To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Nasze Miśki - Granat z beżem w wydaniu V6

Torp12 - 25-06-2014, 09:22

Że ten Wasz Magik robi to wszystko z podłogi :) Nieźle:)
No i podpieranie auta w trzech miejscach, bezpieczeństwo przedewszystkim ;)

Matejko - 25-06-2014, 12:04

Torp12 napisał/a:
No i podpieranie auta w trzech miejscach, bezpieczeństwo przedewszystkim ;)


w sześciu - widać, że stał jeszcze na 3 kołach, pewnie po to stał na tylu bo nie był podparty pod próg

Jogurt - 26-06-2014, 22:02

konkretna robota :thumbup:
Bartekkita - 08-08-2014, 15:14

Miałem wrzucić zdjęcia po lakierowaniu, ale nie udało mi się go umyć i cyknąć w dobrym słońcu. Generalnie odcień moim zdaniem pasował idealnie, ale różnica połysku była katastrofalna. Na szczęście udało mi się go już zostawić u DJ na małe co nieco :) Wrzucam kilka fotek z tej operacji. Przyznam, że jestem b.zadowolony lakier wygląda o wiele lepiej, udało się wydobyć z niego trochę głębi ;) Deejay porobił mi też zaprawki, za co również jestem niezmiernie wdzięczny.















wstawiam tez bezpośredni link do albumu jakby ktoś nie był zainteresowany pełna rozdzielczością - zdjęcia trochę ważą Bartek cykał lustrzanką :P
http://www.fotosik.pl/u/z...2/album/1657923

promatti - 08-08-2014, 17:00

Pośliniłem sie !!!!!!!!!!!

Niesamowicie wygląda! Normalnie pozazdrościć. Ja Cię Kręcę! (Pamiętam jak wyglądał wcześniej :P ) ja już się nie moge doczekać aż oddam swojego w ręce Deejay'a!!!!!

Fragu - 08-08-2014, 20:35

O to w takim razie Twoj gal stał tam we wtorek (?) :wink:
Bartekkita - 10-08-2014, 01:51

promatti, dzięki :)

Fragu, no na to wygląda :P

Bartekkita - 24-08-2014, 19:44

Ostatnio DJ zajął się moimi ramkami. A oto efekty:






I całość z daleka:

Powiem szczerze jestem bardzo zadowolony z efektu, na żywo wygląda to naprawdę super!

Bartekkita - 22-11-2014, 00:30

Dawno nie pisałem głównie z 2 powodów. Najpierw brak czasu, potem wakacje, a na koniec pewna nieprzygoda i większość zdjęć z pracy przy Miśku została bezpowrotnie utracona :axe:
Postaram się nie przynudzić i w miarę streścić co się działo z autem/uzupełnić książkę serwisową :)

Jeszcze przed zlotem w Galu zawitał taki zestaw:


Ponad to został kompleksowo wyciszony bagażnik i nadkola tylne.
1. Najgłębsze wnęki zostały pociągnięte Noxudolem 3100, którego trochę mi się ostało po wyciszeniu Saaba:


I to niestety wszystkie zdjęcia jakie posiadam z tej operacji :( (
2. Cała nie pokryta Noxudolem blacha została obklejona matami bitumicznymi elastycznymi boll(zarówno wnęki nadkoli jak i podłoga bagażnika) coś takiego:


3. Następnie wnęki nadkoli oraz podłoga dookoła butli zostały obklejone pianką kauczukową o grubości 9mm o taką:


Potem był zlot:


Następnie zamontowałem w końcu UKP z wyświetlaczem OLED w miejsce fabrycznego zegarka oraz gniazdo zapalniczki dla 2 rzędu siedzeń w tunelu środkowym.

A po zlocie wakacje, z których część fotografii została utracona głownie te z Miśkiem w roli głównej ostało się tylko to z Griffen w Austrii:


Cała trasa Wrocław -> Brno -> Wiedeń -> Graz -> Villach -> Udine ->Triest 2 dni w Triescie -> Cavallino 4 dni(1 w Wenecji) -> Werona -> Bolonia 2 dni -> Florencja i niestety nie spodziewany powrót :( (( -> Bolonia -> Trentino -> Bolzano -> Insbruck -> Monachium -> Norymberga -> Drezno -> Wrocław
Całość około 3300km Misiek jak zwykle bez zarzutu.

