To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Nasze Miśki - Czarny TURBOLOT-O1T

mkm - 01-09-2017, 06:52

Bzyk_R1, no i ? Przeczytałem, ale oprócz "oczywistych oczywistości" tam nie ma nic... Może katalizator, może wtryski, może program... Bawił się ktoś i sprawdzał numerki?
Pawel1988 - 07-11-2017, 14:01

Długa cisza była Ale Adaś już ponad dwa miesiące ma i trochę się już ustatkowalo więc działam dalej :D
W środę 15.11 jadę wreszcie na strojenie lpg do Krakowa do Struny :D

Załatwiłem poliuretany na wahacz wzdluzny bo moje skrzypią (będą dostępne za ok 2 tyg w deuter Olkusz :D )

Wpadły nowe zaroweczki :D








A tak wykonczylem wskaźnik :D




Ze złych wiadomości to hamulce przód padły. Jest bardzo duże bicie Ale raczej to nie wina tarcz ani jakiegoś mocnego hamowania, narazie obstawiam piasty. Może w tym tygodniu uda się dokonać pomiaru. Szkoda mi tylko tych tarcz bo są jak nowe. Ale ewidentnie jest coś nie tak bo to już drugi zestaw do kosza. Myślałem że krzywe jarzmo które było poprzednio rozwiąże problem a tu jednak nie.

Pawel1988 - 11-11-2017, 22:58

A więc zakupiłem czujnik ( najpopularniejszy na allegro) I dokonałem pomiaru. Jeżeli chodźi o czujnik to muszę powiedzieć że naprawdę fajnie się sprawdził - polecam . Winowajcą okazała się prawa piasta.
Tutaj filmiki z pomiaru. Najlepsze jest to że na prawej piaście działy się takie cuda że nie nagrałem ale jest reszta. I tak się zastanawiałem czy iść w coś nowego czy używanego. Ale w końcu padło na używke. We wtorek pomiar przed montażem i później montaż. Staszqu wielkie dzięki :D
https://youtu.be/A0cP_PprGlk
https://youtu.be/Z5atQvyzcSE
https://youtu.be/Uh_w6vCLvhA
Jedyne co mnie dziwi to to że na samej tarczy prawej nie ma aż takiego bicia ( chyba mieści się w normie ) A kierownicę przy hamowaniu powyżej 120 ma urwać. Jezeli chodzi o prawa piaste to nie do konca szlo ja zmierzyc tak fajnie jak lewa. Mimo wielokrotnego czyszczenia wskazowka skakala( jakby byly w niej takie wżery) o ok 0.08 ale nie bylo to tak plynne jak na lewej. Co Wy na to ?

areksz121 - 12-11-2017, 01:10

Bicie niby w normie, choć to są troszkę większe tarcze i w praktyce może być czuć jednak. Zawiecha w przodzie na pewno ok?
Pawel1988 - 12-11-2017, 06:52

Tak na pewno ok :D
Hugo - 12-11-2017, 10:50

Ło matko, to chyba taki czujnik jaki ja kupiłem. Nauczysz mnie tak mierzyć tym badziewiem? Do czego przyczepiałeś magnes?
Pawel1988 - 12-11-2017, 11:58

Na 99 % ten sam :D Przyczepilem do mcphersona. Przetarłem tylko lekko z kurzu i trzyma się bardzo mocno. Generalnie wydaje mi się że taki czujnik musi właśnie być przyczepiony do auta a nie np do ziemi bo nawet minimalne zadrganie samochodu już wpływa na wynik pomiaru. A jeśli jest tak jak u mnie to wibracje zapalonego samochodu raczej nie mają wpływu na pomiar.
Fragu - 13-11-2017, 11:27

Pawel1988, a nie masz luzu na maglu lub na drążkach/końcówkach?
Pryz hamowaniu z większej prędkości to także może powodować telepanie kierownicy.

Pawel1988 - 13-11-2017, 14:45

Nie mam luzu wszystko sztywne, sprawdzałem. Postaram się jeszcze nagrać tą piaste
Fragu - 13-11-2017, 14:53

Sprawdzałeś krzyżak i wieloklin na kolumnie kierowniczej? Częsta przypadłość w Mitsu...

To jeśli to nie piasty to zostaje tylko skrzywiona zwrotnica.

