MMC Car Poland & Dilerzy Mitsubishi - Boguchwałę/Rzeszów zgłosiłem dzisiaj na policję
Jackie - 28-04-2010, 11:09
gzesiolek napisał/a: | sedzina |
A co ma sędzina do procesu? (tytułem wyjaśnienia - sędzina to żona sędziego )
Pozdrawiam
gzesiolek - 28-04-2010, 13:33
Jackie napisał/a: | gzesiolek napisał/a: | sedzina |
A co ma sędzina do procesu? (tytułem wyjaśnienia - sędzina to żona sędziego )
Pozdrawiam |
cypiasz sie... ok Pani Sedzia...
(choc sedzina moze miec duzo do procesu wystarczy ze sie z rana z sedzia pokloci)
rezon - 28-04-2010, 18:35
Był Pan Sędzia i bardzo konkretnie wypowiedział się, dlaczego uchylił decyzję o umorzeniu śledztwa. Jeśli całe dochodzenie poszłoby w takim kierunku jak wypowiedział się Sędzia to jestem spokojny o jego wynik i nie przyniesie on chluby ani Autoryzowanej Stacji Obsługi Mitsubishi, Autoryzowanemu Dealerowi Mitsubishi, etc. etc. Tak jak pisałem wskazał jeszcze kilka punktów dlaczego to zrobił, a których z pełnomocnikiem nawet nie podnosiliśmy w piśmie - wiedział o czym mówi. Wciąż czekam na odpowiedź z MME, która podobno jest przygotowywana - trzeci miesiąc.
Hubeeert - 29-04-2010, 08:00
rezon napisał/a: | Był Pan Sędzia i bardzo konkretnie wypowiedział się, dlaczego uchylił decyzję o umorzeniu śledztwa. | A potem poszliście na flaszkę
Pierwszy etap za Tobą - relacjonuj W TYM WĄTKU co dalej
Trik - 29-04-2010, 11:56
Hubeeert napisał/a: | rezon napisał/a:
Był Pan Sędzia i bardzo konkretnie wypowiedział się, dlaczego uchylił decyzję o umorzeniu śledztwa.
A potem poszliście na flaszkę |
A Pan Sędzia przypadkiem Mitsu nie pomyka
rezon - 29-04-2010, 13:11
Hubeeert napisał/a: | A potem poszliście na flaszkę | umówiliśmy się na flaszkę - z pełnomocnikiem oczywiście treść zażalenia to w dużej mierze jego zasługa. Trik napisał/a: | Pan Sędzia przypadkiem Mitsu nie pomyka | chyba byłby bardziej zbulwersowany. Napomknął tylko o tym, że takie sytuację dotyczą nie tylko mitsu.
Wintergreen - 30-04-2010, 20:40
Rezon, również przyglądam się temu wątkowi z dużą ciekawością i muszę przyznać, że to co robisz jest bardzo potrzebne, może dzięki takim ludziom w tym kraju będzie trochę normalniej...
To co mnie teraz ciekawi, to czy uda się wskazać z imienia i nazwiska osobę (osoby), której można będzie postawić zarzuty, - jak się domyślam na razie postępowanie będzie się toczyć "w sprawie". Z jednej strony coś takiego jest konieczne, z drugiej ciekaw jestem postawy MMC i Automarketu - czy poczują się do odpowiedzialności na gruncie cywilnym, czy będą się na wszelką cenę izolować...