Dwie statystyki z trasy:
1.

UKP jeszcze dobrze nie skalibrowane z dystrybutora wyszło 11,4. Przejazd z granicy czeskiej do Griffen, sporo przełęczy, zatory pod Wiedniem ogólnie w miarę ok.
2.

Tutaj już szału nie ma :( Przynajmniej UKP zgadzało się co do dziesiątych litra.

W trakcie pobytu w Boloni odwiedziliśmy dwa muzea motoryzacyjne znajdujące się pod Modeną - czyli kolekcje Panini Maserati. Jest to świetna kolekcja wnuczka założyciela marki. Obecnie mieści się na w hali na farmie. Obok tysiące krów i produkcja sera. A o to parę fotek:






Wnętrz Quatroporte:

Zdjęcie z Paulina :D


A na zewnątrz czekała kolekcja traktorów :mrgreen:




Następnie udaliśmy się do muzeum Lambo, ale to już niestety nowoczesny budynek i klimaciku nie było :(






Na koniec parę zdjęć z wystawy urzytkowych pojazdów z minionej epoki we Florencji:




Dla preferujących większe zdjęcia link do albumu:
http://www.fotosik.pl/u/z...2/album/1704068

Tomii - 22-11-2014, 09:26

i jak wrażenia po wyciszeniu ?

Niezła kolekacja w tych muzeach :)

eremita - 22-11-2014, 09:52

Dużo dało wyklejenie matami?

Fajna wycieczka :D

Bartekkita - 22-11-2014, 17:26

Naprawdę sporo to pomogło. Na pusto jest lepiej niż wcześniej jak był bagażnik załadowany po sufit. Osoby sporadycznie wożone autem też spostrzegły, że ciszej się zrobiło. Dodatkowo wcale nie słychać piasku ani kamieni obijających się z tyłu. Są też minusy, bardziej słychać piasek spod kół obijający się o przedni błotnik i drzwi, oraz szumy przy ramkach także tym też się będę musiał zająć :P
eremita - 22-11-2014, 20:08

Ja właśnie jak tylko dorwę jakiś garaż na jeden dzień będę wygłuszał przednie drzwi i się zastanawiałem czy przednich nadkoli nie machnąć przy okazji bo mi 9 mat wpadło przy zakupie głośników. Ale skoro jest taka różnica to będę robił :mrgreen:
Bartekkita - 24-11-2014, 20:42

Przedostatnie zabezpieczenie Miśka przed zimą. Latem została już sprawdzona i dużo tego nie było, ale tam gdzie trzeba było poprawiona została konserwacja podwozia. Tym razem w oparciu Cortanin + farba epoksydowa Novol i na to Noxudol 900. Tym razem postanowiłem sprawdzić przednie nadkole. Ogólnie stan dobry wyszły dwie małe poprawki bez tragedii, potraktowane jak opis powyżej.

Dodatkowo postanowiłem sprawdzić błotnik, rok temu wydawał się w porządku, albo po prostu za słabo znałem się na Miśku. Także zdarłem wszelki wosk, który nałożyłem oraz oryginalną masę z rantu. Pod spodem kryło się oczywiście parę niespodzianek. Mam nadzieję, że dotarłem na czas i uda się błotnik uzdrowić:


No i oczywiście standardowa procedura Cortanin + Novol + Noxudol 900



Na koniec skorzystałem z okazji i wyciszyłem trochę nadkole.

Sposób po taniości, ale w innym aucie osiągnąłem w podobny sposób więcej niż zadowalające efekty. Można by trochę ten pasek pianki przeciągnąć jeszcze do góry. Bo póki co pokrywa jakieś 80% powierzchni między nadkolem(plastikowym a drzwiami). Jak będę zadowolony z efektów to będę w przyszłości poprawiać.

mirex94 - 17-12-2014, 23:42

ciekaw tylko jestem czy te dodatkowe maty dużo ważą? Ja teraz grzebie sobie przy drugim aucie i jak wywaliłem wszystkie maty to kolo 20-30kg ubyło.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group