Nasze Miśki - Carisma Exlusiv by RoBSoN
sniegu - 17-02-2013, 21:16
18 to już przegięcie
http://www.dreamcarisma.d...een_carisma.php
zobacz wszystkie zdjęcia...
RoBSoN_97 - 17-02-2013, 21:34
sniegu napisał/a: | http://www.dreamcarisma.d...een_carisma.php
zobacz wszystkie zdjęcia... |
Widziałem już na necie tą Carismę. Skąd on dorwał te 18-stki (chromy- w życiu bym nie założył), że mu weszły pod te wąskie nadkola Nieźle zawieszenie pneumatyczne specjalne zamówienie przez Showtime, cały strasznie nisko siedzi, nie ma prawie nic prześwitu. W Niemczech jeszcze pojeździ u nas czymś takim nie dałby rady
Jedno co mnie interesuje to boczki- pewnie oddawał do tapicera (Wykończenie: Liquid Silver Standox), nie żeby mi się jakoś podobały, ale zwróciłem na nie uwagę, zawsze inaczej.
sniegu - 23-02-2013, 21:30
http://forum.mitsumaniaki...1164369#1164369
RoBSoN_97 - 23-02-2013, 23:55
sniegu napisał/a: | http://forum.mitsumaniaki...1164369#1164369
|
sniegu - 23-02-2013, 23:57
ostatni mój post w temacie mojego auta
RoBSoN_97 - 24-02-2013, 01:24
Czytałem, wcześniej ale nie wiem czym tu się chwalić Odpowiedziałem w temacie.
RoBSoN_97 - 28-02-2013, 14:16
Chodziła mi pogłowie chęć zakupu tapicerki skórzanej od Volvo S40.
Miałem już nawet upatrzoną - jasne skóry, tylko po ewentualnej wymianie co z boczkami? Bo przecież boczki od Volvo nie pasują do Cari. Zatem przed zakupem skóry kupiłem testowy boczek w celu modyfikacji- sam wymieniłem materiał na skórę. Robiłem to pierwszy raz i jak na pierwsze podejście wyszło fajnie, mi się podoba oraz słyszałem już pochlebne opinie od znajomych
Modyfikację wykonałem jakoś pod koniec października lub w listopadzie jak narazie na jednym boczku, który dokupiłem.
Ja_good - 28-02-2013, 19:43
Sory, nie obraz, sie ale wyglada to gorzej niz 5-cio letnie pokrowce w tico pana miecia
wash - 28-02-2013, 20:07
RoBSoN_97, nie jest źle, ale trzeba jeszcze popracować. Pomysł naprawdę świetny. Podejrzewam, że kolejne próby będą bardziej udane i efekt będzie jeszcze lepszy.
Powodzenia!
mkm - 28-02-2013, 20:49
RoBSoN_97 napisał/a: | Robiłem to pierwszy raz i jak na pierwsze podejście wyszło fajnie, mi się podoba oraz słyszałem już pochlebne opinie od znajomych |
Nie wyszło fajnie, a znajomi nie chcieli Ci przykrości robić.
Tragedia.
Pomijam bąble i ułożenie skóry, pomijam, że jej nawet nie dociąłeś pod element, to jeszcze nałożyłeś jak szło i obrobiłeś ją „chromowanymi” listewkami w sposób, którego nawet nie skomentuję.
Czy mnie się wydaje czy walnąłeś ją bez usunięcia oryginalnego materiału?
Pomysł bardzo dobry, ale wykonanie dramatyczne.
Poćwicz na innym materiale (nawet głupiej folii), na dowolnym przedmiocie (może być nawet garnek) żeby wybrać w których miejscach sobie musisz ponacinać materiał, żeby przylegał.
Listewki jak już muszą być zaginaj na szablonie, przykładając się do łączeń, a potem klej do tapicerki...
Działaj, a, żeby nie marnować materiału - najpier ćwicz.
"Tapicerstwo" nie jest proste
RoBSoN_97 - 28-02-2013, 23:36
mkm napisał/a: | Nie wyszło fajnie, a znajomi nie chcieli Ci przykrości robić. |
Mało prawdopodobne bo są bezpośredni i mówią wprost bez owijania w bawełnę, nie każdy lubi się "bawić w podchody".
mkm napisał/a: | Pomijam bąble i ułożenie skóry, pomijam, że jej nawet nie dociąłeś pod element, to jeszcze nałożyłeś jak szło i obrobiłeś ją „chromowanymi” listewkami w sposób, którego nawet nie skomentuję.
Czy mnie się wydaje czy walnąłeś ją bez usunięcia oryginalnego materiału? |
Nie wiem o jakie bąble chodzi bo bąbli nie ma. A ułożenie skóry akurat mi się podoba, te zagięcia na obu końcach, wyszło takie marszczenie.
Po czym Ci się to wydaje, że poprzedni materiał nie jest ściągnięty? Materiał został ściągnięty, stary klej usunięty i całość doczyszczona papierem ściernym i dopiero oczyszczoną powierzchnię klej tapicerski i skóra.
mkm napisał/a: | Poćwicz na innym materiale (nawet głupiej folii), na dowolnym przedmiocie (może być nawet garnek) żeby wybrać w których miejscach sobie musisz ponacinać materiał, żeby przylegał.