Pawel1988 - 13-11-2017, 21:02

Byłem teraz w aucie z kolegą i cała kolumna, krzyżaki, wszystko sztywne. Minimalny ruch kierownica i od razu koło idzie. Brak jakichkolwiek wyczuwalnych luzów oraz stuków. Aczkolwiek przy bardzo ale to bardzo dynamicznym ruszaniu kierownicą prawo lewo słychać jakby taki lekki stuk z maglownicy. Na zapalonym tego nie ma. Więc chyba ok. Wymienię zwrotnice i założę znów nowe tarcze :( i zobaczymy .
Hugo - 13-11-2017, 21:40

Pawel1988 napisał/a:
przy bardzo ale to bardzo dynamicznym ruszaniu kierownicą prawo lewo słychać jakby taki lekki stuk z maglownicy. Na zapalonym tego nie ma. Więc chyba ok.
Normalne.
Pawel1988 - 13-11-2017, 22:32

Wiem co zrobiłem źle. Pomiary na zapalonym silniku i pierwszym biegu są ok jeżeli powierzchnia jest super płaska czyli jak w przypadku lewej strony. Prawa stronę trzeba było zmierzyć ręcznie kręcąc kołem, wtedy te wżery nie powodowały by takich drgań. Zmierze jeszcze raz.
Pawel1988 - 06-12-2017, 20:43

Co do mojego bicia to do wymiany piasta i oczywiście łożysko. Miała być używana zwrotnica ale jednak będzie nowa piasta. I chyba miała bicie od samego początku. Na szczęście lewa strona jest idealna- jeszcze raz sprawdziłem. Mam już termin na 12 grudzień.
Do tego dojdzie jeszcze wymiana tuleji wahacza wzdłużnego.
Poliuretany Olkusz dorobiły na zamówienie. Co prawda nie widzę ich w ofercie ale jak byś ktoś potrzebował to można dzwonić i pytać.

A po tym wszystkim 18 grudnia strojenie lpg :D
I pisałem że odpuszczam temat swapu hamulców ale jeszcze mam taki "mini" plan. Nie będę się rozpisywał, bo może znów klapa będzie . Jak się uda to się uda i napewno się dowiecie. Ale to już na nowy rok zostawiam... chyba :D

Pawel1988 - 10-01-2018, 16:25

Wszystko będzie z lekkim opóźnieniem ale do rzeczy.
18 grudnia wreszcie ogarnołem strojenie LPG oczywiście u P. Struny w Krakowie. Mega ogarniety facet, mogę polecić w 100%. Wie co robi.
Jeżeli ktoś się zastanawia to tak od czerwca jeździłem tylko na PB. Miałem jedno podejście do strojenia u mnie na ślasku ale nie będę tego komentować. Co do mojej instalacji to wszytko ogarnia prócz reduktora(ac red) po prostu ciśnienie spada. Autko jest wystrojone tak że powyżej 4.8 tyś obrotów ( przy zachowaniu dwóch warunków czyli obroty i obciążenie silnika -nie pamietam jakie ) misiek przechodzi w 100% na PB po czym po opuszczeniu gazu wraca na LPG. Działa to niesamowicie płynne - jest niewyczuwalne. Oczywiście jeżeli pojadę delikatnie to i przy 6 tyś mogę jechać na LPG. Odcięcie gazu mam ustawione jak ciśnienie spadnie poniżej 0.9 bara. Także jest wszystko bezpiecznie a na tym mi zależało. Jeżeli bym chciał w całym zakresie obrotów jeździć na LPG to mam po prostu dołożyć drugiego ac red-a. Podobno dużo lepiej dwa redy niż jeden jakikolwiek. Nie wiem nie znam się pisze co się dowiedziałem . Ogólnie jestem bardzo zadowolony no i wreszcie jeżdżę na LPG :D
Również w grudniu był wypad do Pińczowa :D - więcej w temacie LSRG
Powiem tylko że było super :D :D :D
Ode mnie również zdjęcia :D



Dzięki za naklejke 8)


W między czasie wypadły tuleje poliuretanowe na wahacze wzdłużne.
I pojawił się problem. Tuleje są bardzo sztywne, dużo sztywniejsze niż gumowe. I jeżeli wprasujemy je tak samo jak oryginały, to nie da się ( przynajmniej u mnie ) ustawić zbieżność. Z oby dwu stron brakowało tyle samo po 40minut - chyba :D . Po prostu tuleje są tak sztywne że zakres regulacji jest bardzo mały i jeżeli wprasujemy je o 1mm w ta czy w tamtą to jest za mały zakres pracy tuleji. Problem został szybko rozwiązany i zastosowalismy patent np z BMW e46. Otwory zaznaczone na czerwono ( oryginalnie okrągłe ) zostały rozwiercone w tzw fasolki. I teraz mam regulację oryginalną na śrubach + na całym wahaczu :D
Zawieszenie na ta chwilę tip-top, jak nowe nic nie stuka nic nie puka. Wahacze przednie regenerowane równiez mają się dobrze.




Co do hamulcy to problem jest dalej po wymianie piasty, która miała bicie i założeniu nowej tarczy ( najtańszej to fakt ) bicie powróciło po 2 mocnych hamowaniach. Ale problem na dosłownie chwilę ustal. Wnioski albo zacisk - jarzmo krzywi tarcze albo cała zwrotnica jest krzywa. Ustale i dam znać, bo doprowadza mnie już to do wiadomo czego, no ale trzeba zrobić na tip-top bo plany na 2018 względem miśka są A mianowicie:
Tarcze przód 345mm + zacisk min 4 toczek
Intercooler w zderzaku + strojenie.
Dalsza bezawaryjna jazda z bananem na twarzy .



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group