Golotheman - 15-12-2015, 06:48 auć.... chyba będzie trzeba to robić w ratach... a która z mat jest najtrwalsza - bo widziałem, że jest szaleństwo na STP i GMS, mieszanie pianek z matami itp., ale jak to się zachowa w lecie. Żeby nie śmierdziało itp.. Ma ktoś w Krakowie jakiś rabat na te maty ? :> droga zabawa kurczę... Ale muszę przyznać, że jak dzisiaj jechałem, to jednak największe szumy dają jednak koła (mimo, że teraz zimówki 16)- dojeżdżam do świateł, a tu cisza i coś wreszcie słychać 
po.miras - 15-12-2015, 22:49
Powiedzmy że to wszystko mam już w 80% zrobione. A czy ktoś się zastanawiał / robił dach, np. matami GMS-02R lub podobnymi ? Golotheman - 16-12-2015, 07:33 I jak oceniasz różnice - warto ? W skali 0-10 - 1.ogólna cisza w aucie, 2.stopień poprawy dźwięku ? po.miras - 16-12-2015, 23:05 Jeżeli o mnie chodzi to jest lepiej,choć do ideału  jeszcze trochę brakuje. Jak skończę to myślę że do 8 w Twojej skali dociągnę.
Newion - 17-12-2015, 11:23
A wyciszenie maski? W ASO mi to zasugerowali jak pytalem o wyciszenie drzwi. Pozdrawiam tyku - 17-12-2015, 11:56
Wyciszenie grodzi pomiędzy kabiną, a silnikiem ma sens. Nadkola z przodu obowiązkowo. Drzwi, bagażnik - dobrze wyciszyć pod audio. Podłoga i tylne siedzenia dla komfortu i dobrego samopoczucia. Dach to będzie moje wyzwanie na wiosnę (jak deszcz pada nie da się w środku siedzieć). 
po.miras - 17-12-2015, 22:52
Trochę na wyrost, ale jednak coś w tym jest 
lobuzek - 13-02-2016, 20:21 Pozostaje rozbebeszenie samochodu i wyciszenie ściany grodziowej matami takimi jak do sprzętu audio. Roboty sporo. Ja mam zamiar (CYXA) wyciszyć okolice nadkoli, bagażnik i miejsce pod tylną kanapą, zobaczymy co to da. Na razie przy okazji zmiany nagłośnienia udało się bardzo fajnie wyciszyć drzwi. Niestety żeby było cicho w samochodzie to nie może on ważyć ok. 1250 kg, tylko znacznie więcej i być po prostu z klady średniej, nie kompaktem. Różnica w wyciszeniu jest bardzo duża. marcink - 13-02-2016, 22:10 lobuzek, samemu wyciszałeś drzwi, czy może korzystałeś z czyichś usług? Czy wyciszenie samych drzwi, bez podłogi i nadkoli w zauważalny sposób poprawiło komfort na trasie? lobuzek - 14-02-2016, 19:25 Wyciszeniem zajmował się mój zaufany mechanik. W aucie zrobiło się ciszej, ale jeszcze trochę brakuje. Najbardziej poprawił się dźwięk zamykania drzwi. lisu - 15-02-2016, 02:54 marcink, ja wygłuszyłem drzwi i jest nieznacznie lepiej - głównie wygłuszy to hałas od samochodów przejeżdżających obok np. TIRów i szlifierek. Moim zdaniem najwięcej hałasu w lancerze pochodzi z podłogi - w okolicach 3000 - 4000 obr/min wpada ona w jakiś rezonans i w całym samochodzie dudni... Teraz mam trochę więcej czasu to się tym zajmę. PS. Najlepiej samemu się zabrać za robotę bo serwisy liczą sobie w tysiącach $ za usługę. wacky007 - 16-02-2016, 22:31 Ja wyciszyłem całą kabinę bez dachu w bariera dzwieku i jestem mega zadowolony. Jest ogromna różnica. Tak jak wspomniane w poprzednich postach, drzwi zamykają się jak w BMW
Nie jest to jednak taki efekt jak w BMW, ale na obronę dla Lancera dodam, że silnik w Mitsubishi jest cichutki dlatego może potęgować wrażenie hałasu z jazdy. Gdzie w BMW hałas ten jest zagłuszany przez "warkot" silnika i dlatego występuje wrażenie lepszego wyciszenia. Porównanie pomiędzy Mitsubishi Lancer z 2014 a BMW 320i z 2010. marcink - 17-02-2016, 00:09 Dzięki Panowie, czyli lepiej nie iść w półśrodki, tylko od razu w pełne wygłuszenie. Golotheman - 17-02-2016, 06:58 czyli wychodzi na to, że jak nie wyciszysz podłogi, sufitu, nadkoli, drzwi i grodzi, to nie ma co się za to brać. Zaznaczam, że istotne jest dobranie prawidłowych pianek, najlepiej dwóch warstw w celu rozszerzenia tłumienia widma - każda mata tłumi określony zakres częstotliwości. Czyli zakup mat za 500 zł raczej nas nie urządzi. Chyba sobie odpuszczę, inne wydatki są na głowie teraz a żeby zrobić to konkretnie to z 2tys na same maty trzeba dać i wybebeszyć pół auta jak na zdjęciach u ruskich - zastosuję sposób jednego z kolegów na forum (nie wiem czy to nie mkm mówił na spocie) - podkręcić VOL. o 5 punktów. marcink - 17-02-2016, 10:31 Ja mam dylemat czy zlecać to w aso które mi niczego nie połamie, ale nie wiadomo, czy jego pracownicy mają doświadczenie w wyciszaniu, czy znaleźć firmę która robi wyciszenia pod car audio, ale może nie mieć doświadczenia z demontażem wnętrza w lancerze.. Nie stać mnie na zrobienie tego byle jak, wolę wydać więcej i być zadowolonym niż wydać 1/3 i nie odczuć różnicy.. |
||||||||||||||
