koszmarek - 29-03-2009, 22:31
to będzie jeszcze bardziej bolało z tą licencją pod maca pewnie niż pod winde.. no to stanęło na zwykłym lapku:) dzięki i na pewno jeszcze będe podsyłała tu i pytała o różne. 
Anonymous - 29-03-2009, 23:08 Ten komputerek co pokazalas, to nie jest notebook a netbook. Tak teraz okresla sie te laptopiki. W sumie to to samo co cala ta seria Eee, WIND, One, Mini itd. Ten ma dodatkowo naped, wiec cena wieksza. Maszynki super do pracy, prezentacji, mala waga, poreczne, niewielka cena. Do domowej zabawy juz srednio sie nadaja, ze wzgledu na male wymiary. Co do Microsoft Office to jest spokojnie wersja na Maca. Gwarantuje, ze photoshop bedzie dzialal wydajniej na macOS niz na porownywalnej konfiguracji windowsie. Nie wazna tu jest platforma sprzetowa, a system operacyjny. Czy plik photoshopa na Macu jest inny niz na PC, powiem szczerze, ze na 90% jestem pewny ze jest taki sam. Dyski przenosne przewaznie formatuje sie w standardzie FAT32 jesli maja byc zgodne z innymi systemami operacyjnymi. Daje nam to rozwiazanie, ze nie bedzie to robilo roznicy czy podlaczysz to do maszyny z MacOS, Linuxem czy jakimkolwiek windowsem. Pomysl, czy potrzebujesz baze multimedialna plikow (duza pojemnosc, stacjonarnosc) czy dysk przenosny? - pierwsze rozwiazanie stosuje dyski 3,5" ktore sa tansze w produkcji, szybsze i bardziej odporne na dluga prace - wymagaja wiekszego zasilania, na ta chwile pojemnosci dochodza do 1500GB - drugie rozwiazanie stosuje dyski 2,5" drozsze w produkcji, mniejsze pojemnosci, odporne na przenosnosc ale mniej odporne na prace ciagla, wolniejsze, zadawalaja sie mniejszym zasilaniem pojemnosci okolo 500GB. Jesli wybierzesz stacjonarnosc, to pomysl jak duzo danych bedziesz na tym przechowywac? Istnieja obudowy typu "NAS" do ktorych wklada sie kilka dyskow, gdzie pojemnosc moze byc laczona 
[ Dodano: 29-03-2009, 23:34 ] Poszukalem na helpie Photoshopa i jedyna rozbieznosc jaka znalazlem to profile kolorow sa inne na PC a MACu - w uproszczeniu inna temperatura barw. Ale to kwestia zmiany profilu w programie. Pozdrawiam krzychu - 30-03-2009, 11:00
Pliki są te same tylko że licencja jest inna czyli jak kupisz na MAC-a potem Ci się MAC znudzi to muszisz kupić na winde nowego Photoshopa ja o tym mówie. A Office jest na Mac-a tyle że nie masz słownika j polskiego a to trochę lipa płacić parę stówek a nie mieć kontroli pisowni po polsku.... Krzychu gigant87 - 30-03-2009, 12:55 ostatnio kupiłem koleżance lapa DELL 1525 INSPIRION za 1890 zł proc 2.0 GHz, 2 GB ram, dysk 320GB, ale karta graf była kiepska sprzęt powystawowy, miał dwie małe ryski jak coś to kontakt: www.kamilnotebook.pl Anonymous - 01-04-2009, 10:04
Z tym, ze sa rozne licencje to sie zgadzam. Dokladnie jak z filtrem paliwa niby to samo, a inny do prawie kazdego auta.
Z kontekstu zdania wylapuje, ze masz na mysli MicrosoftOffice for Mac. Tego to nie wiem, czy ma czy nie, uzywalem tylko OpenOffice na Macu i tam bylo wszystko. Pozdrawiam krzychu - 01-04-2009, 13:25 Piencu - tak dokładnie Offica for Mac. Nie ma polskiego słownika do sprawdzania pisowni. A open office to niby fajny jest ale nie zapewnia 100% zgodności w word-em można się przekonać pisząc pracę dyplomową a promotor ma word-a i wtedy jest  bo sie spisy, tableki, rysunki rozjeżdżają. Power Point z życia wzięte prezentacja różnie działa na 2000 a na 2007.... Wszystko jest ok jak ktoś nie używa offica w sposób zaawansowany (czyli w pełni go wykorzystując) a jedynie jako prosty edytor to wtedy ok.
