To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[97-04]Galant EAxA/W - [FAQ] LPG w Galancie EAxx

win_p - 15-08-2008, 00:51

No co to to fakt, ale twoj wynik jest na klimie? A i ja mam jeszcze automatyczna skrzynie ponoc to tez wplywa na wieksze spalanie. Ty masz automat czy manual?
deejay - 15-08-2008, 11:59

Ze skrzynią automatyczna tolerancja w spalaniu tj. do 1,5 /L 100km
Anonymous - 15-08-2008, 14:07

win_p napisał/a:
teraz 15 lpg i tez mam tylko 4 cylindry
mnie V6 w ostatnim cyklu wzial 15 l jezdzac na klimie caly czas i od swiatel do swiatel zero prostej powyzej 1km i raz zdazylo mi sie zaszalec na odcinku 3km po przelaczeniu na tiptronika (w zasadzie bylo tylko 1 but 2 but 3 na moment i hamowanie i znowu :lol: ) (instalka Landi Renzo)
revia - 20-11-2008, 22:13

Witam serdecznie
Jestem nowy i przeglądam forum. Szczęśliwym nabywcą 1997 v6 24v kombi jestem od miesiąca (ale historię i zdjęcia w innym temacie). Mam założony gaz sekwencyjny stak 300 sprawuje się nieźle poza jednym wyjątkiem:
podczas jazdy na lpg i przyhamowaniu będź zdjęciu nogi z gazu auto na kilka sekund przechodzi na benzynę po czym wraca na gaz. Wyjaśnię że praca na benzynie i na gazie równomierna jakby nic się nie zmieniało.
A teraz wytłumaczenie gazownika "nie miał zkąd wziąć impulsu więc podpiął pod wtryski a one maja przerwę gdy hamujesz silnikiem i tak będzie. Niestety mój kolega mechanik po badaniu oscyloskopem potwierdził jego słowa. Też tak macie. Pozdrawiam :lol:

tomekrvf - 20-11-2008, 22:37

revia napisał/a:
A teraz wytłumaczenie gazownika "nie miał zkąd wziąć impulsu więc podpiął pod wtryski a one maja przerwę gdy hamujesz silnikiem i tak będzie. Niestety mój kolega mechanik po badaniu oscyloskopem potwierdził jego słowa. Też tak macie. Pozdrawiam

Nie wiedział skąd wziąć sygnał obrotów? Przecież są dwa czujniki prędkości obrotowej w V6. Ja podpiąłem się pod czujnik połozenia wału korbowego.

revia - 21-11-2008, 13:13

"Nie wiedział skąd wziąć sygnał obrotów? Przecież są dwa czujniki prędkości obrotowej w V6. Ja podpiąłem się pod czujnik połozenia wału korbowego."

:P No tak ale on ma 6V a potrzebne jest 12 V. Przestawiłeś to w komputerze.

Marcino - 23-11-2008, 23:16

revia napisał/a:
"nie miał zkąd wziąć impulsu więc podpiął pod wtryski a one maja przerwę gdy hamujesz silnikiem i tak będzie. Niestety mój kolega mechanik po badaniu oscyloskopem potwierdził jego słowa. Też tak macie

TO jakiś kiepski mechanik skoro nie wiedział. Ja sie nie znam na elektryce za bardzo ale z moim stagiem nie było kłopotów. Tzn ja mam normalnie... co to za jazda kiedy przechodzi z kazdym zdjęciem nogi z gazy na PB.

t.o - 25-11-2008, 14:12

revia napisał/a:
Witam serdecznie
Jestem nowy i przeglądam forum. Szczęśliwym nabywcą 1997 v6 24v kombi jestem od miesiąca (ale historię i zdjęcia w innym temacie). Mam założony gaz sekwencyjny stak 300 sprawuje się nieźle poza jednym wyjątkiem:
podczas jazdy na lpg i przyhamowaniu będź zdjęciu nogi z gazu auto na kilka sekund przechodzi na benzynę po czym wraca na gaz. Wyjaśnię że praca na benzynie i na gazie równomierna jakby nic się nie zmieniało.
A teraz wytłumaczenie gazownika "nie miał zkąd wziąć impulsu więc podpiął pod wtryski a one maja przerwę gdy hamujesz silnikiem i tak będzie. Niestety mój kolega mechanik po badaniu oscyloskopem potwierdził jego słowa. Też tak macie. Pozdrawiam :lol:


Nie, my jesteśmy normalni i NIE MAMY TAK :)

Lepiej podjedź do mechanika i powiedz mu, żeby nie robił z Ciebie idioty
wmawiając takie rzeczy klientowi.

