Nasze Miśki - EA2W '99 - stary alfer
stary alfer - 26-03-2011, 17:59
wookash83 napisał/a: | dokladnie Panowie musimy tylko wspolny termin - pewnie weekend i miejsce ustalic..i foty beda dobre [/b] |
Maciek napisał/a: | No ja się za często nie pojawiam ale może z wiosną to się na jakiś fotospot pojawię No tyko żebym wiedział. (jakieś PW mile widziane)
No i CoJOt się w międzyGalu może znaleźć chyba |
Kombinujcie szerokokątny obiektyw
Maciek - 26-03-2011, 19:21
Może uda się coś skombinować bo akurat jakiś "nowy" G11 będzie pod ręką
Rafal_Szczecin - 26-03-2011, 19:25
kurcze to byloby cos pieknego
Maciek - 26-03-2011, 19:31
Zobacz temat o Zbir'u
stary alfer - 27-03-2011, 18:45
Auto u P. Sławka.
Niestety nadkole jego zdaniem prosi się o reparaturkę.
Z braku funduszy będzie zrobiona wersja zastępcza czyli wycięcie i wspawanie dwóch kawałków nadkola. Miałem już tak robione w lancerze i dopiero po 3 latach po mega zimie w sezonie 2009/2010 pojawiły się drobne wypryski rdzy.
Przybliżony koszt wraz z konserwacją nadkola i woskiem 350 zł. Dla porównania wersja z reparaturką 850 zł.
Szkoda, no ale cóż...
Rafal_Szczecin - 27-03-2011, 19:01
stary alfer napisał/a: | Dla porównania wersja z reparaturką 850 zł. | \
slawek ostatniego czasy zaczal sie masakrycznie cenic ...
stary alfer - 27-03-2011, 19:11
Rafal_Szczecin napisał/a: | slawek ostatniego czasy zaczal sie masakrycznie cenic ... |
Życie podrożało, ZUS podrożał to i ceny się podniosły
Na naszą zgubę
Hugo - 27-03-2011, 21:04
stary alfer napisał/a: | wersja z reparaturką 850 zł | stary alfer napisał/a: | Życie podrożało, ZUS podrożał to i ceny się podniosły | Ale bez przesady.
stary alfer - 27-03-2011, 21:13
Hugo napisał/a: | Ale bez przesady. |
Temu człowiekowi warto jest zapłacić te pieniądze, co nie znaczy, że nie jest drogo.
W lipcu 2007 roku usłyszałem za to samo 700 zł od jakiegoś miszcza mieniącego się blacharzem. 150 zł w prawie 4 lata to grubo, ale...
150 zł reparaturka+350 zł malowanie+50 zł lakier itp.
Ale racja - ZA DROGO
Psikus - 27-03-2011, 21:24
stary alfer napisał/a: | 350 zł malowanie | taka kwota w większości znanych mi przypadków dotyczy robocizny wraz z materiałem. W ogóle pierwszy raz sie spotykam,że ktoś ( nie licząc garażowych amatorów słabo znających się na tym co robią) podaje cenę za lakierowanie "robocizna plus materiał"
stary alfer - 27-03-2011, 21:27
Psikus napisał/a: | taka kwota w większości znanych mi przypadków dotyczy robocizny wraz z materiałem. W ogóle pierwszy raz sie spotykam,że ktoś ( nie licząc garażowych amatorów słabo znających się na tym co robią) podaje cenę za lakierowanie "robocizna plus materiał" |
To ja podałem, bo akurat wiem ile kosztuje lakier. Nie demonizujmy człowieka
Wiem też ile kosztuje u niego element oraz reparaturka.
To moje kalkulacje. Ja takich nie otrzymałem, sam je wymyśliłem
Psikus - 27-03-2011, 21:30
stary alfer napisał/a: | To moje kalkulacje. Ja takich nie otrzymałem, sam je wymyśliłem | a to przepraszam najmocniej
u mnie takie koszty w warsztatach lakierniczych wyglądają podobnie, z tym że cieniowanie drzwi do błotnika 150 do nawet 350 złotych
stary alfer - 09-04-2011, 10:25
Abdejt.
Tydzień temu w czwartek odebrałem auto od blacharza. Zrobione jak zwykle bombowo.
Finalnie skończyło się na wycięciu 3/4 nadkola i wspawaniu nowej blachy.
Obyło się bez reparaturki. Naprawdę profeska.
Cena 450 zł. (było jak zwykle gorzej niż na pierwszy rzut oka).
Za to dziś - w końcu wymieniłem łącznik elastyczny.
Koszt z robocizną 160 zł.
Wyglądało fachowo.
Zobaczymy.
Opony jeszcze nie zmienione
Juiceman - 09-04-2011, 10:55
stary alfer napisał/a: |
Za to dziś - w końcu wymieniłem łącznik elastyczny.
Koszt z robocizną 160 zł.
Wyglądało fachowo.
Zobaczymy.
|
U mnie łącznik został wymieniony cena 140zł z czego łącznik 100pln. W końcu gal chodzi odrobinę ciszej co nie ?
Hugo - 09-04-2011, 12:14
stary alfer napisał/a: | Finalnie skończyło się na wycięciu 3/4 nadkola i wspawaniu nowej blachy.
Obyło się bez reparaturki. | Niedobrze, niedługo wypatruj korozji
|
|
|