gołąb - 15-10-2011, 00:08 hmm.jedyne co mi przychodzi do głowy, to podjechać do gazownika...
costa brawa napisał/a:
hamulce nie trzymaja czasem?
ewentulanie mi przez mysl przechodzi jeszcze - zmien stacje paliw - jesli tankujesz na tej samej zawsze ... moze w rzeczywistosci tankujesz miej paliwa niz to za ktore placisz
Wczoraj zmieniałem klocki i tarcze....a tłoczki bez problemu poszły ręką, a stacje zmieniam dość często...mar111cin - 15-10-2011, 22:42 a) pali mi X - ale czego ? Pb, lpg, powietrza? nie porównujcie spalania Pb do lpg..
b) tak samo nie porównujcie AT do MT
c) automat prawie w ogóle nie hamuje silnikiem.
d) każde delikatne muśnięcie pedału gazu, takie że nawet nie czujesz że "coś się dzieje" przekłada się na dużo wyższe spalanie.
e) jak chcecie przyoszczędzić to zamontujcie sobie komputer pokładowy
f) w mieście normą dla mnie było 18-19l
g) jak porównujecie do innych marek i tzw "krów" to przez to że mieliście czy że tak słyszeliście? bo mam też kilku znajomych co im bmki palą 6l
z) cudów nie ma xDssemek85 - 16-10-2011, 13:17 Hej.. takie spalanie to trochę kosmos jak dla mnie.. nigdy nie robie samego miasta. w cyklu mieszanym mój spala 12,4- 12.6l LPG z klimą.. w manualu.. a nie na leże do tych którzy tarasują ruch szpala85 - 16-10-2011, 19:12
mar111cin napisał/a:
a) pali mi X - ale czego ? Pb, lpg, powietrza? nie porównujcie spalania Pb do lpg..
zgadza się
mar111cin napisał/a:
b) tak samo nie porównujcie AT do MT
dokładnie
mar111cin napisał/a:
c) automat prawie w ogóle nie hamuje silnikiem.
hamuje jak jedziesz powyżej 50 km/h i puszczasz gaz to komp wyłącza wtryski i auto się toczy bez paliwa ( zaobserwowane na kompie pokładowym spalanie chwilowe 0,0 l Pb /100 ) poniżej 50 km/h komp włącza wtryski i poddtrzymuje automat ( spalanie chwilowe 4.5 l Pb/100 )
mar111cin napisał/a:
d) każde delikatne muśnięcie pedału gazu, takie że nawet nie czujesz że "coś się dzieje" przekłada się na dużo wyższe spalanie.
zgadza się
mar111cin napisał/a:
e) jak chcecie przyoszczędzić to zamontujcie sobie komputer pokładowy
nie da się zaoszczędzić chociaż jak zerkam czasami na wyświetlacz to noga sama mi z gazu ucieka
mar111cin napisał/a:
g) jak porównujecie do innych marek i tzw "krów" to przez to że mieliście czy że tak słyszeliście? bo mam też kilku znajomych co im bmki palą 6l
ja nawet słyszałem o takich co im palą 5,5 litra oczywiście Bawara pełen tjiuning z dziurawym tłumikiem
mar111cin napisał/a:
z) cudów nie ma xD
tu się zgadzam w 100% gołąb - 16-10-2011, 20:13 czyli ogółem do 16 litrów/100km w zasadzie poza obszarem trza przywyknąć...ssemek85 - 23-10-2011, 10:51 powiem tak jak dla mnie 16l nie do przyjecia. za dużo !! musiał bym po jeździc tak typowo po miescie ale najwięcej to moj spalił 13,6L. lekkiej nogi to ja nie mam i nie oszczedzam leje i cisne! a w zimie jeszcze mniej! kwestia dobrego ustawienia.. dbania o filtry.. świece.. a także samej instalacji.. wszystko NA CZAS!! Mało kto wie ze dobra sekwencja powinnna miec co najmniej jeden filtr fazy ciekłej i dwa fazy lotnej. gaz bywa różny a wtryski odpowiadają za część tej historiiOwczar - 23-10-2011, 11:29
ssemek85 napisał/a:
w zimie jeszcze mniej! kwestia dobrego ustawienia..
No i wniosek nasuwa się jeden. Jaką masz temperaturę przełączania gazu? Po prostu pali Ci więcej paliwa. Ja np podaje spalanie jazdy na samym gazie, bo UKP tak liczy.
