Meyster - 28-10-2009, 19:59 Witam, moj pierwszy post. Z tego co czytam panuje tutaj swietna atmosfera, takze postanowilem sie przylaczyc. Dzisiaj wplacilem zaliczke za mojego SB, ktory stoi na parkingu i czeka na mycie + wstawienie czujnikow + papierkowa robota, do 2 tygodni max. Miasto, B-stok. plbarti - 28-10-2009, 20:38 od wpłaty zaliczki do odbioru auta czekałem ponad trzy miechy ,bo zachciałem czarnego a poza tym to wtedy piraci grasowali i podobno przez to były opóźnienia  . Miłego czekania.
Realista - 28-10-2009, 20:43 Ja też na mojego SB czekałem prawie 3 miesiące pomimo pierwotnych zapewnień że miał być do 2 tygodni. Dlatego wybrałem taki a nie inny kolor bo miał być szybko. Potem czekałem, czekałem, denerwowałem sie ......ale w końcu przyszedł. Cierpliwości dla czekających. bastek - 28-10-2009, 21:17 hi hi hi a mój lancerek czekał na mnie co najmniej 3 tyg. wtedy zobaczyłem go w salonie I raz, za tydzień drugi i się zdecydowałem. Tydzień kolejny zastanawiała się moja druga poółówka(kolor nie taki) oraz negocjacje co by tu dołożyć. zaliczka poszła w nast. tygodniu, kilka dni później był wyszykowany. i tak musiał czekać w salonie jeszcze tydzień, bo grubsza gotówka mi wpływała po 1 kwietnai
nie wiem ile wcześniej stał w salonie....
miłego oczekiwania dla wszystkich Meyster - 28-10-2009, 22:13 @bastek: ile czasu od wplacenia zaliczki? (w ile wyszykowali?) bastek - 28-10-2009, 22:53 to była taka sprawa tak naprawdę, że ktoś zrezygnował i dlatego stał. samo szykowanie to było 1 czy 2 dni. przykręce3nie chlapaczy, założenie blokady na skrzynie biegów, przegląd zerowy... zaliczka była 24.marca (właśnie sptawdziłem), i o ile pamiętam, za 3-4 dni miał być gotowy sam zadzwoniłem pod koniec marca, żeby nie szykowali szybko, tylko o ile pamiętam na 7 czy 8 kwietnia odbiór był umówiony Lestat - 29-10-2009, 07:16
No tak tak abernacka oczywiscie aze jest to data przypuszczalna...zadzwonilem do dealera, powiedzial ze sie poki co nic nie zmienilo, ale skad pewnosc ze w ogole to sprawdzil?? No nic trzeba wierzyc na slowo. Co do clenia, to niestety kurcze wkurzalo mnie to zawsze ze zajmuje im to tak dlugo, ale pewnie cla caly kontyngent a nie poszczegolne samochody kotre maja trafic na dany obszar...a bez cla to nawet dotknac nie mozna "towaru"  )
zdzicho - 29-10-2009, 18:34 Proszę zobaczyć nieźle fakt pewnie mało tam było przebadanych najnowszych m.in. Lancerków no ale fakt jest faktem Mitsubishi górą
http://moto.onet.pl/15819...kul.html?node=2 cyt.: Oto pierwsza dziesiątka najlepszych marek samochodów w kategorii ‘Raport awaryjności ADAC’ (uwzględniono wyniki dla modeli zarejestrowanych po raz pierwszy między rokiem 2003 do 2008 włącznie): 1. Subaru (nota 1,0; awans o jedno miejsce w porównaniu z czerwcem 2008) 2. Mitsubishi (nota 1,04; awans o jedno miejsce w porównaniu z czerwcem 2008) 3. MINI (nota 1,04; spadek o dwa miejsca w porównaniu z czerwcem 2008) 4. Audi (nota 1,17; awans o jedno miejsce w porównaniu z czerwcem 2008) 5. Mercedes-Benz (nota 1,27; awans o cztery miejsca w porównaniu z czerwcem 2008) 6. Daihatsu (nota 1,32; spadek o dwa miejsca w porównaniu z czerwcem 2008) 7. Suzuki (nota 1,33; spadek o jedno miejsce w porównaniu z czerwcem 2008) 8. Toyota (nota 1,36; spadek o jedno miejsce w porównaniu z czerwcem 2008) 9. Mazda (nota 1,43; spadek o jedno miejsce w porównaniu z czerwcem 2008) 10. BMW (nota 1,45; awans o cztery miejsca w porównaniu z czerwcem 2008) Tenzo - 30-10-2009, 16:31 Ja poszedłem do salonu po czarnego sedana, bo takiego chciała żona. U obu dilerów usłyszałem, że na czarnego Intensa będę czekał mini 3 mc. Boski tekst wstawił mi jeden ze sprzedawców: Mogę Panu taki samochód sprzedać, ale nie wiem na kiedy i nie wiem za ile, bo stock pusty i trzeba zamawiać u producenta. Na szczęście szef to słyszał i pomógł .
W każdym razie okazało się, że drugi diler dodam, ten sam właściciel obu, miał na stanie czerwonego i odebrałem go po 7 dniach i tylko dlatego, że był długi weekend  .
W sumie fakt, szybkiego odbioru przeważył zarówno decyzję o wyborze samochodu jaki i modelu. Wszędzie, gdzie byłem: Toyota, Nissan, Honda - czas oczekiwania był kosmiczny. Nawet stwierdziłem, że jakieś fatum wisi, bo zawsze jak zmieniam samochód to jest problem z dostępnością i tak na prawdę to diler dyktuje warunki. Mój ojciec jak kupował samochód to wybrał sobie konkretna sztukę z parkingu, a o promocjach, które dostał już nawet nie wspomnę. Meyster - 30-10-2009, 16:53 Tydzien, no to ładny wynik. A moze ktos przyblizyc po jakim czasie od zapłaty całej faktury samochod jest do odbioru? Demonic - 30-10-2009, 17:25 Nawet niech Ci przez myśl nie przejdzie zapłacić całą fakturę przed odbiorem samochodu. Meyster - 30-10-2009, 17:30 No ekhm, to jaki ma byc cykl? Powiedziano mi: umowa przedwstepna (zaliczka - done) -> faktura cała -> wydanie dokumentow auta -> rejestracja ->ubezpieczenie ->odbiór fizyczny. bulapol - 30-10-2009, 18:35 u mnie chyba nie będzie poślizgu... dzwonił do mnie dzisiaj gostek z salonu i powiedział, że w poniedziałek mogę się zgłosić po dokumenty do zarejestrowania samochodu, tego samego dnia u nich ubezpieczenie i po 3-4 dniach odbiór już skonfigurowanego czarnego sedana... planowany odbiór w umowie był 5 listopad więc póki co wszystko zgodnie z planem...
co do kolejności w finansowaniu zakupu: umowa przedwstepna (zaliczka - done) -> wydanie dokumentow auta -> rejestracja ->ubezpieczenie ->-> faktura cała > odbiór fizyczny. pozdrawiam Biodar - 30-10-2009, 18:58 Kurcze, a ja mam w umowie termin odbioru "LISTOPAD" bo sprzedawcy udało sie wmówić że nie da się dokładnie przewidzieć - tyle że ten listopad ma 30 dni 
Ale wiem, że samochód juz przypłynął do Gdyni i "się cli" ... długo Trik - 30-10-2009, 21:04 Ja dokonałem przelewu na kompie u dilera, bo z kartą były problemy.
Odbiór tak ok. 2 kawy z pączkiem. Bo zapomnili wstwić alarm
|
||||||||||
.