To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Outlander III Ogólne - Rok z Outlanderem

Amstaf11 - 03-03-2017, 14:42

W pełni się zgadzam z przedmówcą, ale człowiek jako istota rozumna dokonuje kompromisu między sercem rozumem i portfelem :mrgreen: a pointa jest taka jak kupiłeś O3 to nie narzekaj że mogłeś kupic inne auto :mrgreen:
Ja jestem zadowolony i plusy dodatnie są większe niż plusy ujemne jak mówił wieszcz z Gdańska :mrgreen: Jak będe miał cash to kupię sobie Ferrari i zapiszę sie na inne forum i będę biadal że jest czerwone :mrgreen: Moja lepsza połowa wokół "komina" zrobiła już za 10 mcy 16000km ( 3000 w Italy ) i nie zmogła samochodu ( a potrafi... ) tym bardziej że tam gdzie mieszka nie ma serwisu spod znaku diamentu i jeśli coś by się coś działo to musiałbym jechać np. bezpiecznik wymienić z Wrocka a odpukac nic takiego nie miało miejsca :mrgreen:
Na co dzień jeżdżę insignią ( 2 raz ) i wieść gminna niesie że jest to awaryjny samochód. Ja tego nie potwierdzam, to samo jest z O3. Jedni jeżdżą drudzy narzekają :mrgreen: samo życie :badgrin:

sla - 03-03-2017, 15:21

Amstaf11 napisał/a:
taka jak kupiłeś O3 to nie narzekaj że mogłeś kupic inne auto :mrgreen:

Ja co bym nie kupił to narzekam, widocznie mam jakiś feler :biggrin:
Amstaf11 napisał/a:
nie ma serwisu spod znaku diamentu

I to może być ten plus dodatni, bo ASO Mitsu przoduje tylko w wysokich fakturach dla klienta, z fachowością bywa różnie.

Amstaf11 - 03-03-2017, 16:18

No właśnie tu jest "pies pogrzebany" bo jeszcze przez 10 mcy nie miałem okazji sprawdzić bo nic się nie dzieje :mrgreen: w świetle postów innych kolegów może mam samochód
" :mrgreen: sprawny inaczej"
Dotychczas wymieniłem olej w silniku, filtr oleju, filter powietrza i kabiny oraz opony zimowe które dostałem gratis wraz z autem. A przepraszam jeszcze kuna przegryzła mi przewód od spryskiwaczy ale w serwisie założyli trójnik czy cuś i NIC NIE MUSIAŁEM ZA TO PŁACIĆ :badgrin:

SK666 - 03-03-2017, 18:14

Amstaf11, U mnie też wszystko ok. Nic się z autem nie dzieje - 15 miesiąc jeżdżenia. Jedyna przypadłość to skrzypienie na mrozie, co uważam za drobnostkę. No ale że zrobili Ci gratis usługę na serwisie to powinieneś nagłośnić. Coś niebywałego... :roll:
Amstaf11 - 03-03-2017, 18:41

Jeszcze walczę z Inter carsem, dzisiaj dzwoniłem i klapa ale mam nadzieję że przyszły tydzień bedzie lepszy i dostanę sprężynki :mrgreen:
Sezon się zbliża rowerki trzeba odkurzyć a i weekend majowy blisko :p

[ Dodano: 03-03-2017, 18:45 ]
Zaraz gratis musiałem 3 zł zapłacić za trójnik :mrgreen: ale dostałem smycz mitsubishi to chyba się znosi :mrgreen:
Po prostu znałem" szefa wszystkich szefów Krzyśka Jarzynę za Szczecina" :mrgreen: :mrgreen:

Georg - 03-03-2017, 20:58

mkm napisał/a:
Decydując się na auto typu SUV do którego zalicza się Outlander nie można porównywać go do RS-ów, Leonów itp. (...) Porównywanie kombi/sedana do SUV-a to największe niezrozumienie idei projektowania samochodów i totalny brak świadomości własnych oczekiwań/wymagań w stosunku do auta.

...pełna zgoda - przecież po coś SUV-y wymyślono. :wink:

Niestety w dyskusji brak jest wątku o bezpieczeństwie podróżujących - głównego atutu SUV-ów. Konstrukcje tego segmentu zapewniają taki poziom bezpieczeństwa biernego, którego w pojazdach wskazywanych tu jako konkurencyjne do Outlandera - próżno szukać.

sebowy - 03-03-2017, 22:26

Georg napisał/a:
poziom bezpieczeństwa

i teraz sobie przypomniałem , że to był jeden z powodów mojego wyboru... dzięki Georg, poważnie... czytam od jakiegoś czasu ten wątek i tak się zastanawiam ile miałem za, a ile przeciw ... ale skoro kupiłem to więcej było ,,za,,
i tak chyba u każdego posiadacza (szczęśliwego lub nie) czy się mylę?

