Masiak - 03-03-2015, 21:20
Jaka to ASO ? Hubeeert - 03-03-2015, 23:39
Hehehehe łańcuch a raczej jego zużycie (i ślizgów przy okazji sprawdza się przy regulacji zaworów. Jeżeli była to raczej nie masz powodów do obaw. Gdyby był wyciągniey to: A. będzie hałasował B. wywali CE i bedzie to brak synchronizacji wałka wydechowego Bart2001 - 04-03-2015, 07:02 No to ja miałem doświadczenia z łańcuchem. Przy przebiegu 120 tys. km był rozciągnięty o ok 1 cm. ASO miało takie same podejście jak wyżej. Niestety nie zdiagnozowano na czas i wymiana silnika nastąpiła. Dlatego polecam sprawdzanie łańcucha po 100 tys. km Bart2001 - 04-03-2015, 07:05 ASO Lis z Kalisza. I jestem po wymianie silnika. Jak na razie wydaje się wszystko ok. Bedę monitorował czy płyny nie uciekają gdzieś. Łańcuch był wciągnięty ok 1 cm w stosunku do tego, który jest w nowym (używanym) silniku. Kamilosso - 04-03-2015, 22:12 ja w swoim lancelocie wymienialem lancuch przy pierwszej reg luzow tj. przy przebiego 48 tysi poniewaz mam lpg. lancuch juz wtedy byl rozciagniety, zatem kupilem nowy i wg mechanik byl tzw wzmocniony. jego budowa roznila sie od poprzednika. To jest zenada ze lancuch jest gorszy od zwyklego paska. Za sam lancuch zaplacilem 525 zł. Masiak - 05-03-2015, 10:06
Też się z Tobą zgadzam ze jest to kpina.Jest to juz mój 4 Mitsu i chyba będzie ostatnim patrząc, w jakim kierunku idzie ta firma (nowe Colty, Space Stary) Jak miałem starego Galanta, Colta to do momentu sprzedaży nie wiedziałem, co to naprawy w tych samochodach tak samo było w produkowanym już w Europie Space Star. A tu proszę Made In Japan a taka kaszana. Rozmawiałem z pewnym gościem z ASO, który twierdzi ze gdyby Mitsu miałoby sie oficjalnie przyznać do wady łańcucha rozrządu to zachwiałoby to poważnie finansami firmy, no i warsztaty miałyby pełne ręce roboty. A tak, kto się upomni ma wymieniony, kto się nie upomni sprawa zostanie przemilczana lub odkładana w czasie do usterki silnika. Ja miałem ten problem dwa lata temu ze łańcuch mi się rozciągnął i przeskoczył i nikt nie chciał mi wieżyc ze jest to możliwe a do tego dochodziło zapytanie i zdziwienie "przecież to Mitsubishi" Oczywiście było już po gwarancji a przejechane miałem dokładnie 94 tyś km. Jeszcze jest jedna kwestia bardzo ważna Ludzie nie dajcie sobie wcisnąć na wymianie starego typu łańcuszka Są to zapewne stare zapasy, których się ASO chce pozbyć a w razie „W” w książce będziecie mieć wpis ze łańcuch był zrobiony i basta A ze jest to ten sam bubel to już inna historia.Nowy łańcuch jest grubszy i ma inny przeplot oczek, Co było ciekawe można było zauważyć w pewnym czasie wzrost sprzedaży używanych Lancerów na zachodzie właśnie z przebiegami około 100tyś Czyżby przypadek? Raczej nie. dr2ke - 05-03-2015, 10:27
Gdzie kupiłeś łańcuch ? (bo chyba tylko ASO pozostaje) Jakie części należy wymienić wraz z łańcuchem ? (napinacze, itp ?) 525 PLN nie brzmi tragicznie, ale robocizna na pewno drugie tyle. Masiak, Kamilosso, również się z wami zgadzam. Absurd jakiś. Mam przejechane 96 tyś i obawiam się, że wymiana przede mną. Narazie mechanik kazał zmienić olej i będę nasłuchiwał czy nadal hałasuje na zimnym. Błędu na komp narazie nie ma. Made in JAPAN już chyba przestało mieć znaczenie. Masiak dzięki za info odnośnie starego typu łańcuchów. Przy ewentualnym zakupie nowego, pojadę ze starym do porównania. zbynekpik - 06-03-2015, 13:14 Witajcie Koledzy:) niestety u mnie również łańcuch do wymiany wstępnie:( nalatane 10 5000 tyś. Zastanawiam się również gdzie zakupić części. Ktoś się orientuje czy napinacz trzeba wymienić zawsze??? Boje się, żeby mnie nie naciągali na kasę:) Bart2001 - 06-03-2015, 13:17 No skoro masz nalatane 105 mln km to cud że silnik jeszcze chodzi  . Ale współczuje i witam w klubie i gratuluję wczesnego wykrycia.