Jeżdżąc na krótkich odcinkach, np do 10km możesz zrobić spokojnie 10-15km/100 na paliwie. Wszystko zależy od ustawienia. Więc jak spali Ci 14l/100 to w rzeczywistosci spalil jakies 16 litrow łącznie z paliwem, bo przez pierwszy km spala o wiele więcej.
ssemek85 napisał/a:
kwestia dobrego ustawienia.. dbania o filtry.. świece.. a także samej instalacji.. wszystko NA CZAS!!
LPG mam ustawione po LTFT, wszystkie filtry nowe, tak samo świece i przewody. Większość mitsumaniaków dba o swoje auta i serwisuje na czas. Ale fizyka jest bezlitosna...gołąb - 23-10-2011, 12:50 fakt- świec nie wymieniałem, ani przewodów, a to dlatego, że auto chodzi idealnie, więc nie wiem, czy jest taka potrzeba...Po z tym auto jest doinwestowane naprawdę porządnie....jeździ się nim praktycznie jak nowym....(nawet wahacze dolne końcówki drążków i drążki leżą już z pół roku na pułce i czekają na pierwsze stuki-wahacze oryginalne)
Nigdy jeszcze tak o auto nie dbałem....Jedyne co mi się w tej chwili zostało do wymiany to łożyska/łożysko, tylko nie wiadomo które, więc pewnie trza będzie wszystkie wymienić..np najpierw tył, później przód jak tył nie da efektu...
To spalanie, to pewnie kwestia tego, że odcinki są po prostu w miarę krótkie (dokładnie 13km w jedną i po robocie z powrotem ) i tyle..ssemek85 - 24-10-2011, 23:07
Owczar napisał/a:
ssemek85 napisał/a:
w zimie jeszcze mniej! kwestia dobrego ustawienia..
No i wniosek nasuwa się jeden. Jaką masz temperaturę przełączania gazu? Po prostu pali Ci więcej paliwa. Ja np podaje spalanie jazdy na samym gazie, bo UKP tak liczy.
Jeżdżąc na krótkich odcinkach, np do 10km możesz zrobić spokojnie 10-15km/100 na paliwie. Wszystko zależy od ustawienia. Więc jak spali Ci 14l/100 to w rzeczywistosci spalil jakies 16 litrow łącznie z paliwem, bo przez pierwszy km spala o wiele więcej.
no raczej nie koniecznie. t przełączenia mam 32 stopnie. w zimie nie jade na bęzynie nawet 2 km.. a do pracy mam 25 km w jedną strone co raczej nie da 10 nie mówiąc o 15 km na bęzynie..Owczar - 24-10-2011, 23:14 Wszystko zależy od stylu jazdy. Ten samochód przy dużych prędkościach pali jak smok. Do 130 jest jeszcze w miarę, a potem spalanie drastycznie wzrasta. Jak już pisałem, przy 170 chwilowe jest około 17l/100. Miałem gdzieś filmik, ale nie mogę go znaleźć.ssemek85 - 24-10-2011, 23:16 przykładowo lublin- zakopane przez Sandomierz.. 398km.. [edit] spalanie wyszło mi 12,3 jazda z jedną przerwą na tankowanie.. czyli na benzynie prawie wcale.. [edit]
[ Dodano: 24-10-2011, 23:22 ]
w zyciu nie spalił mi 17 litrów.. z lublina do radomia i spowrotem wyszło mi 12.7 l[edit]
[edit: na naszym Forum zakazane jest "chwalenie się" popisami na drodze - kontynuacja gdziekolwiek = ostrzeżenie. Nie będzie więcej przypomnień.]Owczar - 24-10-2011, 23:34 Jak ja lubie takie historie
99km/h prędkość średnia na polskiej drodze? Jeszcze po drodze tankowanie... Takie czasy z tankowaniem to na autostradzie.
ssemek85 napisał/a:
w zyciu nie spalił mi 17 litrów.. z lublina do radomia i spowrotem wyszło mi 12.7 l. ścigalem sie z audi a6 2,4 v6 30v.. załą obwodnice praktycznie szli smy 200 a było i 240 audi nie dało rady
Poniżej wyliczenia dla Carismy odnośnie spalania przy 180:
Kod:
Opory ruchu tego auta przy prędkości 180km/h wynoszą około 1712N (przy założeniu całkiem płaskiej powierzchni, brak wzniesienia. Praca będzie w tym wypadku równa iloczynowi siły i drogi, czyli 1712N*100000m=171,2MJ.
