[97-04]Galant EAxA/W - [EAxx] Opony....... czyli wszystko o oponach
Dread87 - 19-04-2012, 14:26
to w takim razie co proponujesz?
Tomek - 19-04-2012, 14:33
Cytat: |
to w takim razie co proponujesz? |
po prostu jakieś węższe opony, maks 205 mm szerokości
posiadacze 2.0 często nie zakładają 215, a właśnie 205,
ja w 2.5 mam 225 i chętnie bym założył węższe, bo jednak ciągnie lepiej
jak byś brał 205, to profil 50
Owczar - 19-04-2012, 17:10
tomek84 napisał/a: | współczuje
nie chce być złym prorokiem, ale diesel Ci tego nie uciągnie |
215/45/17 626mm wysokości.
205/55/16 632mm wysokości
Na tym drugim rozmiarze śmigałem bez problemu dieslem. 10mm szerokości nie zrobi mu aż takiej różnicy, a średnica nawet mniejsza. Wcześniej myślałem, że ten rozmiar jest większy
Niemniej jednak polecam 205/55/16 lub ew ten co napisał Tomek, czyli 205/50/R17, ale wysokość tego ostatniego to już 638mm.
Tomii - 19-04-2012, 19:01
toż pisałem że jak 17stka to 205/50 a Wy kombinujecie
Tomek - 19-04-2012, 20:15
Owczar napisał/a: |
Na tym drugim rozmiarze śmigałem bez problemu dieslem. 10mm szerokości nie zrobi mu aż takiej różnicy, a średnica nawet mniejsza. Wcześniej myślałem, że ten rozmiar jest większy |
ale Owczar, wysokość akurat nie ma znaczenia, wpływa jedynie na oszustwo na liczniku
a, że nie uciągnie to chodzi jedynie o szerokość
oczywiście 10 mm to nie duża różnica, ale 205 to dla tych 90KM już jest dość
równie dobrze można by powiedzieć, że 215 jest ok, bo 10 mm nie różnica, a potem 225, bo co tam następne 10mm i tak dalej
wiadomo, że jak założysz 215 to też pojedziesz, ale mam w pracy kolegę (2 biurka obok), założył sobie do 105 konnej bory 225/45R17 i codziennie wysłuchuje narzekania
Owczar - 19-04-2012, 20:26
Nie odczuwałem różnicy wielkiej między 205, a 185. Co prawda asfaltu nie rwało, ale pięknie się odpychał na granicy przyczepności.
tomek84 napisał/a: | ale Owczar, wysokość akurat nie ma znaczenia, wpływa jedynie na oszustwo na liczniku |
Hmm, no nie zgodzę się. Moment obrotowy to siła razy ramię na którym działa. A ramieniem jest promień koła. Tak więc siła z jaką odpycha się auto to moment przez promień. Zwiększając ramię zmniejszamy siłę.
Tomek - 19-04-2012, 20:31
Owczar napisał/a: |
Hmm, no nie zgodzę się. Moment obrotowy to siła razy ramię na którym działa. A ramieniem jest promień koła. Tak więc siła z jaką odpycha się auto to moment przez promień. Zwiększając ramię zmniejszamy siłę. |
idąc dalej tym tropem, można by powiedzieć, że zakładając wyższy profil (przy zachowaniu tej samej szerokości) to zyskujemy podwójnie (wg. Ciebie - mniejsza siła potrzebna + większy obwód, więc na jeden obrót koła robimy większą odległość)
ojjjj, żeby to tak wyglądało
ja przy przesiadce z 195 na 215, a potem z 195 na 225 czuje różnicę, którą oczywiście jestem w stanie sobie skompensować pedałem gazu, dlatego finalnie różnicy nie ma
EOT z mojej strony
Owczar - 19-04-2012, 20:46
tomek84 napisał/a: | idąc dalej tym tropem, można by powiedzieć, że zakładając wyższy profil (przy zachowaniu tej samej szerokości) to zyskujemy podwójnie (wg. Ciebie - mniejsza siła potrzebna + większy obwód, więc na jeden obrót koła robimy większą odległość) |
Ale ja napisałem odwrotnie, potrzebna jest większa siła, a w przypadku auta to silnik napędza więc moment, który wytwarza przekłada się na mniejszą siłę na styku koła z jezdnią. Siła na styku koła z jezdną będzie odwrotnie proporcjonalna do promienia koła.
