Krzyzak - 20-06-2018, 17:28 Chyba tak, widziałem na Allegro te tulejki i były opisane jako 35mm. Nawet jak wczoraj jedna z tulejek mi się wprasowała, to użyłem kolejnej w środek i też się dało wyjąć 
Marcino - 20-06-2018, 20:59 Zmierzyłem i jest 36mm
Krzyzak - 04-07-2018, 21:16 Taka szybka robótka u Marcino - dzięki jeszcze raz. Jak na Galanta to kombi ma zdrowe kielichy, rdza w 2 miejscach, jedno powierzchowne, tylko górna warstwa (pod klimą) a drugie już gorzej, ale zrobione, zaspawane, 2 warstwy blachy 2mm z czego jedna (od koła) nierdzewna... Każdy rekin tam rdzewieje najszybciej - to miejsce przy pompie hamulcowej. 
se7en - 12-07-2018, 20:27
gonił, gonił ale to że już go ma to zapomniał...  
Krzyzak - 13-07-2018, 08:42 ehhh - prace ruszą - 17.07 mam przegląd i dopiero po tej dacie ruszę dalej, bo jak znam życie to będzie auto unieruchomione z miesiąc... a teraz przekraczanie terminu przeglądu nie jest dobrym pomysłem se7en - 13-07-2018, 18:41
bzdury... nic sie nie zmieniło
Krzyzak - 14-07-2018, 09:08 poczytaj Marku, poczytaj 
zmiany są od maja tego roku: http://badanie-techniczne...y-20-maja-2018/ jacek11 - 14-07-2018, 10:21 Ale nie takie jak planowali  http://badanie-techniczne...nie-techniczne/
se7en - 14-07-2018, 20:21 no wlasnie, ostatnio bylem srogo po terminie... nic sie nie zmieniło
Krzyzak - 30-08-2018, 20:23 Sprzedaż sedana się nie udało, trudno... będzie czekał na nabywcę. Zabrałem się ostatnio za swap serva do bordowego Galanta. Miałem jedno takie z EA3, czyli z Galanta GDI - jest o cal większe i dużo grubsze od seryjnego z E3x. Niestety po montażu okazało się, że podciśnienie tak zasysa membranę, że hamulec trzyma cały czas - trzeba odciągać pedał nogą, żeby ruszyć. Jak się okazało to wnętrze serva było całe pordzewiałe, pewnie poprzednik trzymał części pod chmurką...
Jak je kupiłem to słyszałem jak w środku chlupie, więc sprzedawca z All. dosłał mi kolejne, które dumnie wspomaga hamulce w srebrnym rekinie. A że jutro robię trasę to musiałem coś z tym zrobić, żeby hamulców nie ugotować i zamontowałem servo, które dotychczas siedziało w srebrnym właśnie. Moje zaskoczenie było ogromne. Wcześniej hamulec działał naprawdę podle. Zbiegło się to w czasie z wymianą przodu na tarcze 276 mm z zaciskami 2 tłoczkowymi co na E32 powinno być naprawdę sporym przeskokiem na plus. A tu... tragedia, trzeba się zapierać, żeby spowolnić auto. No i po wymianie serva nie to auto, jest brzytwa! - hamuje lepiej niż każdy Galant jakim do tej pory jeździłem. Myślałem, że to wina tyłu, że jeszcze na bębnach jadę a to wszystko wina serva... Ze starego, oryginalnego, trzpień który naciska pompę poprostu wypadł. Nie mogę się doczekać jak zamontuję tarcze z tyłu bo jeszcze powinno się poprawić. Krzyzak - 09-09-2018, 19:26 No i stała się rzecz dla mnie dość nieoczekiwana - KSS, srebrny Galant Krzyżaka odjechał do kolejnego właściciela. Chciałem go sprzedać, chciałem drożej, ale obecnie przestaliśmy się mieścić nawet w kombi i musiałem kupić coś większego... Dlatego od czwartku mam Mazde 5 a dziś sedan odjechał i mam nadzieję będzie mu tu równie dobrze jak u mnie. Hugo - 09-09-2018, 19:55 Napisze jak zawsze w takim przypadku, że świat się kończy... Ktoś z forum kupił? Marcin-Krak - 09-09-2018, 20:22
Miała kiedyś być 3, jest piątka
Ciągnie do tych rudziejących marek
Krzyzak - 09-09-2018, 20:35 Pytałem - mówił, że jest na forum. Mam nadzieję, że otworzy nowy temat. Marcin - nie szukałem mazdy, wrzuciłem na otomoto, że musi być 6 lub 7 osobowy i automat, nadwozie suv lub van. Wyszło kilka mazd 5, sporo fordów galaxy lub smax, jakis jeden kaszan i potem już sharany czy alhambry. Niestety sporo diesli a w planach jest LPG. Było też dużo amerykańców V8 4litry i nie powiem, fajnie wyposażone, ale jazda jak na budyniu. Kilka testów i okazało się, że tylko konfiguracja 2+2+2 wchodzi w grę. Ta mazda spełniała założenia i była w Gdyni, więc nie mając zbyt wiele czasu na szukanie została kupiona. Podłoga bardzo zdrowa, przebieg symboliczny bo marynarz, wersja USA z białą (kiedyś) tapicerką
Generalnie mazda jest dużo gorzej wykonana niż Mitsubishi i pomimo że rok 2008 to wszystko trzeszczy, skrzypi, buczy... Wiele rzeczy jest tylko na wcisk/zatrzask gdzie Mitsu stosuje kilka śrubek, które to trzymają w ryzach i na dodatek ma podklejone brzegi cienkim filcem eliminującym trzeszczenie. Ale jak na takie wozidło przeznaczone na kilka lat to spełnia założenia. Części 2x tańsze, ogólnie widać że jest zrobiona tak, by bardzo łatwo ją naprawić. Silnik niby 160KM, ale tak do setki jeszcze przyśpiesza, potem jest dramat... Jak dzieciaki podrosną to przestaną się mieścić z tyłu i wtedy na pewno wrócę do czegoś 5 osobowego. Marcino - 09-09-2018, 21:40 Właśnie szukam silnika do mazdy 5. Sąsiadowi beznzyba 2,0 po 105kkm zastukała panewka. Niech twoja się dobrze sprawuje. |
||||||||||||
