[07-XX]Lancer CYxA Ogólne - Twój pierwszy problem z nowym lancerem.
kotakot - 29-03-2010, 14:58
W sumie przy cenach tego ustroistwa to chyba najprostsza kradzież z możliwych, 15 sekund i 200 zeta (zakładając że w serwisie aukcyjnym puszczą po 50 od sztuki) w kieszeni...;/ Podzwoniłem po innych ASO i udało mi się znaleźć za 78 zeta. Lepsze to niż 126...
piomic - 06-04-2010, 16:17
Ale jaja! Zajumali mi dziś nasadkę z rury. Żeby to było jakieś super-ori, ale najtańszy badziew, już lekko rdzewiejący, z obłażącym "chromem". Nawet chyba wiem gdzie, bo rano parkowałem tyłem przy wysokim krawężniku i zaglądałem czy nie uderzyłem wydechem (była), później w robocie stałem przy budce ciecia na placu (no chyba że cieć!) a jak po południu zajrzałem na godzinkę do przychodni to nagle znikła. Może bym się wkurzył, ale tak już patrzyłem żeby coś ładniejszego założyć i tylko nie bardzo mi się chciało siłować przy ściąganiu (na wcisk ciasno wlazła, bez przykręcania), a tak po problemie...
kotakot - 08-05-2010, 22:33
Ja dopiero co wróciłem z serwisu z nową zaślepką a tu nowe "zdarzenie" mnie spotkalo, spadł mi kluczyk do auta (tak z wysokości 1 m na kafelki) i ... okazało się że auto co prawda się da otworzyć, ale zapalić już nie chce... Wiem że niby moja wina, ale bez kitu, do 12-letniego Seata Ibizy kiedyś z 2 piętra zrzucałem i spadł na ziemię i wszystko było git, a tu 1 m... Nic to, mam kluczyk zapasowy, dobrze że nie spotkało mnie to na wyjeździe np. w Zakopcu bo bym na lawecie wracał ;P Wiecie może ile kosztuje dorobienie kluczyka? Zaślepka - prawie 80 zł to stawiam że kluczyk z 300... ;P?
plbarti - 09-05-2010, 00:02
nie wiem jak mitsu , ale za ori kluczyk do peugota i bmwiu po 6 setek trzeba było wypłatosić
Hubeeert - 09-05-2010, 09:11
kotakot kluczyk się nie rozleciał? Jak tak to szukaj pastylki wielkości łebka od zapałki.
racer1972 - 11-05-2010, 21:50
Panowie nie drukujcie tak tych cen bo niedługo będzie to poradnik co warto ukraść z mitsu i faktycznie będziemy na aukcjach swoje rzeczy oglądać...
apikus - 16-05-2010, 18:17
Dzisiaj znowu Lancer nie chciał odpalić. Taka sama sytuacja jak w zimie. Rozrusznik kręcił a odpalić nie chciał. Dopiero po długim kręceniu i gazie wciśniętym w podłogę odpalił, a z wydechu wyleciał siwy dym.
Przyczyna to według mnie wczorajsze wystawienie samochodu z garażu, przejechane tylko kilka metrów, a później wstawienie go z powrotem.
marmach - 16-05-2010, 22:31
tojaro napisał/a: | równy terkot, głośniejszy wewnątrz niż na zewnątrz pojazdu wydobywający się spod maski |
Zauważyłem coś podobnego u siebie. Na wolnych obrotach (jedna kreska poniżej 1000) czasami słychać wewnątrz delikatne terkotanie. Na zewnątrz już nie. Po dodaniu gazu też nic. Dziwne...
A co do kluczyka, który nie działa po krótkim locie na ziemię, to mogę powtórzyć to, co pisałem kilka miesięcy temu. Lancer to zabawka. Ale dobrze, że przynajmniej ładna...
Zbigi - 18-05-2010, 07:43
[quote="marmach"] tojaro napisał/a: | równy terkot, głośniejszy wewnątrz niż na zewnątrz pojazdu wydobywający się spod maski |
Zauważyłem coś podobnego u siebie. Na wolnych obrotach (jedna kreska poniżej 1000) czasami słychać wewnątrz delikatne terkotanie. Na zewnątrz już nie. Po dodaniu gazu też nic. Dziwne...
Mam to samo, takie tyk,tyk,tyk,tyk,tyk.
waldinio - 18-05-2010, 11:45
ja takie tyk tyk tyk mam jak przekręce kluczyk w pozycje on albo ac - nie pamietam juz, a tak to mi nic nie tyka
Lindinho - 20-05-2010, 20:32
Mam ręczną klimę. Zawsze jak ją włączałem - zapalała się zielona dioda, dziś nie - tylko żółta. Ale odniosłem wrażenie że klima chodzi. Co może być przyczyną?
Anonymous - 20-05-2010, 20:53
zawsze była żółta
waldinio - 20-05-2010, 23:00
haha no żółta była zawsze
Lindinho - 21-05-2010, 11:58
waldinio napisał/a: | haha no żółta była zawsze |
Kurczę, to coś mi się pomyliło, sorki. Zawsze byłem przekonany, że zielona
Uwex - 21-05-2010, 12:01
Lindinho - może zacząłeś jeździć w ciemnych okularach ?
|
|
|