Jest jeszcze opcja zainstalowanie XP w okienku ale tam znowu kolega sobie włosy wyrywał bo raz działa CTRL+C/V a raz sie chrzani i niby wszystko ok bo sie tym chwalą bo 2 systemy się jak by integrują co z tego jak szczegóły doprowadzają do wyrywania włosów. Mówię o własnych doświadczeniach i kolegi który jest zwolennikiem mac-a ale otwarcie mówi o problemach jakie z tym ma. A ile razy przeciągną coś np. na pendriva (w windowsie sie skopiuje a na MAC-u przeniesie) daje komuś pena a sam nie ma pliku. Otwierasz FTP a mac myśli że masz 100Mbps łacze i wszystko buforuje robi miniaturki itd... To takie główne wady reszta to ogólnie plusy. No ale np. szukasz jakiegoś nietypowego programu to jakiejś pierdołki i do windowsa jest 15 takich programów, a na MAC-a to np. jest napisany jakieś w javie (która jest między platformowa) która działa wolno, albo jest od razu płatny Krzychu Anonymous - 10-04-2009, 13:40 Polecam Toshibe A300, Intel2core duo, grafika ati hd 3470 i 4gb ram, śmiga pięknie na visicie. spown - 10-04-2009, 15:50 To jest Satelitte? Beznadziejne rozkręcające się obudowy... Anonymous - 10-04-2009, 16:30 Satelite. Nie miałem jeszcze okazji rozkręcać obudowy i mam nadzieje, że nie będę musiał, miałem już Acera, Asusa i teraz Toshiba... gdybym miał je ocenić to najlepsze wg. kolejności Toshiba, Acer, Asus. Jedyny minus asusa - wygląd za bardzo cukierkowaty, za bardzo lśniący i nie chodzi tylko o matrycę, ale o całość, może przeszkadzać w pracy w słoneczny dzień. koszmarek - 19-07-2009, 20:44 Mam dylemat, który lepszy, który laptop bardziej się mi opłaca wziąć. http://allegro.pl/item690...f3m_okazja.html czy http://allegro.pl/item681...wa_bateria.html ?? Głównie do filmów i zdjęć, czasem pewnie przeglądarki Juiceman - 19-07-2009, 22:45 Zdecydowanie Asus, choćby dla tego, żeby można obrobić parę fotek na szybko. Panorama idealna do filmów główny plus to 1gb ramu, mimo iż dysk o 40giga mniejszy tj o ~55 filmów zapisanych na dysku mniej.
koszmarek - 19-07-2009, 22:52 postanowione Dziękuję Juiceman, nie bardzo wiem, jak mogę kliknąć Ci "pomógł" 
krzychu - 19-07-2009, 22:56 A może lepiej ciut dołożyć (albo poczekać na lepszą okazję) i wziąć coś pancernego i żywotnego? http://allegro.pl/item684...vd_rw_wifi.html Polecam Dell D620 pancerny sprzęt sam mam z ciut lepszym wyposażeniem i jak będę kupował następnego to pewnie tez to będzie dell można wszystko samemu w nim zmienić (dokumentacja na stronie producenta). koszmarek - 19-07-2009, 22:59 po doświadczeniach mojego taty w pracy z Dellami, nigdy w życiu nie będę miała tego sprzętu. Toshiba, Asus albo Acer
krzychu - 19-07-2009, 23:02 A to ja znam co najmniej 2 DUŻE firmy które po przejściu na Dell-owski sprzęt skończyły się problemy ze sprzętem i awariami. Nie będę wymieniał firm ale obie są BARDZO znane. Nie wiem o których modelach piszesz ale seria Latitude jest naprawdę porządna ten laptop z aukcji nowy od Dell-a kosztuje około 4000-5000zł. |
||||||||||||
