[07-XX]Lancer CYxA Ogólne - Lancer Sportback
Nomanek42 - 05-02-2009, 10:36
Dzieki za rady, Może rzeczywiscie sobie odpuszcze te bajery.
U dealera w Auto Alianz Warszawa też teraz pracuje tylko kierownik ludzie mu pouciekali. Dziwne to przecież wzrasta bezrobocie a młodzi ludzie uciekają z pracy od dealera.
Dostałem w prezencie czujnik parkowania tył, dywaniki i alarm. Jak będę odbieral to może coś wyszarpię ale nie wydaje mi się. Mam jeszcze pytanie. Czy zabezpieczać antykorozyjnie samochód i co myslicie o nakretakach zabezpieczających na koła. W mojej wersji Invite są alu.
Pozdrawiam i cieszę się że mogę być członkiem takiego fajnego grona "zakochanych" w miskach.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie i miłego dnia.
Uwex - 05-02-2009, 11:43
Nomanek42 napisał : Cytat: | Czy zabezpieczać antykorozyjnie samochód |
Broń Boże ! Jeśli to zrobisz stracisz gwarancję antykorozyjną na auto . A co do śrub zabezpieczających to raczej warto - nie majątek , a zawsze to utrudnienie dla ewentualnego złodzieja .
Nomanek42 - 05-02-2009, 17:23
hej dzisiaj pojechalem odebrac fakture i zarejestrowac mojego Miska. Przyjeżdżam i tak sie pytam (Allianz auto Warszawa) czy ten brudas na parkingu to mój. Tak odpowiada beztroski kierownik stacji. Cały przód i boki zawalone piaskiem, sola, itd. Ktos mi mówi - no tak pewnie jechal na lawecie na górze. J a mówie- czy ktos rajdowal w blocie? Ale prosze Pana skad my powazna firma. Bedzie umyty jak Pan bedzie odbieral. Wziąłem kierownika do samochodu i mówie --Niech Pan patrzy. On - umyje sie.
Pojechalem zalatwilem rejestracje i ubezpieczenie i mnie wzielo. Dzwonie do kierownika i mowie - przecież Pan wiedzial ze przyjade po fakturę i na pewno rzuce okiem na samochód trzeba bylo coś zrobić. A on mówi -juz jest umyty. A ja Prosze pana pare dni w soli. brudzie .. chyba jednak zainterweniuje w MMC Poland. Cisza .
No zdenerwowałem sie. Odbieram w sobote i jak bedzie ryska choćby to nie3 wezme.
A po drugie to kierownik za ten stres że nie dba o mojego misiaczka musi mi dać jakis bonus. Sluchajcie co za człowiek na stacji sprzedazy nie myje samochodów obsranych totalnie jak przyjeżdża nabywca SIC!!
sla - 05-02-2009, 18:42
Allianz do świetny salon i serwis Daj do przeglądu lub naprawy a doświadczysz niezapomnianych wrażeń i emocji
salezian - 05-02-2009, 19:26
Nomanek42 napisał/a: | hej dzisiaj pojechalem odebrac fakture i zarejestrowac mojego Miska. Przyjeżdżam i tak sie pytam (Allianz auto Warszawa) czy ten brudas na parkingu to mój. Tak odpowiada beztroski kierownik stacji. Cały przód i boki zawalone piaskiem, sola, itd. Ktos mi mówi - no tak pewnie jechal na lawecie na górze. J a mówie- czy ktos rajdowal w blocie? Ale prosze Pana skad my powazna firma. Bedzie umyty jak Pan bedzie odbieral. Wziąłem kierownika do samochodu i mówie --Niech Pan patrzy. On - umyje sie.
Pojechalem zalatwilem rejestracje i ubezpieczenie i mnie wzielo. Dzwonie do kierownika i mowie - przecież Pan wiedzial ze przyjade po fakturę i na pewno rzuce okiem na samochód trzeba bylo coś zrobić. A on mówi -juz jest umyty. A ja Prosze pana pare dni w soli. brudzie .. chyba jednak zainterweniuje w MMC Poland. Cisza .
No zdenerwowałem sie. Odbieram w sobote i jak bedzie ryska choćby to nie3 wezme.
A po drugie to kierownik za ten stres że nie dba o mojego misiaczka musi mi dać jakis bonus. Sluchajcie co za człowiek na stacji sprzedazy nie myje samochodów obsranych totalnie jak przyjeżdża nabywca SIC!! |
Przecież jak wyjedziesz na drogę to przy takiej pogodzie i tak go uwalasz. Trochę luzu. To samochód a nie panna na wydaniu.
Hubeeert - 05-02-2009, 19:38
Nomanek42 jesteś na Forum nowy. Dlatego edytowałem Twój post i usunałem z niego wulgaryzmy. Rozumiem zdenerwowanie - Ty zrozum mnie.
Na przyszłośc prośba - wszystko da się powiedzieć bez używania wulgaryzmów - pamiętaj o tym proszę.
Pozdrawiam
Nomanek42 - 05-02-2009, 21:00
Hej SLA
nie komentuje Twojej opinii że swietny. Na gwiazdke moja rodzina kupowala w Allianz auto pare drobiazgów dla mnie pod choinke nie bede tu przytaczał jak to sie odbywalo.
Rozmawialem dzis z szefem stacji przyznal mi rację i myśle że bedzie OK.
Rozumiem że samochód może być uwalony ale to co widzialem to horror. Szkoda że nie zrobilem zdjecia to byście zobaczyli i ocenili.
Pozdrawiam a ten temat uwazam za zamknięty.
Student - 06-02-2009, 08:15
Nomenek ma rację to co on zrobi po odebraniu to jego sprawa, może sobie kabana postawić na masce i tak jeździć.