rezon - 30-04-2010, 22:55
Wintergreen napisał/a: | To co mnie teraz ciekawi, to czy uda się wskazać z imienia i nazwiska osobę (osoby), której można będzie postawić zarzuty | jeżeli zostanie udowodnione oszustwo Automarketu, a w sprawie wiązki haka jest to właściwie bezdyskusyjne - to odpowiedzialny jest Zarząd i on będzie miał postawione zarzuty. Wintergreen napisał/a: | drugiej ciekaw jestem postawy MMC i Automarketu - czy poczują się do odpowiedzialności na gruncie cywilnym | MMC przecież wyraźnie napisało, że nie wydaje się być stroną w sporze, co dla mnie jest wystarczającym wyznacznikiem "marki". A Automarket jako firma ma postępowanie karne, cywilne będą mieli później, chyba że zdecydujemy się na tzw. powództwo adhezyjne - ale się podszkoliłem
[ Dodano: 26-05-2010, 20:33 ]
26.05 Policja w Boguchwale znowu prowadzi śledztwo. Dzisiaj uzupełniałem swoje zeznania. Na podstawie postawionych mi pytań trudno oprzeć się wrażeniu, że celem jest udowodnienie niewinności dealera - np. czy miałem polisę OC czy również AC. Cóż, pech - OC/AC/NNW/Pomoc przy czym AC w wariancie Warsztat czyli najdroższy wariant polisy PZU. Nie da się zrzucić na moją chęć remontu drzwi na koszt dealera. Zwłaszcza, że dwa lata temu remontowałem Octavię po zarysowaniu drzwi - z AC. Jakoś nie miałem oporów przed zgłoszeniem szkody.
w_dobro - 14-06-2010, 11:50
Policja w Boguchwale widzi niestety że Automarket jest w tej Boguchwale pracodawcą więc dlaczego ma być obiektywna.. ten warsztat dla mnie to jest dramat , na dzień dzisiejszy jedyne co zrobili dobrze w moim Grandku to wymiana która sam im kazałem zrobić, na którą nie specjalnie chcieli się zgodzić tłumacząc że się czepiam i że TTTM....
Garaż w którym dokonują napraw przypomina trochę "szopę" ..... jak tak ma wyglądać reprezentatywne ASO Mitsu..to jak dziękuje... Może koledzy zrobimy spółkę i otworzymy konkurencje w Rzeszowie.?. na stronie oficjalnie Mitsubishi ogłoszenie jest cały czas...:-)
rezon napisał/a: | Wintergreen napisał/a: | To co mnie teraz ciekawi, to czy uda się wskazać z imienia i nazwiska osobę (osoby), której można będzie postawić zarzuty | jeżeli zostanie udowodnione oszustwo Automarketu, a w sprawie wiązki haka jest to właściwie bezdyskusyjne - to odpowiedzialny jest Zarząd i on będzie miał postawione zarzuty. Wintergreen napisał/a: | drugiej ciekaw jestem postawy MMC i Automarketu - czy poczują się do odpowiedzialności na gruncie cywilnym | MMC przecież wyraźnie napisało, że nie wydaje się być stroną w sporze, co dla mnie jest wystarczającym wyznacznikiem "marki". A Automarket jako firma ma postępowanie karne, cywilne będą mieli później, chyba że zdecydujemy się na tzw. powództwo adhezyjne - ale się podszkoliłem
[ Dodano: 26-05-2010, 20:33 ]
26.05 Policja w Boguchwale znowu prowadzi śledztwo. Dzisiaj uzupełniałem swoje zeznania. Na podstawie postawionych mi pytań trudno oprzeć się wrażeniu, że celem jest udowodnienie niewinności dealera - np. czy miałem polisę OC czy również AC. Cóż, pech - OC/AC/NNW/Pomoc przy czym AC w wariancie Warsztat czyli najdroższy wariant polisy PZU. Nie da się zrzucić na moją chęć remontu drzwi na koszt dealera. Zwłaszcza, że dwa lata temu remontowałem Octavię po zarysowaniu drzwi - z AC. Jakoś nie miałem oporów przed zgłoszeniem szkody. |
rezon - 03-07-2010, 20:45
01.06 złożyłem skargę do Komendanta Miejskiego w Rzeszowie na stronniczość postępowania. Zamiast obiecanej odpowiedzi od Komendanta, otrzymałem z Komisariatu Policji w Boguchwale postanowienie o umorzeniu postępowania. Ponownie kuriozalne tłumaczenie, że zapis wiazki na fakturze jest opcjonalny, a tą co mam zamontowaną otrzymałem gratis - chociaż oszustwem jest wg mnie to, że nie otrzymałem wiązki zafakturowanej. Odnośnie drzwi - to wg prowadzącego nie ma możliwości udowodnienia. Cóż - pójdzie kolejne zażalenie na umorzenie postępowania do Sądu. Czy w naszym pięknym kraju jest w ogóle szansa na uczciwe śledztwo?