Listewki jak już muszą być zaginaj na szablonie, przykładając się do łączeń, a potem klej do tapicerki...
Działaj, a, żeby nie marnować materiału - najpier ćwicz.
"Tapicerstwo" nie jest proste |
Nie wiem czy zastanowiłeś się co napisałeś, ale sądząc po wpisie na pewno czegoś podobnego nie robiłeś skoro porównujesz obijanie/oklejanie skórą elementów do oklejania folią- to jak dzień do nocy. Przy oklejaniu boczków nie możesz naciąć materiału bo będzie widać, naciąga się, ale do tego trzeba mieć wprawę, której ja nie mam ;p
Nie wiem jak można ćwiczyć nie robiąc tego na materiale? A jak się robi to i materiał schodzi...
No tapicerstwo jest łagodnie mówiąc bardzo ciężkim zajęciem pod warunkiem, że efekty będą ładnie wyglądać i nie będzie się można przyczepić
Przyznaję nie jest to mega super robota, ale było to pierwszy raz, ale i tak uważam że źle nie wyszło. Ale po tym wiem już na co zwrócić uwagę przy kolejnej próbie, której i tak nie będzie, bo skóra mi jednak przeszła- bez podgrzewanych foteli to tym bardziej, lato jeszcze by mogło być, bo szyby przyciemnione i może by było znośnie, ale i tak tyłek się by pocił przy dłuższych trasach jak skóra nie jest wentylowana.
Jak zrobiłem ten boczek to jeszcze wpadłem na inny wzór ułożenia skóry- bez tych marszczeń jak u mnie na krańcach (cały boczek jest oklejony jednym kawałkiem skóry), a z użyciem dwóch kawałków skóry dociętej na rozmiar powierzchni "pionowej" i drugiej do pow. "poziomej" - a łączenia na ich spojeniu, albo przeszycie kremową nicią, albo podgięcie jednego kawałka i naklejenie na zakładkę na drugi.
Wpis z oklejaniem boczka bardziej w ramach demonstracyjnych, bo nie będę kontynuował prac i doskonalił techniki, skoro zrezygnowałem ze skóry. A zakup boczka i trochę materiału jest o wiele mniejszy niż zakup kompletu skóry (fotele, kanapa...)
mkm - 28-02-2013, 23:51
RoBSoN_97, czy to jest skóra, folia, papier czy cokolwiek innego zasada nacięcia jest ta sama.
Ale nic to jak uważasz, ze to jest zrobione dobrze to nie mam więcej pytań.
Ogolnie zrobiłeś to niezwykle starannie i dokładnie i żyj dalej w tym przeświadczeniu
m6riano - 01-03-2013, 02:00
RoBSoN_97, źle nie wyszło..ale może być tylko lepiej..jak przyjdzie wiosna trzeba będzie sie ustawić na korepetycje do mojego wujka-tapicera..;-)
mkm - 01-03-2013, 07:57
No dobra, RoBSoN_97.
Ćwicz dalej.
Ja na szczęście swojej pierwszej podsufitki nie mam uwiecznionej na zdjęciach
RoBSoN_97 - 01-03-2013, 12:27
mkm napisał/a: | czy to jest skóra, folia, papier czy cokolwiek innego zasada nacięcia jest ta sama. |
Tak zgodzę się, że zasada nacinania jest ta sama, ale nie można naciąć elementu materiału, który będzie cały na wierzchu (obojętnie co to za materiał- liczy się wygląd estetyczny), bo jeszcze raz to napiszę, że będzie to widać, bo nacięć nie ma gdzie schować, nie ma czym przysłonić...
Dla przykładu oklejenie np. podłokietnika, to można bez problemu naciąć narożniki i podwinąć pomiędzy elementy (część ruchomą którą się podnosi i część na której się ona opiera).
To że zasada nacinania skóry, folii, papieru czy cokolwiek innego jest taka sama to nie zaprzeczałem, z resztą o tym nawet nie wspominałem, ale praca przy skórze a folii jest znacząca- skórę gorzej się formuję, jest mniej elastyczna i podatna na zmianę kształtu i naciągnięcia.
mkm napisał/a: | Ogolnie zrobiłeś to niezwykle starannie i dokładnie i żyj dalej w tym przeświadczeniu |
Przecież napisałem, że nie jest to zrobione idealnie, a "po drugie" to pierwsza próba i jak na pierwsze podejście wyszło całkiem nieźle. Jakby miało to być robione na poważnie na wszystkich boczkach to po tym już wiem co poprawić, co zmienić i bym wykonał sobie jeszcze parę przymiarek przed robieniem na gotowo.
mkm z natury jesteś taki czepliwy czy to nabyte?
Jeszcze raz na koniec podkreślę, że to robione było TESTOWO w ramach przymierzenia się do skórzanej tapicerki na TYLKO JEDNYM DODATKOWO DOKUPIONYM BOCZKU i sprawa jest dość stara bo z października zeszłego roku. Więc na chwilę obecną nie ma to znaczenia jak to jest zrobione bo i tak nie będzie montowane na stałe.
Nie ma sensu dalej kontynuować tematu "biednego samotnego boczka"
|
|
|