SK666 - 04-03-2017, 06:53

Georg napisał/a:
Niestety w dyskusji brak jest wątku o bezpieczeństwie podróżujących - głównego atutu SUV-ów.
sebowy napisał/a:
i teraz sobie przypomniałem , że to był jeden z powodów mojego wyboru...

Bezpieczeństwo podróży również leżało u podstaw mojej decyzji zakupu SUVa 4WD. O odczuciach z tym związanych pisałem już w pierwszym poście w tym temacie. "Ilość blachy ma znaczenie", stwierdził kiedyś mój znajomy wychodząc bez szwanku po dachowaniu większym kombi na krajowej "jedynce". Oby nikt z nas nie doświadczył podobnych przygód.

esesen - 17-05-2017, 20:20

Wprawdzie jeszcze nie rok (bo dopiero 7 miesięcy) ale też okrągła rocznica (w innej skali) :)



Moje podsumowanie:
- słaby lakier
- słaba szyba
- wysokie spalanie przy 190km/h na autostradzie :P
- fatalna obsługa klienta w ASO
- stacja multimedialna
+ skrzynia CVT (płynność, dynamika)
+ zawieszenie
+ wysoki prześwit
+ wygodne fotele w I i II rzędzie (nawet dla b. wysokich osób)
+ b. wydajne ogrzewanie i klimatyzacja
+ b. cichy w środku

SK666 - 18-05-2017, 01:41

esesen, Gratulacje nawiniętych na licznik 10kkm Sam tego dokonałeś, czy jest jakiś współudział?

Z Twoim podsumowaniem zgadzam się prawie w całości. Prawie, bo zawieszeniu za te zimowe skrzypy wystawiłbym małego minusa. Co do walorów jezdnych nie mam żadnych zastrzeżeń.

Odpryski - są. Szyba też mi strzeliła, ale dostała meteorytem przy dużej V i chyba nie ma mocnych na taką niespodziankę. 190 jeszcze nie jechałem, a stacja medialna bardzo nowoczesna jak na lata 80. Plusy te same oprócz prześwitu, bo go pomniejszyłem pakietem stylizacyjnym, ale jeszcze nie przetarłem ;)

esesen - 18-05-2017, 09:03

Z tymi 190km/h to taki żart sytuacyjny. Raczej nie przekraczam 140 a wtedy pali i tak jak dla mnie za dużo (10l/100km).
Jeżeli chodzi o szybę, to na nieszczęście tak mam, że zawsze jadę pod słońce, a wtedy naprawdę widać wszystkie niedoskonałości :(

rajan - 18-05-2017, 09:34

esesen napisał/a:
Jeżeli chodzi o szybę, to na nieszczęście tak mam, że zawsze jadę pod słońce, a wtedy naprawdę widać wszystkie niedoskonałości :(


Chyba muszę obejrzeć swoją szybę dokładnie, bo na razie nic nie widzę (35kkm).

SK666 - 18-05-2017, 12:34

esesen napisał/a:
Jeżeli chodzi o szybę, to na nieszczęście tak mam, że zawsze jadę pod słońce, a wtedy naprawdę widać wszystkie niedoskonałości

rajan napisał/a:
Chyba muszę obejrzeć swoją szybę dokładnie, bo na razie nic nie widzę (35kkm).


Faktycznie pod słońce widać wszystkie małe punkciki, na które normalnie nie zwraca się w ogóle uwagi. Wszystkie szyby tak mają, nie sądzę żeby outlanderowe ustępowały w tym względzie innym.
Parę razy widziałem po-autostradowego niemca z przebiegiem umownym :D Zderzak pas i maska poprawione a szyba jakbyś żwirem posypał.

W.W. - 14-06-2017, 08:48

Witam
Jestem tu nowy i dopiero w trakcie zakupu. Ale zdziwienie moje budzi egzaltacja niektórych, z powodu braku podświetlenia szyb. Mam je w pasku i co z tego? Szyby opuszczam tylko na bramce autostrady, abo przy wjeździe na marketowy parking.
Co do nawiewów, to nawet nie pamiętam kiedy ich dotykałem, raz ustawione działają do dziś.
Chyba naprawdę trzeba chcieć, aby czepiać się takich drobiazgów. Przecież wiedzieli, co kupują.
Co do umieszczenia przycisku komputera zgoda. W VW jest na kierownicy i to jedynie dobre miejsce.
Lakier teraz jest słaby, ale już postanowiłem, ze samochód prosto z salonu pojedzie na oklejenie przodu folią.
Swoją droga dziękuje za cenne uwagi użytkowników. Przejrzałem wszystkie japońskie i wybór został między nim a Kodiaqiem. Wybrałem jego.

sla - 14-06-2017, 10:11

W.W. napisał/a:
? Szyby opuszczam tylko na bramce autostrady, abo przy wjeździe na marketowy parking.
A ja otwieram bardzo często. Myślisz, że samochody robią pod Ciebie? Nikt się nie egzaltuje, Na tej zasadzie to niepotrzebnie montują wiele innych rzeczy, których kiedyś nie było w samochodach, a też jeździły.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group