Morfi - 07-11-2010, 21:51 Każdy ma własne zdanie i powinniśmy je uszanować. 
koszmarek - 07-11-2010, 23:42 że się ciotka naprała z najlepszą kumpelą jaką mam  I to 8 rok z rzędu ze mną wytrzymuje  A piłyśmy razem pifo po raz pierwszy, ale na pewno nie ostatni
Maretzky85 - 07-11-2010, 23:56
O to to to 
Owczar - 08-11-2010, 00:05 Niektórzy mogą robić to celowo... Potem nie można im udowodnić, że to oni ściągali z danego IP mp3, oraz inne pliki, często zabronione prawem. Jeśli nie mają ich na dysku, to mogą się tym bronić. Czytałem jakiś czas temu o takim precedensie. gulgulq - 08-11-2010, 06:47
to tak samo można się bronić przed fotoradarami: Panie - ja tam nie zamykam samochodu i może ktoś się przejechał... 
sieegurd - 08-11-2010, 07:08
Każda wymówka jest dobra
Krzyzak - 08-11-2010, 07:33
bardzo mądrze piszesz - ja od zawsze twierdziłem, że spokój nie ma ceny... naprawdę nie chciałem rozpętać takiej dyskusji... wszystko wyszło przez to gó...o, w które wjechałem i dalej już potoczyło się bez kontroli wcale nie zamierzałem pisać na temat mojego nie-wyjazdu na Zlot - w planach miałem jedynie zajrzeć na kilka godzin, by spotkać ludzi, których kocham od lat (tak jak Hubert w tym roku)
napruć się z LUKSem i innymi też damy radę - tyle, że gdzie indziej i w innym terminie na szczęście domyślam się, że wizyta tego, którego nie cierpię, nie będzie cykliczna - daję mu 2-3 lata fascynacji i kupi coś innego
no - ale nie wszystkich słychać w promieniu 1.5 km... Seichan - 08-11-2010, 07:58
Ja w tym roku też byłam na zlocie kilka godzin, ale to z uwagi na dzieci, które zostały z babcią. Nie znałam / znam jeszcze wszystkich na tyle, żeby stwierdzić czy ktoś działa mi na nerwy tak bardzo, aby uniemożliwić mi obecność na kolejnym zlocie. Niemniej jeśli pojawisz się nawet na te kilka godzin to sądzę, że osoby, dla których się na to zdecydowałeś, docenią gest Więc nie przekreślaj do końca swojej obecności
A poza tym kolejny fajny tydzień - tylko 3 dni pracy 
Manuela - 08-11-2010, 08:54 ... że nie byłam na zlocie 2010 i bardzo żałuję, ale siła wyższa była za wysoka... Ale trochę słabo się czyta powyższe przepychanki. Nie znam wszystkich wypowiadających się powyżej (właściwie, hm, nikogo nie znam przez nieobecność na zlocie ) ale mam wrażenie, że niektórzy po prostu chcieliby być w jakiś szczególny sposób proszeni o przyjazd. A tak w ogóle po co składać jakieś deklaracje w tym temacie- jeszcze jest tyle czasu, tyle się może wydarzyć.
Ja tez się nie zapisałam, ale to tylko, żeby nie zapeszać. Aga - 08-11-2010, 09:22
a mówią, że w Polsce jest źle...
Manuela - 08-11-2010, 09:31
Jakie 3  Dwa  
Seichan - 08-11-2010, 10:12
Jeszcze niecałe 4 godziny i ja też będę miała dwa dni
Fragu - 08-11-2010, 10:25 3 dni pracy.... ..że dzisiaj się dowiedziałem, że zmarł nasz pracownik...trzecia osoba w tym roku 
..że niektóre firmy z którymi współpracuje (współpracowałem ) są delikatnie mówiąc dziwne, przekładając 4 raz termin dostawy niezbędnych rzeczy. Koszmar.
..i do tego leje... niech mnie ktoś przytuli 
Manuela - 08-11-2010, 12:06
Mój gadżet na iGoogle pokazuje 1 dzień, 3 h, 55 minut 7 sek
Kaucz - 08-11-2010, 12:58 Przez najbliższe 1,5 tygodnia jestem niemobilny
|
||||||||||||||||||||||||||||||
