Off Topic - TROCHĘ HUMORU NIE ZASZKODZI CZESC II
Hubeeert - 03-08-2010, 10:42
Pomnik Jarosława 
koszmarek - 07-08-2010, 08:14
robertdg - 08-08-2010, 10:23
koszmarek - 10-08-2010, 13:45
marcinzam - 12-08-2010, 13:26
tego nie życzę nikomu 
Passat 2w1
http://www.youtube.com/watch?v=lnDOTBFsqlA
Misiek :) - 12-08-2010, 16:17
http://www.youtube.com/wa...feature=related prawdziwy czteroślad
http://www.youtube.com/wa...feature=related passat, to napewno wina geometrii
Dario_W - 19-08-2010, 08:50
Ojciec mówi do Jasia
-Spytaj się matki czy by dała d..y murzynowi za 2 tysiące
Jasiu idzie do matki i mówi
-Mamo dała byś d..y murzynowi za 2 tysiące
Mama odpowiada
-Przydały by się nowe mebelki no dała bym
Jasiu przychodzi do ojca i mówi
-Mama by dała
Ojciec mówi do Jasia
-To teraz idź się spytaj siostry czy by nie dała
Jasiu idzie do siostry i pyta
-Dała byś d..y murzynowi za 2 tysiące
Siostra odpowiada
-Kasa by się przydała na jakieś ciuch albo na coś inne dała bym
Jasiu wraca do ojca i mówi
-Siostra by Dała
Ojciec mówi do jasia
-Idź teraz do dziadka i się spytaj czy by dał
Jasiu idzie do dziadka i się pyta
-dziadek dał byś d..y murzynowi za 2 tysiące
Dziadek odpowiada
-emerytura mała pieniądze potrzebne dał bym
Jasiu wraca do ojca i mówi
-Dziatek by dał
Ojciec na to
-Patrz synu w teorii mamy 6 tysięcy w kieszeni a w praktyce mamy dwie dziwki i pedała w rodzinie
[ Dodano: 19-08-2010, 08:52 ]
W aptece stoi nieśmiały młody chłopak. Gdy wszyscy klienci wyszli, aptekarz pyta:
- Co, pewnie pierwsza randka ?
- Gorzej - odpowiada chłopak. - Pierwsza wizyta u mojej dziewczyny.
- Rozumiem - mówi aptekarz. - Masz tu kondoma. Chłopak ucieszony ale mówi.
- Panie, daj pan dwa... Jej mama podobno też fajna du*a.
Po wizycie dziewczyna mówi do chłopaka:
- Gdybym wiedziała, że ty taki niewychowany... że cały wieczór nic nie powiesz, tylko będziesz się gapił w podłogę, nigdy nie zaprosiłabym cię.
- A gdybym ja wiedział, że twój ojciec jest aptekarzem, też bym nigdy do was nie przyszedł.
robertdg - 19-08-2010, 19:32
http://www.youtube.com/watch?v=XQcVllWpwGs
fj_mike - 19-08-2010, 20:18
http://www.sadistic.pl/me...zka-vt48229.htm
Dario_W - 19-08-2010, 20:42
[ Dodano: 19-08-2010, 20:45 ]
[ Dodano: 19-08-2010, 20:46 ]
i żeby nie było... to jest na youtube dostępne więc to nie mój wyczyn...
mystek - 19-08-2010, 21:26
Patrzcie i płaczcie!! :D
http://www.fotka.pl/profil/pininfarina406
http://www.youtube.com/watch?v=v4Gcx3lSf8g
Wiciu - 20-08-2010, 01:42
http://www.youtube.com/watch?v=gg5_mlQOsUQ
Misiek :) - 20-08-2010, 10:15
http://www.youtube.com/watch?v=1Z7uJVLP_IM
a dla wielbicieli boba budowniczego :
http://www.youtube.com/watch?v=OxUE0aLLF-s
robertdg - 21-08-2010, 22:59
Buehehehe, sprzedający ma fantazje  http://allegro.pl/show_item.php?item=1198015310
| Cytat: | Witam Serdecznie.
Przedmiotem aukcji jest piękny Fiat Uno 1.0 Fire datowany na 1996 rok. Samochód jest po dziadku - dziadek wybrał się w dalszą podróż do krainy wiecznych łowów w związku z tym samochód nie będzie mu już [raczej ] potrzebny. Samochód miał tylko jednego właściciela przez wszystkie swoje dni - dziadzio jak powszechnie wiadomo jeździł nim tylko do kościoła - dlatego przebieg to tylko 135 000 km.
Niewątpliwie jest to pojazd dla prawdziwego twardziela. Wyposażenie prezentowanego modelu zostało odwzorowane z pierwszych modeli hummera - Uniak podobnie jak H1 nie ma żadnego wyposażenia. Jest to jego wielką zaletą gdyż nic się nam nie popsuje.
Tak więc uno nie ma wspomagania, tym samym manewrowanie w wąskich uliczkach wymaga lekkiego przypakowania. Uno niema też klimatyzacji - ma za to nawiewy - działają. W prezentowanym tu modelu nie ma też centralnego zamka, elektrycznie ustawianych lusterek, szyb, abs'u i innych zupełnie niepotrzebnych prawdziwemu kierowcy dupereli.
