Dario_W - 10-11-2010, 20:05
-WALDOR- - 10-11-2010, 21:24
nie pisze o terenie, tylko o drogach innych niż typu "odśnieżone czarne"... to szosówki na zachodnie autobahny..kusi cena ale to pułapka taka sama jak hankok czy kumho.. 13zbyszek13 - 11-11-2010, 18:47 Ja ze swoich jestem zadowolony -WALDOR- - 12-11-2010, 21:17 mój teść z teściowej też,przynajmniej w oficjalnych komunikatach..  .co nie zmienia faktu ,że myślę co myślę...
andrzejGb - 22-11-2010, 00:15 co doradzacie co bedzie najlepsze ale i najcichsze Dunlopów Winter Sport 3D 215/70/16 Nokian WR G2 SUV 215/70R16 H 100 DUNLOP SP Winter Sport M2 Dario_W - 22-11-2010, 08:05 znalazłem takie porównanie opon. Może się przyda.. 
michu300 - 22-11-2010, 09:17
To tak, jakbyś się zastanawiał czy wybrać Outlandera, czy RAV4 porównując Lancera z Corollą.... 
Dario_W - 22-11-2010, 09:31 Nie rozumiem o co Ci chodzi. Bieżnik to bieżnik... 215 czy 225 nie ma w większości opon różnicy w bieżniku. Gdybyś porównywał 195 do 225 to na 100% jest różnica. Ten test już coś mówi, ale oczywiście nie musisz brać go po uwagę. Twój wybór. michu300 - 22-11-2010, 09:49 Po prostu myślę, że to nie jest kwestia bieżnika wyłącznie. Poza tym bieżnik też się może odrobinę różnić. Dodatkowo do naszych samochodów opony są oznaczone jako SUV lub 4x4, co jest uzasadnione jakimś dodatkowym wzmocnieniem i nie wiem czym jeszcze. Chociaż porównując inne modele samochodów z tych samych stajni masz miarodajne informacje chociażby o serwisie, więc porównanie nie tak od czapy. 
W porównaniu, które załączyłeś są opony 185... sylb - 22-11-2010, 11:19 Zacznę z innej beczki, jako że pracuję w firmę, która zajmuje się dystrybucją dosyć zaawansowanych technologicznie urządzeń wielokrotnie spotykałem się sytuacją, że przedstawiciel prasy branżowej dzwoni i oferuję w zamian za reklamę możliwość udziału w zredagowania ich niezależnego artykułu. Wiec od pewnego czasu do wszystkich takich testów podchodzę dość sceptycznie. Prawdą jest, że Dunlop od dawna zawszę był w wygrywał lub był w czołówce. Ciekawa sprawa jest z, Continetalem który w zeszłym roku najlepszą oponą chyba w każdej gazecie a teraz ma wynik dostateczny .
Co do opony Dunlopa, bo takiego posiadam to jestem zadowolony, jest bardzo cicha a hamuje po prostu rewelacja. Co do bieżnika to jest dziwnie wąski, zaraz umieszczę zdjęcie by wiadomo było, o co chodzi. Dario_W - 22-11-2010, 12:08 ja też pracuję w firmie i zajmuję się technicznymi sprawami, maszynami produkcyjnymi z górnej półki. Oczywiście testy mogą być różne. Należy je traktować jako pomoc a nie obligo. DJ Fazi - 22-11-2010, 15:26 Ja też troszkę inaczej. Po prześledzeniu całego wątku widzę że, według uznania poszczególnych forumowiczów, rozmawiamy o oponach na obręcze 16" lub dla kozaków 18" .
Ja jeszcze nie zaopatrywałem się w zimówki, ponieważ tę zimę zamierzam przejeździć "starym" autem. Outkiem na dobre zacznę wczesną wiosną. Efekt bujania na balonach doskonale znam i wyczuwam, i dlatego mam obawy że gdy kupię koła 16" to będę miał wrażenie że zaraz mi się opona podwinie, z 18" wolę nie ryzykować. Czy nie jest dobrym wyjściem zakup 17" kół + opon 225/60R17, jak z oponami w tym rozmiarze ? Co do samych opon obstawiałbym Goodyear-y, obecnie mam Ultragrip-y 7 i są OK, ale to osobówka. Pozdrawiam mitsu00 - 22-11-2010, 19:13
Nie no bez jaj...... Bujanie wystepuje jeśli chcesz wejść w zakręt na 16'' z większą prędkością, gdzie jadąc na 18'' auto szło jak gokart. Przy normalnej jeździe podobne zjawisko prawie nie występuje.... wlodeks - 22-11-2010, 21:08
Opona się zezuwa a nie podwija  A tak poważnie to dane mi było kiedyś robić "testy" na wysokoprofilowych 16" wielkim i ciężkim fordem granadą. Doprowadzaliśmy to auto do "darcia felgami" po asfalcie w "totalnych" zakrętach. Wydawało się że opony zaraz spadną i muszę powiedzieć, że przy przegięciu z prędkością w zakręcie i przekroczeniu granicy sztywności opony, występuje taki charakterystyczny "uskok " ale to zjawisko występuje daleko poza normalnymi zasadami eksploatacji samochodu. Szczególnie zimą nie jest to zbyt grożne, gdyż prędzej nastąpi uślizg opony w zakręcie niż odszkałcenie powodujące jakieś perturbacje. Tak więc nie demonizowałbym problemu.
DJ Fazi - 22-11-2010, 22:03 Efekt jest wyczuwalny, a ja mam pewne uprzedzenia. Kumpel około 10 lat lat temu "grzał" na łuku dość ostrym i wylądował na murku/płocie. Na szczęście nic mu się nie stało, samochód ostro porysowany (Golf III). Znalazł się na murku, bo właśnie lewa przednia opona mu się zsunęła. Sam widziałem, bo wybiegłem z domu jak usłyszałem huk i kupę kurzu. Myślę że, mam z tego powdu jakąś niewielką "fobię", generalnie teraz w inny sposób sobie z tym radzę. Pompuję "na kamień" i nie uważam że to jest dobre rozwiązanie, ale psychika czuje się lepiej, bo nie buja. |
||||||||||||||||||
