[97-04]Galant EAxA/W - [EAxx] Uciszyłem popychacze, stukające popychacze
Hugo - 09-03-2010, 14:36
Jeździ ktoś z Was na oleju Mobil 1 0W40 New Life? Mam zbędną bańkę takiego oleju i mam również ochotę zalać nim Gala. Co Wy na to? Czy to przesada?
gem1 - 09-03-2010, 14:37
Knecht lub Mann i Bosch - to firmy produkujące filtry z tzw zaworkiem...
xor - 09-03-2010, 15:02
Hugo -> a dlaczego miałby być przesadą ? olej wygląda na świetny, wysoki TBN, syntetyk. Zalewaj na zdrowie !
Hugo - 09-03-2010, 15:29
xor napisał/a: | olej wygląda na świetny, wysoki TBN, syntetyk. Zalewaj na zdrowie ! | powiedziałem sobie, że wystarczy tylko jeden głos poparcia i zalewam. Już niedługo, bo wkurza mnie ten jeden "cykacz" na rozgrzanym silniku (choć od kilku dni po tym jak go EDIT zamknął się w sobie chyba, bo jest ciiisza)
pawlos - 09-03-2010, 20:15
Hugo masz odemnie drugi głos poparcia to jeden z najlepszych olei na rynku .
xor - mi chodzi głownie o to ze oleje syntetyczne zostawiają o wiele mniej nagaru i szlamu i nie blokują kanałow olejowych a wręcz je czyszzą dzieki dodatkom detergentów .
To powoduje ze olej dociera wszędzie , a co za tym idzie również do nieszczęznych popychaczy . Dlatego uważam że do Gala ze względu na budowę silnika powinno się stosowac wyłacznie olej syntetyczny
dodatki do olejów są rózne i nie wiemy co producent oleju dodaje ,zazwyczej jest to pakiet dodatków
Olej syntetyczny również wolniej się starzeje a wiec przez dłuzszy czas od HC zachowuje swoje własciwosci i nie mówie tu o olejach do sportu a o zwykłych typu 0w40 5w40 lub 5w50
Remik - nic się nie rozleci ,poprostu silnik wreszcie odetchnie od syfu
pozdrawiam
Remik - 10-03-2010, 10:45
Dzisiaj (środa) silnik zupełnie ucichł...nic nie cyka, nic nie puka. I to właśnie teraz, kiedy sie zabierałem do kupna i wymiany oleju na ten Mobil1 5W50 który radzicie. Nie wiem czy to ten Liqui Moly (szczerze wątpie w sumie), czy sam się silnik oczyścił-to już chyba pozostanie tajemnicą, do następnych cyknięć:) A więc chyba trzeba mi poczekać na wymianę do następnego okresu cykania. Pozdrawiam wszystkich, oby jak najmniej cyknięć życzę wszystkim, a najlepiej wcale!
gem1 - 10-03-2010, 13:16
Remik napisał/a: | Nie wiem czy to ten Liqui Moly (szczerze wątpie w sumie), czy sam się silnik oczyścił |
o rany..co za czasy, że ludziom łatwiej uwierzyć w samooczyszczenie, niż działalność chemiczną środka do czyszczenia
na Twoim miejscu nie czekałbym z wymianą, bo jak widać, Twoje popychacze są do odratowania, więc daj im mozliwość pracy w jakimś dobrym oleju... Potem może okazać się, że oprócz oliwy czeka Cie wymiana popychaczy.
Zrób jak zamierzałeś.. płukanka.. wymiana oliwy i ciesz się ciszą
Remik - 10-03-2010, 14:04
gem1- mam obecnie Mobila 10W40 Magnatec na którym zrobiłem 2500km. Trochę wcześnie jak na wymianę oliwy ale może jednak masz rację żeby z tym nie czekać...
roch_27 - 10-03-2010, 14:08
Remik napisał/a: | Mobila 10W40 Magnatec | Magnatec to chyba Castrol
Remik - 10-03-2010, 14:15
O...przepraszam, słusznie! Myślę już ciągle o tym Mobilu1 5W50 i pomyliłem podstawowe pojęcia. Oczywiście jeżdżę na Castrolu Magnatecu 10W40, co jak czas pokazał nie było dobrym rozwiązaniem. Dzięki za zwrócenie uwagi:)
Anonymous - 10-03-2010, 18:51
Hugo napisał/a: | Jeździ ktoś z Was na oleju Mobil 1 0W40 New Life? Mam zbędną bańkę takiego oleju i mam również ochotę zalać nim Gala. Co Wy na to? Czy to przesada? |
Jak kupilem auto to w niemcowni bylo zalane Mobil 1 0w30 i pomimo ponad 15tys po wymianie nic nie klepalo. Niestety podczas wymiany oleju w FeuVert doradzili mi zeby zalac Castrola 5W40 (bo ten 0W30 to za zadki i trzeba bedzie non stop dolewac ) i niestety nie byl to zbyd dobry wybor.
pawlos - 10-03-2010, 20:10
axg - bo Castrol 5w40 to olej mineralny (HC)
pozdrawiam
Anonymous - 10-03-2010, 21:08
Witam wszystkich mitsumaniaków ja też stałem się szczęśliwym posiadaczem galanta 97 z 2.0 16v i mam ten sam problem "cykanie doprowadza mnie do szału" nawet wylądowałem w serwisie a tam próbowali mi wcisnąć nową listwę wtryskową za 7000. Kolejny mechanik "tak mówi o sobie" wymienił popychacze i co i nic cyka na zimno cyka na ciepło. Nie pomagły wyminany olej próbowałem wszystkich i nic.
a i jeszcze jedno czy te Galanciki wasze też tyle palą w mieście ja nie jestem wariatem za kierownicą ale ciężko mi zejść poniżej 12-14 litrów.
Dajcie mi jakąś radę co z tym fante zrobić bo autko jest ok ale powoli niszczy mój budżet domowy. Pozdrawiam
sampler - 10-03-2010, 22:00
Co do popychaczy. Jesli "mechanik" wymienial Ci popychacze i dalej cykaja to albo zalozyl stare albo zrobil to nie zalewajac ich ropa czym przyczynil sie do ich natychmiastowego zuzycia.
Co do spalania jesli nie mozesz zejsc ponizej 10 l to prawdopodobnie konczy sie sonda lambda
Anonymous - 11-03-2010, 09:31
Dzięki dla Samplera. popychacze są napewno nowe bo stare mam w samochodzie ale kupując je sprzedawca poinformował mnie że są dwa rodzaje różnią się średnicą kanału olejowego i nie jestem pewien ale chyba mam te z mniejszym.
A tą sonde można wymienić na uniwersalną czy trzeba szukać orginału? Pozdrowionka
|
|
|