[97-04]Galant EAxA/W - [EAxx] Tarcze i klocki hamulcowe
Hugo - 24-08-2011, 11:47
deejay napisał/a: | sadze ze problem tki u was w nieprawidłowym montażu lub obsłudze hamulców , wszystko do spr i weryfikacji | Hmm, w żadnym normalnym samochodzie nie wykonałem nawet połowy tych czynności, ani nie wymieniłem polowy tych części przy hamulcach co przy tym złomie. Ciekawe... nagle nie umiem sie obchodzić z układem hamulcowym. komarsnk napisał/a: | umiejętnie hamować | Czy w instrukcji obsługi tego copa jest gdzieś napisane, że trzeba hamować delikatnie i broń Boże nie hamować awaryjnie tylko wjezdzac do rowu albo w poprzedzający samochód. Proszę Was już dawno nie wierzę w bajki. deejay napisał/a: | winna moze byc za to wszystko krzywa piasta | U mnie również delikatnie biją po nagrzaniu, więc co piasta wykrzywia się po nagrzaniu? Wcześniej śpi i jak zrobi jej się ciepło to się obudzi i zaczyna wykrzywiać. Bez urazy, ale to jedyne wytłumaczenie. Poza tym mam całe przednie zawieszenie nowe, łącznie z amortyzatorami i łożyskami kół.
Krzyzak - 24-08-2011, 12:40
Arson88 napisał/a: | koleś na allegro niechciał mi ich odmienić |
do 10 dni możesz oddać towar bez podania przyczyny - znasz prawa zakupu przez internet?
[ Dodano: 24-08-2011, 12:43 ]
Hugo, weź pod uwagę jedną tylko kwestię - ile razy zakładałeś oryginalne tarcze hamulcowe Mitsubishi?
może problemem nie jest tu auto, lecz producenci tarcz, którzy nie są w stanie dotrzymać parametrów jakościowych oryginału...
zgadzam się, że problemy są i sam też przez nie przechodziłem - także w hamulcach po 2 lifcie, gdzie tarcze blueprint po 10tkm były do toczenia
jednak tokarz wyraźnie powiedział, że te pierwsze (oryginał na tył) to porządne białe żeliwo a te drugie (blueprint) to jakiś szary syf
tokarz z 50-letnim doświadczeniem w stopach metalu
Hugo - 24-08-2011, 13:52
Krzyzak napisał/a: | Hugo, weź pod uwagę jedną tylko kwestię - ile razy zakładałeś oryginalne tarcze hamulcowe Mitsubishi? | Ani razu.A ile razy zakladałem oryginalne tarcze do innych marek aut? Ani razu. Czy były jakieś problemy z hamulcami? Żadnych.
marcinzam - 24-08-2011, 14:08
Hugo napisał/a: | Krzyzak napisał/a: | Hugo, weź pod uwagę jedną tylko kwestię - ile razy zakładałeś oryginalne tarcze hamulcowe Mitsubishi? | Ani razu.A ile razy zakladałem oryginalne tarcze do innych marek aut? Ani razu. Czy były jakieś problemy z hamulcami? Żadnych. |
ale to jest Galant i nie zadowala się byle czym
Hugo - 24-08-2011, 14:15
marcinzam napisał/a: | ale to jest Galant i nie zadowala się byle czym | Dobra, dobra...
m6riano - 24-08-2011, 17:23
Arson88 napisał/a: | czy niestety musze kupic inne? |
Albo weź MIKODY GT 256mm...za coś ok.140 zł/szt.
pipi_ja - 24-08-2011, 18:18
Ja poprzednio miałem Mikody GT razem z klockami ATE i też sie pogięły. Fakt, że nie było to tak szybko jak tym razem ale jednak.
Z drugiej strony mikody zupełnie nie grały z klockami ATE, hamulec był tragiczny, jak by mi ktoś posmarował tarcze smarem i może to było przyczyną pogięcia? Sam nie wiem.
m6riano - 24-08-2011, 18:24
ja mam MGT+Textar..nie wiem ale hamuje dobrze..tylko teraz albo tarcze się pogły albo mi coś tam lata bo hamuje jakby pulsacyjnie..
Hugo - 24-08-2011, 18:54
m6riano napisał/a: | hamuje jakby pulsacyjnie.. | No to mają już małe odchyły.
polaff - 24-08-2011, 18:55
m6riano napisał/a: | Arson88 napisał/a: | czy niestety musze kupic inne? |
Albo weź MIKODY GT 256mm...za coś ok.140 zł/szt. |
ta cała mikoda to żart jakiś?
m6riano - 24-08-2011, 19:05
Czemu??
polaff - 24-08-2011, 19:09
bo te tarcze to żenada. mi tarcza pękła bez katowania, bez wody - z niewiadomych przyczyn.
szpala85 - 24-08-2011, 21:00
pipi_ja napisał/a: | Ja poprzednio miałem Mikody GT razem z klockami ATE i też sie pogięły. |
..... ja mam do tej pory taki zestaw i wszystko z nimi ok nawet bardzo OK .... więc nie wiem ...... też nie raz mi się tłoczki zapiekły i grzało tarcze do czerwoności i nic .... a hamuje b.dobrze ....
ps. przejechane już na nich 25 tyś km ....
elvis512 - 24-08-2011, 21:24
Witam Panowie,
Od jakiegoś czasu przy hamowaniu rusza delikatnie mi kierownicą, stwierdziłem, że może to wina tarcz, albo klocków (klocki mają ok 24tys nalotu). Bardzo mnie to irytuje i postanowiłem wymienić komplet z przodu. Może mi coś doradzicie. Nie wiem na jakie szerokości, średnice muszę się zdecydować. Ostatnio założyłem klocki o symbolu: ate 13.0460-5952. Mój gal to styczen 2000.
Dzięki za rady
elvis
mackbeth - 24-08-2011, 21:35
To i ja dorzucę swoje słowo - panowie, nie oszukujmy się... galant na tarczach 256mm lub 272mm ma prawo zagrzać tarcze, nawet bez awaryjnego hamowania. Moje kombi masy własnej ma 1350kg, z pasażerem czymś w bagażniku więcej, a w 3 osoby i bagażnik to nawet do 1600-1700 masa może dojść:) Więc tarcze w tej wielkości mogą się krzywić. Po drugie umiejscowienie zacisków - nie jest najlepszą konstrukcją. Po prostu ja się pogodziłem że można tarcze załatwić, chociaż jak widzę niektórzy dobrali taki zestaw tarcz i klocków że nie narzekają:)
|
|
|