[97-04]Galant EAxA/W - [EAxx] [FAQ] Amortyzatory.
fabryka24 - 17-10-2012, 21:37
2pac, Opony letnie 225 40 17 ,nic nie obciera itp, zimowe 195 65 15 górne mocowanie zostaje to samo , tylko nowy amor ,sprezyna i odbój z osłoną , A w ogóle to wymiana amortyzatora nie zmienia odległosci koła od nadkola , ew zła felga, et nie te .
radamanthys132 - 18-10-2012, 10:00
A co z tymi stukami? Spotkaliście sie z pukającym nivomatem? Dodam ze reszta zawichy skontrolowana i sprawna. Albo mocowanie góra albo amor....
Marcino - 18-10-2012, 10:50
radamanthys132 napisał/a: | A co z tymi stukami? Spotkaliście sie z pukającym nivomatem? Dodam ze reszta zawichy skontrolowana i sprawna. Albo mocowanie góra albo amor.... |
Wyjmij go to się przekonasz. Nie ma z tym duzo roboty. Jak bedzie się go dało wciskać to amorek do wymiany, ale mozę lekko trzymać cisnienie jeszcze.
Krzyzak - 18-10-2012, 11:14
radamanthys132 napisał/a: | Spotkaliście sie z pukającym nivomatem? | wg mnie właśnie nivo u mnie puka
przejrzałem całą tylną zawiechę a stuki są nadal, więc zostaje tylko nivo - przekonam się po zmianie nivo na zwykłe... sprężyny już do mnie jadą
Jackall - 18-10-2012, 21:35
2pac napisał/a: | na jakich oponach jeździsz?
będę próbował z tym co wypisałeś, rozumiem wymieniłeś z Nivomat'ów?
Co trzeba coś przyrzeźbić przy wymianie?
A gumy u góry, jakieś specjalne czy każde do tego modelu zda egzamin? |
Opony letnie 215/50 17, zimowe 195/65 15. Mam oryginalne felgi z angielskiego SE ale IMO siedzą za głęboko bo z przodu przy maksymalnych skrętach delikatnie ociera mi o komorę silnika.
Wymieniałem z nivo (jak są do wywalenia to bez sensu się męczyć w wybijanie - ja odciąłem szlifierką tarczową "oczko" z obu stron mniej więcej w połowie i dobrze zeszło).
Ja właśnie z górą miałem problemy a dokładnie z odbojem (nie trzymał się w górnym położeniu, zjeżdżał w osłonę i tam się blokował co przy ciągłej pracy amortyzatorów skutkowało efektami dźwiękowymi godnymi wozu drabiniastego ) Poradziłem sobie z tym odcinając część starej osłony z nivo + jakaś tulejka. Jak dobrze pamiętam pisał już o tym Deejay, że najlepiej użyć górnego zestawu przeznaczonego do zwykłych amorków.
kamil.ekonom - 24-10-2012, 13:20
Witam!
Przymierzam się do wymiany amorów i sprężyn w swoim EA5A. Przy okazji chciałem obniżyć wozidło i zastanawiam się nad połączeniem:
Amortyzatory Tokico + sprężyny Jamex 40/30mm.
Co myślicie o takim zestawie? Może polecacie coś innego...
bluecard88 - 24-10-2012, 13:47
kamil.ekonom napisał/a: | Witam!
Przymierzam się do wymiany amorów i sprężyn w swoim EA5A. Przy okazji chciałem obniżyć wozidło i zastanawiam się nad połączeniem:
Amortyzatory Tokico + sprężyny Jamex 40/30mm.
Co myślicie o takim zestawie? Może polecacie coś innego... |
Powiem, że warto dołożyć sprężyny sportowe. Jak byś był zainteresowany to mam do EAxA na tył spręzyny H&R (tylko tył) jak nowe. Bym oddał za grosze. Albo w dziale sprzedam widziałem na sprzedaż Eibach cały komplet za nie duże pieniądze.