Tyle lat już funkcjonuje LPG a jednak zawsze znajdzie się jakiś "super-monter"
który szuka naiwniaków a winą wszystkiego jest jego niewiedza.

revia - 25-11-2008, 20:10

t.o napisał/a:
revia napisał/a:
Witam serdecznie
Jestem nowy i przeglądam forum. Szczęśliwym nabywcą 1997 v6 24v kombi jestem od miesiąca (ale historię i zdjęcia w innym temacie). Mam założony gaz sekwencyjny stak 300 sprawuje się nieźle poza jednym wyjątkiem:
podczas jazdy na lpg i przyhamowaniu będź zdjęciu nogi z gazu auto na kilka sekund przechodzi na benzynę po czym wraca na gaz. Wyjaśnię że praca na benzynie i na gazie równomierna jakby nic się nie zmieniało.
A teraz wytłumaczenie gazownika "nie miał zkąd wziąć impulsu więc podpiął pod wtryski a one maja przerwę gdy hamujesz silnikiem i tak będzie. Niestety mój kolega mechanik po badaniu oscyloskopem potwierdził jego słowa. Też tak macie. Pozdrawiam :lol:


Nie, my jesteśmy normalni i NIE MAMY TAK :)

Lepiej podjedź do mechanika i powiedz mu, żeby nie robił z Ciebie idioty
wmawiając takie rzeczy klientowi.

Tyle lat już funkcjonuje LPG a jednak zawsze znajdzie się jakiś "super-monter"
który szuka naiwniaków a winą wszystkiego jest jego niewiedza.
No tak jesteście normalni :p , ale kolego może podasz propozycję rozwiązania problemu.
Marcino - 25-11-2008, 22:06

Cytat:
No tak jesteście normalni :p , ale kolego może podasz propozycję rozwiązania problemu.


Zadzwoń do dobrego zakładu LPG i powiedz ze ci tak ktos spartolił. moze powiedzą co trzeba zrobić. A jak nie powiedzą zadzwoń do firmy AC - która produkuje staga, oni tam powinni pomóc.

tosztotomasz - 26-11-2008, 12:45

Podłączę się do tematu. Jestem właśnie świeżo po gazowaniu mojego V6 i jestem ciekaw, czy ktoś jeszcze miał takie problemy. Otóż założony został Stag 300, Valteki i Tomasetto. Montaż w mniejszym lub większym stopniu bez problemu, mapy i tu zonk. Na wolnych obrotach trzeci cylinder nie pracuje jak należy, falują obroty, a sam cylinder pracuje lub nie. Nigdzie nie wyczytałem na forum żeby ktoś chwalił sie takimi problemami, a sprawa jak się okazało powinna wystąpić właściwie w każdym przypadku. Okazało się, że układ recyrkulacji wali prosto w ten trzeci cylinder, przez co dostaje on zdecydowanie więcej "powietrza" niż pozostałe dwa. Jak tłumaczył mi gazownik, na benzynie problemu nie ma, ponieważ wtryski są umieszczone bliżej i w jakiś sposób się to kompensuje, natomiast z wtryskami gazu już jest gorzej bo z definicji nie mogą być w tym samym miejscu - stąd ten problem.
Czy ktoś z was spotkał się z takim problemem i jak zostało to rozwiązane? W moim przypadki pomogło zaślepienie wspomnianego dojścia i puszczenie gazów innym obiegiem, choć gazownik obiecał, że jeszcze poszuka, czy nie byłoby lepszego rozwiązania.

Anonymous - 26-11-2008, 17:40

Daj fotkę jak wygląda instalacja u Ciebie. Tak z ciekawości pytam, bo nikt nie pisał o takich problemach.
Anonymous - 26-11-2008, 18:32

Witam, witam Inspektorze:) Twój Galancik jest boski:) A mój Misio jak znalazł się na podwórku u mechanika przestał piszczeć;) I co zrobić??? Znów wyszłam na przewrażliwioną blondynkę;)
Marcino - 26-11-2008, 21:10

Wiola napisał/a:
Witam, witam Inspektorze:) Twój Galancik jest boski:) A mój Misio jak znalazł się na podwórku u mechanika przestał piszczeć;) I co zrobić??? Znów wyszłam na przewrażliwioną blondynkę;)


Witaj Wiola.. czy ty też chcesz cari zagazować...::)))) hehe

A co do trzeciego cylindra... gdzie masz umieszcone wtryski?
Ja mam tak zamocowane


wszystkie odmy sa tak jak w orginale, wszytko smiga jak trzeba...:)

tosztotomasz - 26-11-2008, 21:47

Marcino napisał/a:
A co do trzeciego cylindra... gdzie masz umieszcone wtryski?


no u mnie jest inaczej - z przodu jak widać, z tyłu za kolektorem




Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group