Psim obowiązkiem salonu jest przekazać wychuchany, odkurzony czysty samochodzik i jeszcze podziękować klientowi że zawitał do nich i był łaskaw kupić u nich auto.
Nomanek czasami nie daj się złapać na świeżo myty samochód który jest jeszcze mokry, bo woda doskonale maskuje wszelkie rysy.
Pogoda niestety jest taka że przemawia na twoją niekorzyść, najlepiej samochód brać jak jest piękne słońce a on jest suchy.
Życzę powodzenia i miłej jazdy.
jaca71 - 06-02-2009, 08:58
Student napisał/a: | Nomenek ma rację to co on zrobi po odebraniu to jego sprawa, może sobie kabana postawić na masce i tak jeździć.
Psim obowiązkiem salonu jest przekazać wychuchany, odkurzony czysty samochodzik i jeszcze podziękować klientowi że zawitał do nich i był łaskaw kupić u nich auto.
|
A ty czasem czytasz temat, na który odpowiadasz? Stoi sobie fura na placu jest w okresie transportowo/przygotowawczym. Nikt nikomu nie wciska brudnego samochodu.
Jakby diler umył samochód od razu to by klient teraz na forum wypisywał że stoi taki umyty i pewnie go w sobotę nie poprawią i wydadzą ukurzony.
[quote]
Student - 06-02-2009, 11:36
Oj czytam.
Czapka by dealerowi z głowy nie spadał jak by sie zainteresował tym co sie dzieje na placu i przeleciał karcherem ze środkiem woskowym i proszę nie pisz Mi że takie mycie kosztuje, bo dealer powinien gdzie indziej szukać oszczędności.
Właśnie chodzi mi o ogólny porządek, jak cię widzą tak cię piszą.
Generalnie w Polace mają w d...e klienta, złapać wydusić kasę i do widzenia.
Może mam zbyt pedantyczne podejście do sprawy ale lubię jak jest czysto WSZĘDZIE.
Klient by tak nie powiedział bo liczy na to że w Sobotę także będzie czysty, bo brudnego nie odbierze.
krzychu - 06-02-2009, 11:46
No ale tak się zastanawiam bo kiedyś gadałem z kolega pracował w peugeocie i mówił że auta przyjeżdżają z farbyki to są pokryte jakaś zabezpieczająca warstwą i trzeba to zmyć czymś na bazie kwasu jakiegoś. Pytanie czy myją je zaraz po dostarczeniu do dealera czy może dopiero przed odbiorem. No nie przesadzajcie jeśli stoi na placu a nie w salonie do ogladania to nie przesadzajcie. To jest kwestia dealera czy się stara sprzedać czy ma to w dalsza dyskusja jest chyba zbędna a ta historia na pewno da mu do zrozumienia że lepiej pokazać czyste niż brudne.
krzychu
jaca71 - 06-02-2009, 11:46
Student napisał/a: | Oj czytam.
Czapka by dealerowi z głowy nie spadał jak by sie zainteresował tym co sie dzieje na placu i przeleciał karcherem ze środkiem woskowym i proszę nie pisz Mi że takie mycie kosztuje, bo dealer powinien gdzie indziej szukać oszczędności.
Właśnie chodzi mi o ogólny porządek, jak cię widzą tak cię piszą.
Generalnie w Polace mają w d...e klienta, złapać wydusić kasę i do widzenia.
Może mam zbyt pedantyczne podejście do sprawy ale lubię jak jest czysto WSZĘDZIE.
Klient by tak nie powiedział bo liczy na to że w Sobotę także będzie czysty, bo brudnego nie odbierze. |
Oj widzę że sobie nie ubliżysz Megalomania pełną gębą.
Nie chce bronic dilera ani go osądzać. Ale nie wiemy czy samochód przyjechał przed godziną czy 3 dni temu. Ja rozumiem gościa (dilera) jak najbardziej pewnie ma dzień jakoś zagospodarowany a sobota dopiero za kilka dni.
Jakbym swojego zobaczył zcioranego po podróży pewnie też by mi smutno było ;( I faktem jest, że tam gdzie ja kupowałem to stały wszystkie czyste tyle że to środek lata był...[/b]
Edit: nigdzie nie pisałem że mycie kosztuje, proszę mi nic nie imputować.
@krzychu:
Z fabryki przyjeżdżają oklejone folia ochronna w newralgicznych miejscach i posmarowane jakiś syfem też ochronnym. Jak się to myje nie wiem...
AkeR - 07-02-2009, 11:03
Lancer Sportback 1.8 Invite + metalik + alarm + dywaniki + nakładka na wydech + światła przeciwmgielne + listwy boczne w kolorze = 63000zł - odbieram w przyszłym tygodniu
Dopiero dzisiaj dostałem katalog akcesoriów i zastanawiam się nad aluminiowym obramowaniem świateł przeciwmgielnych - ciekawe jaka cena.
Zapytałem ile kosztują listwy progowe z napisem Lancer (srebrne) - 550zł bez montażu!!!
Jak spisuje się bluetooth?
piomic - 07-02-2009, 11:49
AkeR napisał/a: | listwy progowe z napisem Lancer (srebrne) | Patrzyłeś na Allegro? Sporo jest tego, nie wiem jak z jakością ale ceny chyba lepsze.
scoro - 07-02-2009, 17:25
AkeR napisał/a: |
Jak spisuje się bluetooth? |
Fajna zabawka Chwila spędzona w miśku i masz telefon sparowany z systemem
Po takim sparowaniu używanie systemu głośnomówiącego w miśku sprowadza się do tego, że włączasz tylko bluetooth w telefonie i powinien się automatycznie połączyć z Hand Free System
Korzystanie podczas jazdy - bajka
|
|
|