superges - 06-03-2015, 13:54
Jaki masz silnik? Widzę, że póki co problemy zgłaszają właściciele 1.8 tyku - 06-03-2015, 13:59 Do wymiany przy rozrządzie (4B10) 1.8L : - łańcuch (MN183891) -521,52 zł - uszczelka pokrywy zaworów (1035A583) -150,09 zł - napinacz (MN183894) -537,64 zł 
- prowadnica 1 -102,94 zł - prowadnica 2 -77,94 zł - prowadnica 3 -68,38 zł - silikon -30,00 zł Ceny orientacyjne w ASO. - cena do zweryfikowania.
Jeżeli coś pominąłem proszę dopisać. 
qubek999 - 06-03-2015, 20:59 Wiadomość dla tych którzy muszą zmieniać głowice , zamiast kupować oryginalne śruby od miska pasują od Dodga Caliber na alegro kosztują 179 zł 10 szt , są minimalnie dłuższe ale wprawny mechanik bedzie wiedział jak je skrócić ( mam takie u siebie zamontowane ) Za naprawe silnika rozrzad ,uzywana głowica , uszczeliki ,śruby zapłaciłem ok 5 tyś Jak widać chyba sie nie pomyliłem co do tego ze wiekszośc posiadaczy lancera 1.8 bedzie musiała zmieniać łańcuch . Lancery Evo X mają tez ten sam problem Barth_80 - 07-03-2015, 00:31 U mnie łańcuch przeskoczył o jeden ząb. Przebieg 107.000 km. Koszt naprawy z robocizną po rabatach ok. 8 tys. zł. Samochód serwisowałem regularnie w ASO mimo upływu gwarancji. Jestem zaskoczony awarią i zszokowany ceną, szczególnie kół pasowych (cena każdego ponad 2.500 zł). Litera j w VIN niewiele chyba znaczy. Nie mam pewności, czy łańcuch po wymianie, to ta wersja poprawiona, czy stara awaryjna. Mam nadzieję, że nie doszło do kolizji - czy komuś przeskoczył łańcuch o jeden ząb i czy może to potwierdzić? Mam nadzieję, że w ASO zrobili przynajmniej test kompresji (nie mówię już o ściągnięciu głowicy). Do wymiany - z kosztorysu (numer katalogowy): KOŁO PASOWE WAŁ.ROZ. (1147A014) KOLO WALU KORBOWEGO (MN183895) USZCZELNIACZ (1052A149) SRUBA WALU KORB. (1101A022) NAPINACZ ŁAŃCUCHA ROZRZ. (MN183894) LANCUCH ROZRZADU (1140A073) Uszczelka pokrywy zaworów (1035A583) Filtr oleju (MZ690070) KOŁO PASOWE WAŁKA ROZ. (1147A010) PROWADNICA ŁAŃCUCHA ROZRZADU (MN183893) DYSZA NATRYSKU OLEJU (MN187231) Vertigo80 - 07-03-2015, 09:11 Przede wszystkim Witam wszystkich bo to mój pierwszy post na forum. Jestem umówiony na akcję serwisową (pasek) w przyszłym tygodniu w Rybniku. Niestety od jakiegoś czasu do moich uszu dochodzą odgłosy jakie koledzy opisywali wyżej. Po uruchomieniu zimnego silnika metaliczne odgłosy trwające kilkanaście sekund. Nie jest to regułą i nie występuje za każdym razem. Dziś rano np. brak w/w odgłosu. Tak czy inaczej umówiłem przy okazji paska na kontrolę łańcucha. Koszt robocizna i materiały 2050zł brutto. Przebieg 139tyś km. mjsystem - 07-03-2015, 09:36
Nie lepiej to zrobić poza ASO? Masz auto na gwarancji jeszcze? |
||||||||||||||||||