mitsu00 - 05-07-2010, 18:36
rezon napisał/a: | zapis wiazki na fakturze jest opcjonalny, a tą co mam zamontowaną otrzymałem gratis - chociaż oszustwem jest wg mnie to, że nie otrzymałem wiązki zafakturowanej. |
Tzn. nie płaciłeś za nią? Pogubiłem się trochę w tym wszystkim....
rezon - 05-07-2010, 19:22
mitsu00 napisał/a: | Tzn. nie płaciłeś za nią? Pogubiłem się trochę w tym wszystkim.... | takie jest właśnie tłumaczenie w uzasadnieniu umorzenia. A fakty są następujące - na fakturze wiązka 729431, zapłacona razem z resztą faktury. Zamontowane gniazdo no name + 7 kabelków - teraz się dowiedziałem, że dostałem je gratis
Co to ma wspólnego z faktem niedostarczenia zafakturowanej i zapłaconej wiązki czyli oszustwem - nie wiem. Ale na pewno bardziej gmatwa całą sprawę, bo jak czyta się postanowienie o umorzeniu to można odnieść wrażenie - co się facet czepia, przecież wiązkę dostał gratis. A to, że jest to zupełnie inna wiązka, to już w postanowieniu nie ma.
Dzisiaj dostałem odpowiedź od KOmendanta Miejskiego - sprawa prowadzona jest rzetelnie, a prowadzący wypełnia jedynie polecenia Prokuratury i wytyczne Sądu. Jutro mój Radca sprawdzi wytyczne Sądu i napisze ponownie zażalenie na postanowienie o umorzeniu wytykając ciągłe nieuwzględnianie moich wniosków dowodowych.
Silverrr - 04-09-2010, 12:51
i jak tam sprawa? Kiedy otwieramy butelki szampana opijając Twe zwycięstwo?
romero - 04-09-2010, 17:50
Silverrr proszę nieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee.
rezon - 30-09-2010, 14:12
Silverrr, Do zwycięstwa długa droga. Dzisiaj miałem kolejną rozprawę w sprawie zażalenia na decyzję o umorzeniu postępowania. Ciekawostką jest to, że nie pisałem żadnego zażalenia, a jedynie skargę do prokuratura na sposób postępowania, w której to skardze w żadnym momencie nie podważałem decyzji, bo zażalenie mi nie przysługuje. Równocześnie z tamtym pismem składałem do Sądu subsydiarny akt oskarżenia, ponieważ tylko taka jest właściwa droga prawna. I co - prokuratura zablokowała bieg sprawy wysyłając moje pismo, jako zażalenie. Na posiedzeniu Sądu oświadczyłem, że wycofuję zażalenie, którego nie składałem, więc nie może być brane pod uwagę. Sąd zakończył posiedzenie bez rozpatrywania pisma prokuratury. Czekam na kolejną rozprawę w sprawie złożonego przeze mnie aktu oskarżenia. A zastanawiam się czy nie chodzi po prostu o to, aby oszustwo na drzwiach po trzech latach się po prostu przedawniło, więc pozostanie wtedy tylko wiązka o "znikomej szkodliwości społecznej". Co nie zmieni faktu, że mam do czynienia z oszustami w Automarket sp. z o.o. ASO Mitsubishi w Boguchwale. Jeżeli wymieniony dealer Mitsubishi poczuł się urażony, informuję, że przysługuje Państwu prawo wniesienia przeciwko mnie aktu oskarżenia o zniesławienie. Odważycie się?
|
|
|