81 - 03-02-2010, 20:44
Zbigi napisał/a: | Ja też miałem takie haczenie w SB.Teraz w sedanie nie ma tego. |
A w SB naprawiłeś czy wcześniej zmieniłeś auto na sedana ?
Zbigi - 03-02-2010, 21:55
krzycho81 napisał/a: | Zbigi napisał/a: | Ja też miałem takie haczenie w SB.Teraz w sedanie nie ma tego. |
A w SB naprawiłeś czy wcześniej zmieniłeś auto na sedana ? |
Miałem to zgłosić, ale ukradli mi go dzień przed wizytą W ASO.
Tak czy inaczej miałem do niego wiele uwag dlatego kupiłem sedana.I teraz jestem zadowolony
krzycho81 - 03-02-2010, 22:08
A co jeszcze Ci w nim przeszkadzało ?
Zbigi - 04-02-2010, 08:20
krzycho81 napisał/a: | A co jeszcze Ci w nim przeszkadzało ? |
1.Jak bardzo się nagrzał np w korku w upalny dzień to wydech w okolicach tłumika środkowego robił się dziwnie głośny(przy przyspieszaniu)
2.Problemy ze zbieżnością i bujnięta kierownica w jedną stronę aby jechał prosto(mieli poprawić ale nie zdążyli)
3.Dużo za duże zużycie paliwa( teraz to dopiero widzę 1,5-2l/100km w stosunku do sedana)
4.Był taki jakiś spięty przy przyspieszaniu (tak ala sport) a nic z tego nie wynikało -"WÓŁ nad WOŁY".Sedan ma jakby więcej oddechu czuć wyraźnie lepsze przyspieszenie i nie męczy się tak sam ze sobą jak SB.Nie jest to tylko moje odczucie.Paru znajomych, którzy wcześniej jeździli moim SB potwierdzili " iż coś go trzyma, chce iść a nie może".Z resztą nawet w danych katalogowych jest różnica w przyspieszeniu i V max między SB a SEDANEM
(oczywiście na korzyść sedana) ale nie spodziewałem się tak odczuwalnej różnicy.
5.Średnio ładny tył.
6.Zbyt głośna praca zaworów(pewnie ten egzemplarz miał coś nie tak z hydraulicznymi kasatorami luzu zaworowego lub coś nie tak z magistralą olejową).Co prawda im więcej jeździłem tym bardziej to się wyciszało ale w sedanie było od razu O.K.
7.W trakcie cofania i jednoczesnego skręcania pojawiało się takie dziwne głośne strzelanie(takie "TĘĘĘĘK!!!).Na początku myślałem,że najechałem na kamień albo szyszkę
i wystrzeliła spod opony,później myślałem, że to z winy opony.Długo sprawdzałem na różne sposoby i jestem prawie pewien, że to coś nie tak było z autem(STRAAAACH!!!!!!!) w sedanie O.K.
8.No i to haczenie sprzęgła, które pojawiło się po ok. 1000km.
To tyle
Mr.U - 04-02-2010, 10:34
Zbigi, podziwiam, że kupiłeś ponownie Lancera po takich odczuciach. Prawdziwy MitsuManiak
Zbigi napisał/a: |
1.Problemy ze zbieżnością i bujnięta kierownica w jedną stronę aby jechał prosto
2.Był taki jakiś spięty przy przyspieszaniu (tak ala sport) a nic z tego nie wynikało -"WÓŁ nad WOŁY".Sedan ma jakby więcej oddechu czuć wyraźnie lepsze przyspieszenie i nie męczy się tak sam ze sobą jak SB.Nie jest to tylko moje odczucie.Paru znajomych, którzy wcześniej jeździli moim SB potwierdzili " iż coś go trzyma, chce iść a nie może".Z resztą nawet w danych katalogowych jest różnica w przyspieszeniu i V max między SB a SEDANEM
(oczywiście na korzyść sedana) ale nie spodziewałem się tak odczuwalnej różnicy.
3.Średnio ładny tył. |
Dokładnie to samo mam, mimo że to DID. Te same wrażenia z jazdy sedanem (też DID), jest duużo miodniej, w żadnym wypadku nie jest sedan wołem. Szkoda, że aż taka różnica jest w tych modelach.
Pierre - 04-02-2010, 11:38 Temat postu: Tempomat Dzisiaj zauwazylem, ze tempomat w moim aucie nie dziala - nie wlacza sie. Jeszcze do niedawna dzialal bez problemu. Czy jest mozliwosc, ze w serwisie podczas przegladu cos namieszali komputerem?