W przypadku przesiadki między kołami 185/65/14 na 205/55/16 jest to prawie 6% różnicy, co w zależności od przebiegu wykresu momentu obrotowego przekłada się na gorsze przyśpieszenia o 6% lub więcej. W tym wypadku to rozmiar koła ma większy wpływ na same przyśpieszenia jeśli rozpatrujemy koła o 10 mm szersze lub węższe.
Jednak zmiana rozmiaru koła nie ma wpływu na wzrost oporów toczenia, a jedynie na przyśpieszenia. Nie ma też wpływu na realne spalanie, chyba, że liczone zgodnie z licznikiem. Pomijam w tym wszystkim moment bezwładności koła, który zjawisko także będzie potęgował, ale w mniejszym stopniu. Jednak sam moment bezwładności ma wpływ na straty, rzecz jasna są bardzo małe wartości.
Nie zmienia to faktu, że do tego diesla 205 będzie lepszym wyborem.
pompec - 19-04-2012, 21:45
W tym roku na rynku pojawiła się nowa oponka: bridgestone turanza t001. W Motoricusie 205/55/16 kosztuje 294zł . W necie ma bardzo dobry PR... Poczytałem dziś trochę opinii i są bardzo pozytywne...
http://www.ceneo.pl/;01515191427-10.htm
Dziś ją założyłem do siebie i pierwsze wrażenia są na prawdę super... jest super cicha (a dla mnie to bardzo ważne)... podobno genialnie trzyma się zarówno na sucho jak i na mokro... po przejechaniu 10km polecam...
http://www.motofakty.pl/a...1-polecane.html
Tomek - 19-04-2012, 21:49
pompec napisał/a: |
W tym roku na rynku pojawiła się nowa oponka: bridgestone turanza t001. W Motoricusie 205/55/16 kosztuje 294zł |
przy tym rozmiarze cena 300 zł za oponę dobrej klasy jest zupełnie normalna
znajdź mi tą oponę w rozmiarze 225/45R17 w takiej cenie biorę 2 komplety
Owczar - 19-04-2012, 21:51
Znajomy zalozyl do C4 grand picasso i też bardzo sobie chwali te oponki. Właśnie w tym rozmiarze.
pompec - 19-04-2012, 21:52
tomek84 napisał/a: | przy tym rozmiarze cena 300 zł za oponę dobrej klasy jest zupełnie normalna |
ja uważam, że to super tanio...
Dread87 - 19-04-2012, 21:53
Chłopaki jestescie wielcy, naprawde dziekuje Wam za wszystkie rady, jednak to dalej nie rozwiewa mojego dylematu. 17 cali w gali wyglada pieknie, ale nie chodzi tu tez o sam wyglad, a o bezpieczenstwo. Jednoglosnie chcialbym odpowiedzi czy 215 czy 205 i czy 16 cali czy 17... co lepiej?
pompec - 19-04-2012, 22:00
Dread87 napisał/a: | Jednoglosnie chcialbym odpowiedzi czy 215 czy 205 i czy 16 cali czy 17... co lepiej? |
215/45/17
+ ładniej wygląda, lepiej (nieznacznie) prowadzi się w zakrętach
- gorzej reaguje na koleiny, łatwiej wpada w aquaplaning, gorszy komfort na dziurach, głośniejsze, opony dwa razy droższe, gorsza dynamika, większe spalanie
205/55/16
+ większy komfort, ciszej, lepiej tnie wodę, felgi są bezpieczniejsze, tańsze (jeden z tańszych rozmiarów), lepsza dynamika, mniejsze spalanie
- gorzej wygląda, gorzej (nieznacznie) prowadzi się w zakrętach
Reasumując... na niemieckie "pasy startowe" nie bałbym się nawet 18"... na polskich "serach szwajcarskich" jeżdżę na 16" i dobrze mi z tym...
Szafiq - 19-04-2012, 22:17
Sam myślałem żeby zamienić koła 215/45R17 na 205/55R16 ale nie podjąłem jeszcze decyzji. Podobają mi się moje felgi choć są już trochę zniszczone. Na koleinach jest ciężko i przyspieszenie już nie to.
|
|
|