MMC Car Poland & Dilerzy Mitsubishi - dealer Gdańsk
oloolosz - 12-04-2009, 10:04
kiedys chciałem kupic pompe wspomagania,w pile było o 20 procent taniej
coltito - 20-04-2009, 16:37
Do FUTRO68.
Przyjacielu, jeżeli twoi teście są z Olsztyna to po co jeździć po samochód do Białegostoku skoro masz Salon Mitsu w Olsztynie.
Ja serwisuję u nich moje bryki i jestem b.zadowolony.
Z tego co widziałem to mają Lancerów pod dostatkiem, łącznie z jazdą testową w obu wersjach nadwoziowych.
Pozdro.
futro68 - 21-04-2009, 13:26
coltito napisał/a: | Do FUTRO68.
Przyjacielu, jeżeli twoi teście są z Olsztyna to po co jeździć po samochód do Białegostoku skoro masz Salon Mitsu w Olsztynie.
Ja serwisuję u nich moje bryki i jestem b.zadowolony.
Z tego co widziałem to mają Lancerów pod dostatkiem, łącznie z jazdą testową w obu wersjach nadwoziowych.
Pozdro. |
Dzięki wiem, byli u nas w odwiedzinach w Gdańsku więc podjechaliśmy zobaczyć miśki. Ale że temat jest już sprzed roku więc kupili już w międzyczasie furę ale Hondę... co zrobić.
akbi - 24-04-2009, 16:06
coltito napisał/a: | Przyjacielu, jeżeli twoi teście są z Olsztyna to po co jeździć po samochód do Białegostoku skoro masz Salon Mitsu w Olsztynie. |
Ponieważ w salonie w Białymstoku na hasło Mitsumaniaki zostaniesz obsłużony 100 razy lepiej aniżeli w jakimkolwiek innym salonie w PL.
...nie wierzysz .... to co tam Gdańsk ... zapytaj ludzi ze Szczecina, co kupowali swoje Miśki w Białymstoku w Grafixie
HugoOrmo - 29-01-2010, 11:38
co do Margo to musze napisac, ze konkurencja robi swoje...do niedawna Margo bylo monopolista na trojmiejskim rynku ale teraz...
moje wczesniejsze kontakty z Margo nie nalezaly do rewelacyjnych co spowodowalo, ze auto serwisowalem w Elblagu i Wrocku, ostatnimi czasy zrobilem u nich serwis i musze powiedziec, ze wiele sie zmienilo na +, podejscie do klienta, sposob obslugi itd...jezeli bedzie tak dalej to z pewnoscia zdobeda szersze uznanie...
TAK TRZYMAC !
mk - 22-03-2010, 18:57
HugoOrmo napisał/a: | co do Margo to musze napisac, ze konkurencja robi swoje...do niedawna Margo bylo monopolista na trojmiejskim rynku ale teraz...
|
Czy macie może świeże spostrzeżenia odnośnie jakości obsługi serwisowej w Margo (po pojawieniu się konkurencji), Motor Centrum i Plichcie (pomijając nieeleganckie uwagi odnośnie Margo)?
Niedługo wybieram się na pierwszy przegląd (wstyd przyznać - po roku) i nie chciałbym w tym celu opuszczać Trójmiasta
pozdrawiam i dziękuję z góry
mk
Mariusz4 - 17-11-2010, 16:25
Żona zatankowała v-power'a, niestety benzynę zamiast diesla. wlała 7 ltr zanim się zorientowała. Zestresowana zadzwoniła po pomoc drogową i zaholowali ja do najbliższego (usługa wykonana przez ubezpieczyciela) ASO w Gdansku - MARGO. Tam usłyszała, ze bak trzeba przepłukać koszt takiej usługi 450 zl i samochód musiał zostać przez weekend w serwisie - chce zaznaczyć, że samochód po zatankowaniu benzyny nie został "odpalony".
Nie było mnie w PL kilka dni i nie byłem dostępny pod tel, wiec po powrocie zadzwoniłem do MARGO z prośba o wyjaśnienie czemu zaproponowali tak kosztowne rozwiązanie problemu, a nie spuścili po prostu paliwa z baku za pomocą rurki. Kierownik serwisu tłumaczył decyzje "bardzo wrażliwym silnikiem i układami w naszym samochodzie" . O tym, ze producent silnika dopuszcza zawartość benzyny w baku w ilości od 5% do 10% nigdy nie słyszał. nie mogę udowodnić i mam nadzieje, że się mylę, ale jak dla mnie to zwyczajne naciąganie nie znającej się i zdenerwowanej kobiety.
nie polecam serwisu MARGO w Gdańsku.
pozdrawiam,
Mariusz
Hubeeert - 17-11-2010, 16:41
Mariusz4 niestety, ale musze poprzec to co napisałeś. Kiedyś do HDI 2.0 nalałem 20l Pb a potem 40 ON i NIC SIĘ NIE STAŁO.