Luk - 04-02-2010, 11:44
Pierre napisał/a: | Czy jest mozliwosc, ze w serwisie podczas przegladu cos namieszali komputerem? |
Wszystko jest możliwe
Może kabelek im się odpiął - ktoś już tak miał (odpięty od nowości)
Pierre - 04-02-2010, 15:29
Luk napisał/a: | Pierre napisał/a: | Czy jest mozliwosc, ze w serwisie podczas przegladu cos namieszali komputerem? |
Wszystko jest możliwe
Może kabelek im się odpiął - ktoś już tak miał (odpięty od nowości) |
Latwo jest to sobie samemu sprawdzic czy ten kabelek jest podlaczony?:)
Luk - 04-02-2010, 15:36
Pierre napisał/a: | Latwo jest to sobie samemu sprawdzic czy ten kabelek jest podlaczony?:) |
http://forum.mitsumaniaki...empomat&start=0
Tutaj jest caly temat. Jednemu koledze się kostka rozpięła, ale drugiemu już coś w kompie naprawiali. Pisał, że 15 min.
Tak że jedź po prostu do serwisu, może na poczekaniu zrobią.
krzycho81 - 04-02-2010, 21:17
Zbigi,
Sporo tego. W upalne dni jeszcze nie jeździłem i mam nadzieje, że nic nowego nie odkryje. Co do "haczenia" na pedale sprzęgła okazało się, że bez zdjęcia pompy nie ma możliwości obadania mechanizmu pedału i nic ciekawego nie zdiagnozowano. Ogólnie wizyta w serwisie przebiegła szybko i sprawnie. Przy odbiorze mechanik wyszedł i wyjaśnił z czym jest kłopot. Czekam do następnej środy gdzie autko zostanie na cały dzień. Zgłosiłem również dziwne odgłosy z okolicy lewego koła podczas najeżdżania na większy wybój. W którymś wątku czytałem o smarowaniu czegoś ale nie pamiętam gdzie i co. Ostatecznie coś mi wyczyszczono i jest ciszej ale wciąż mnie drażni. No i gdyby tego było mało Pan Jacek podwiózł mnie Imprezą z 2l benzyną. I jest mi przykro. Bardzo przykro, bo lata lepiej i pali mniej
Zbigi - 04-02-2010, 21:39
krzycho81 napisał/a: | Zbigi,
Sporo tego. W upalne dni jeszcze nie jeździłem i mam nadzieje, że nic nowego nie odkryje. Co do "haczenia" na pedale sprzęgła okazało się, że bez zdjęcia pompy nie ma możliwości obadania mechanizmu pedału i nic ciekawego nie zdiagnozowano. Ogólnie wizyta w serwisie przebiegła szybko i sprawnie. Przy odbiorze mechanik wyszedł i wyjaśnił z czym jest kłopot. Czekam do następnej środy gdzie autko zostanie na cały dzień. Zgłosiłem również dziwne odgłosy z okolicy lewego koła podczas najeżdżania na większy wybój. W którymś wątku czytałem o smarowaniu czegoś ale nie pamiętam gdzie i co. Ostatecznie coś mi wyczyszczono i jest ciszej ale wciąż mnie drażni. No i gdyby tego było mało Pan Jacek podwiózł mnie Imprezą z 2l benzyną. I jest mi przykro. Bardzo przykro, bo lata lepiej i pali mniej |
Ale Impreza jest brzydka jak noc listopadowa i droooga w stosunku do Lancelota
SERWIS GRAFIX - 04-02-2010, 21:56
krzycho81 napisał/a: | Co do "haczenia" na pedale sprzęgła okazało się, że bez zdjęcia pompy nie ma możliwości obadania mechanizmu pedału i nic ciekawego nie zdiagnozowano. |
dokładnie - czasami sprawa banalna może przerodzić się w bardziej skomplikowaną
krzycho81 napisał/a: | Przy odbiorze mechanik wyszedł i wyjaśnił z czym jest kłopot |
nie miałem możliwości osobiście tego Panu wyjaśnić - traf chciał, że w tym czasie byłem na wydziałowym seminarium
krzycho81 napisał/a: | Ostatecznie coś mi wyczyszczono i jest ciszej ale wciąż mnie drażni. |
Słuszna sugestia - w środę zarezerwowaliśmy Panu stanowisko na dłużej więc w tym temacie także się zagłębimy bardziej. Nie mamy zwyczaju jeżdzenia samochodem klienta bez właściciela,a tym bardziej w takich warunkach pogodowych. Stąd weryfikacja warsztatowa tego "szkrzypienia" jak widać nie była w 100% skuteczna.
Serdecznie pozdrawiam
Luk - 04-02-2010, 22:15
SERWIS GRAFIX napisał/a: | Serdecznie pozdrawiam
_________________
Serwis Mitsubishi Grafix
Al.1000-lecia P.P 71
tel. (85) 662 37 01 |
Jackie, powiedz swoim pracownikom, że już skończyli pracę na dzisiaj (jest 22.00)
A na serio, to wielki szacunek dla zaangażowania serwisu. Ale panowie! Już koniec, w domach jesteście!
|
|
|