Energia w 1 kg benzyny to maks 44MJ. Gęstoś benzyny waha się od 0,65 do 0,76kg/l. Przyjmijmy, że ma najwyższą wartość energetyczną i gęstość jakieś 0,7kg/l. Czyli w 1 litrze mamy 30,8MJ. Sprawność silnika to jakieś 33% (optymistyczne założenie jak na carismę). Więc z 1 litra otrzymujemy 10,16MJ energii uzytecznej.
Teraz 171,2MJ/10,16MJ=16,85.
Wiadomo, że to teoretyczne rozważania, które zawierają pewne uproszczenia. M.in. gęstość powietrza dla temp 15 stopni. W praktyce dochodzą jeszcze opory wynikające z sił działających na łożyska podczas skrętu, wahania prędkości, powiewy wiatru itd. Wynik może się różnić od rzeczywistego o jakieś 10-20% i to raczej nie w dół, ale nie o ponad 50% w dół!
To są wyliczenia dla PB, a jak wiadomo LPG ma mniejszą energię.
Podczas rozpędzania spalanie dochodzi do 40-50litrów.
[ Dodano: 25-10-2011, 00:57 ]
Znalazłem filmik.
Rozpędzanie delikatne. Lekkie wciśnięcie gazu przy 150 i oczekiwanie na ustabilizowanie prędkości. Jak widać po ustabilizowaniu spalanie przy 175 koło 17,5. Podczas gwałtownego przyśpieszania z przodu pojawia się 3 i 4, a przy niższych prędkościach 5 i 6.
ssemek85 - 25-10-2011, 08:55 mam wrażenie ze carisma to nie galant.. galant ma lepszy opływ.. a pozatym słabsze silniki maja dużo wieksze spalanie przy przyspieszaniu... pokazałem ten post mojej dziewczynie... ona nie jest znawcą motoryzacji ale wybuchła śmiechem .. jechała za mną do zakopanego i to ona miezyła czas tak bez powodu.. fakt jechałem w nocy bo wyjechałem o 4 rano z soboty na niedziele ruchu nie było praktycznie wcale.. o 8 rano stałem na parkingu w centrum zakopanego... przekonałem już tuzin osób o tym ile pali mój Gal!! mam na to dobry sposób.. zakładam sie ze pojedziemy w wybrane przez niego miejsce i z powrotem.. w jak najkrótszym czasie. zerujemy licznik tankujemy do pełna po powrocie lejemy znów do pełna.. wracamy dzielimy.. ja zawsze zakładam sie ze nie spale 14/100 i nigdy nie przegrałem Owczar - 25-10-2011, 09:07
ssemek85 napisał/a:
mam wrażenie ze carisma to nie galant.. galant ma lepszy opływ..
Galant ma lepszy opływ? Z której niby strony? On będzie stawiał jeszcze większy opór przez większą niż carisma powierzchnię czołową.
ssemek85 napisał/a:
ona nie jest znawcą motoryzacji ale wybuchła śmiechem .. jechała za mną do zakopanego i to ona miezyła czas tak bez powodu..
Jeśli "miezyla" tak jak piszesz to już wiem skąd taki wynik
ssemek85 napisał/a:
przekonałem już tuzin osób o tym ile pali mój Gal!!
Perpetum mobile, jak szybko jadę to produkuje paliwo Ludzie wierzą w różne dziwne rzeczy, nawet w to, że ktoś tam niby nad nami czuwa, a nikt go nie wiedział. Wybacz ja w takie bzdury jak tutaj wypisujesz, nie uwierzę. Na trasie szybkiego ruchu to jeszcze, ale jakie tam są drogi, wioski i miasta po drodze. Prędkość średnia jazdy po Wawie to 15km/h i nawet jak masz 200KM to nic więcej nie pojedziesz niż inni.pawlos - 25-10-2011, 09:40 co do gazu to dlatego zimą pali mniej poniewaz gaz zimowy ma większą wartośc energetyczną- chodzi o stosunek propanu do butanu w mieszance
wiadomo że propan ma o wiele większą wartośc energetyczną