Co ważne Uno niema tez żadnych śladów korozji - garażowane - niemiało gdzie zerdzewieć. Uniak posiada wszystkie szyby datowane na 1996.
Samochód ten posiada wyposażenie audiofilskie w postaci anteny dachowej i bardzo rzadko występującego radia firmy DYNOR !!! - co prawda uno niema głośników ( nie znalazłem ) ale można sobie popatrzeć na radio w czasie jazdy - ( przyznam się że radio włożyłem aby auto lepiej wyglądało na zdjęciach - ale zostanie na wyposażeniu pojazdu - niech strace ) Tak więc pozostaje nam słuchanie równej pracy motoru o piekielnie ognistej mocy lub pokręcenie korbką od szyby i zjednoczenie się z odgłosami natury.
Wnętrze jak na uno z 1996 jest w stanie prawie perfekcyjnym. Nic nie odpada ani się nie rozpada.
Samochód wyposażony jest w bogaty zestaw bezpieczników prezentowany na jednej z fotografii.
Jako że spodziewam sie wielkiego zainteresowania tym rasowym pożeraczem kilometrów wstawiam auto w komis by wszyscy mogli tłumnie odwiedzać i oglądać dziadkowego demona. - samochód będzie zaparkowany na komisie na ulicy węgierskiej w Nowym Sączu. -> adres komisu i mapkę można znaleźć tu -> www.malyautokomis.pl
Na wszelkie pytania odpowiedzą panowie z komisu - numer telefonu: 507 192 096.
Cena oczywiście do negocjacji .
p.s. zauwazyłem że samochód wzbudza wielkie zainteresowanie na drodze - szczególnie płec piękna ogląda się za pojazdem. Więc uniak może być bardzo dobrym towarem nadającym się na wyrwanie foczek oraz innych zwierzątek.
Aktualizacja: mineło pierwsze 12 h aukcji:
Jako że zgodnie z przewidywaniami – unolot robi furorę i cieszy się niesamowitym wzięciem – chciałem ciepło podziękować za wszystkie ciepłe słowa wsparcia jakie spływają do mnie z każdego zakątka naszej zielonej krainy.
Jak już pisze chciałem odpowiedzieć na pierwsze pytania jakie spłynęły na moja skrzynkę mailową:
1) tak babcia ma się dobrze.
2) Nie – nie zamienię go za krowę.( mogł bym rozważyć zamianę na białego fiata 126 p)
3) Rezerwa swieci się tylko gdy niema paliwa – miernik działa.
4) Nie uno niema napędu 4 x 4
5) Dziadek do koscioła miał dokładnie 7,5 km
6) Nie nie wozono swin w bagażniku
7) Dziadek palił tylko fajkę ale tylko jak zdenerwował go rząd.
Chciał bym się podzielić jeszcze mymi odczuciami na temat niezapomnianych wrażeń jakich dostarcza prowadzenie uniaka po naszych drogach.
Pierwszą rzeczą jaka rzuca się w oczy – to fakt iż nie sposób przekroczyć świadomie jakichkolwiek ograniczeń prędkości – uniak ma analogową kontrolę prędkości ustawioną na 0 km/h – wskazówka ani drgnie w górę.
W szafie przed kierownicą zadomowił się chrabąszcz – w czasie jazdy słychać charakterystyczne ‘kliknięcia’ – być może to po prostu licznik walczy a blokadą?
Skrzynia biegów była zamontowana w samochodzie zapewne w poniedziałek, pracuje z iscie włoska poniedziałkowo poranna precyzją. Raz udało mi się prawie wrzucić wsteczny i 1 jednocześnie.
Dodatkowo wypatrzyłem iż samochód posiada w bagażniku dodatkowy zestaw pasów – przy okazji zauważyłem że brakuje srodkowego pasa na kanapie z tyłu. Istnieje prawdopodobieństwo że to ten sam pas !! ( tez jestem w szoku )
Samochód idealnie nadaje się do lansowania – w schowku znajduja się czarne dziadkowe okulary ( plusy dwójki ) – łącząc to z zimnym łokciem i magicznym zdaniem ‘ cheloł bejby” nie mamy sobie równych na drodze.
Zawieszenie musiało być niedawno robione – gdyz nic się w nim nie tłucze – równo wybiera wszystkie doły w ulicy.
Tak więc czekam na kupca który zasiądzie za sterami pożeracza kilometrów J W razie dalszych pytań proszę o kontakt.
Poniżej kilka fotek samochodu. Zapraszam na jazde próbną ( byle nie za daleką bo swieci się rezerwa)
UNO ZOSTAŁO SPRZEDANE
Panie świec opatrznością nad nowym właścicielem |
[ Dodano: 22-08-2010, 22:00 ]
Ciekawe to Mitsubishi 
Dario_W - 23-08-2010, 08:29
z gatunku "czarnego humoru":
http://www.youtube.com/watch?v=Q4K5SDIn2jI
|
|
|