Jackall - 24-10-2012, 14:41
bluecard88 napisał/a: | Albo w dziale sprzedam widziałem na sprzedaż Eibach cały komplet | Tam były tylko na tył a nie komplet.
kamil.ekonom - 24-10-2012, 20:05
Z tego co się orientuję to Jamex'y są "sportowe". Na pewno są progresywne, czyli tak jak Eibach czy H&R, ale ponoć nie tak twarde jak one (za to na pewno twardsze niż seria).
Ale moje pytanie brzmi czy ten zestaw: Tokico + Jamex, da radę w EA5A, czy ktoś już jeździ lub jeździł na tym?
fabryka24 - 24-10-2012, 22:26
Witam, zakładając krótsze sprężyny, do seryjnych amortyzatorów ,bardzo szybko zamęczysz amory,Najlepiej szukaj zestawu dedykowanego tj, krótsza sprężyna i do niej amortyzator o mniejszym skoku , taki zestaw da ci gwarancje bez problemowej eksploatacji,i pewności prowadzenia w każdych warunkach .
kamil.ekonom - 24-10-2012, 23:08
A jak jest z Kayaba Ultra SR. Będzie to współpracować z krótszymi sprężynami?
Jackall - 24-10-2012, 23:45
kamil.ekonom, z tego co się orientuję to jak w oryginale Gal był obniżony na Eibach 'u to miał nadal seryjne amortyzatory więc nie powinno być problemu jak założysz sportowe sprężyny.
kamil.ekonom - 25-10-2012, 22:12
Jackall, ja jestem zdecydowany na sprężyny Jamex'a bo obniżają auto z przodu 40mm a z tyłu 30mm (katalogowo). Głównie mi chodzi o to, żeby przód był delikatnie niżej niż tył albo ostatecznie na równi, bo teraz tył jest trochę niżej (to pewnie przez butlę z gazem).
Dlatego chcę dopasować do tych sprężyn jakieś dobre amortyzatory, żeby nie było problemu z użytkowaniem auta... Głównie mi chodzi o to, żeby nic nie obcierało np. na zakrętach, nierównościach i jak załaduję tył.
2pac - 26-10-2012, 00:07
Jackall napisał/a: | Marcino napisał/a: | chodziło mi tylko o fakt ze bez nivo mozna smiało jedzić i mieć butle LPG i się nie bać ze obciera | Potwierdzam.
Marcino napisał/a: | A co kto załozy to jego wybór. | Ale można podpowiedzieć jeśli ktoś pyta.
U mnie są sprężyny kyb rc5864 amortyzatory KYB 341 241 (są one wzmacniane i produkcji Japońskiej w przeciwieństwie do większości 341 213 które są czeskie)
http://imageshack.us/a/img844/8743/dsc02734rn.jpg
http://imageshack.us/a/img163/4616/dsc02735u.jpg |
j.w. z tym, że niestety 341 213 made by pepik
siedzi wysoko, mam nadzieje, że się nie oklapnie
miałem jednak pecha i przy wymianie lewego amortyzatora ukręciła się śruba dolnego mocowania
Jackall - 26-10-2012, 10:12
2pac napisał/a: | niestety 341 213 made by pepik | Dlatego się zdecydowałem na wzmacniane i niestety droższe 341 241 ale made in Japan.
2pac napisał/a: | siedzi wysoko, mam nadzieje, że się nie oklapnie | Na pewno troszkę siądzie ale nie powinno więcej niż 1-1,5 cm.
2pac napisał/a: | miałem jednak pecha i przy wymianie lewego amortyzatora ukręciła się śruba dolnego mocowania | I jak sobie poradziłeś z wykręceniem pozostałości? U mnie śruby poszły z dużym oporem a oczko amortyzatora nie chciało ani drgnąć więc cięcie było jedyną opcją.
|
|
|