Szkoda było wzywać serwis... A koszt to jakiś kosmos...
MaciekCi - 04-12-2010, 16:25
futro68 napisał/a: | Wszystkim z okolic polecam serwis klubowy u Josiego i Krzyzaka - tanio, szybko i profesjonalnie | Yyyy a Oni jeszcze działają ? Mam dwa małe problemy, których ASO nie za bardzo potrafi rozwiązać (a rozwiązania są podane tu na forum), tylko ja nie chcę się grzebać w Miśku bo jeszcze coś ułamię.
A tak jeszcze, gdzie mogę złożyć skargę na dany serwis ? Bo to co ostatnio mi wywinął Margo, jest po prostu nie do odpuszczenia. Najchętniej jakiś telefon ? Bo boję się, że e-maila nie odczytają.
Mariusz4 - 04-12-2010, 17:46
MaciekCi napisał/a: | futro68 napisał/a: | Wszystkim z okolic polecam serwis klubowy u Josiego i Krzyzaka - tanio, szybko i profesjonalnie | Yyyy a Oni jeszcze działają ? Mam dwa małe problemy, których ASO nie za bardzo potrafi rozwiązać (a rozwiązania są podane tu na forum), tylko ja nie chcę się grzebać w Miśku bo jeszcze coś ułamię.
A tak jeszcze, gdzie mogę złożyć skargę na dany serwis ? Bo to co ostatnio mi wywinął Margo, jest po prostu nie do odpuszczenia. Najchętniej jakiś telefon ? Bo boję się, że e-maila nie odczytają. |
najlepiej skargę na piśmie wysmarować i wysłać do MMC PL (e-mail tez jest ok - biuro.klienta@mitsubishi.pl lub info linia +48224631940). nie wiem czy to coś da, bo oni trzymają stronę 'swoich' ASO.
pisz na forum co zrobili im więcej takiej 'reklamy' tym mniej 'jeleni' których upolują i może wreszcie zrobią to co już dawno powinni zrobić - znikną z rynku.
pozdrawiam,
Mariusz
MaciekCi - 04-12-2010, 17:57
Mariusz4 napisał/a: | pisz na forum co zrobili |
No to lecimy...
Zadzwoniłem, chciałem umówić się na przepięcie zestawu bluetooth(zewnętrzny Parrot), Mianowicie mam teraz podpięty pod jeden głośnik, a chciałem żeby mi przepieli pod wszystkie. Telefon, szybka ustawka na 10:00, pytam się ile to zajmie, telefonicznie dowiedziałem się, że gdzieś godzinkę. No więc OK, swoje "interesy" zaczynałem o 12:00, więc spoko, myślałem, że poczekam do 11tej na miejscu i śmignę, wszystko ładnie, pięknie w czasie. Jadę, oddaję Lancera a serwisant do mnie "No teraz nie ma elektryka, więc zadzwonimy do Pana" ... WTF ? Ja zupełnie nie przygotowany (nawet nie sprawdziłem gdzie jest najbliższy przystanek, jakie autobusy chodzą, gdzie i o której). Wkurzony byłem totalnie, ale poradziłem sobie na szczęście z komunikacją, dotarłem na 12:00 tam, gdzie miałem dotrzeć, potem jeszcze po Trójmieście znów "szukanie" komunikacji. Niestety w Trójmieście mieszkam od niedawna, więc nie jestem zorientowany gdzie co i jak, zawsze Lancerem pomykałem. Dla mnie było to duże utrudnienie, zwłaszcza, że nie miałem przy sobie gotówki na bilety, jedynie karty kredytowe, więc kicha. O 15:00 dostaję telefon, że elektrykowi coś wypadło, musiał wyjść i ogólnie to nic nie zrobili. Zanim dotarłem do Mitsu była gdzieś 18:00, odebrałem wściekły samochód i wio. Do tego serwisant dodał zdanie "Dzwoniliśmy do Parrota i tak ten model nie ma możliwości podpięcia pod wszystkie głośniki" . CO ZA KPINA ?! Serwisant w Warszawie, który mi to montował, nie widział problemu w podpięciu na wszystkie głośniki, instrukcja Parrota nawet pokazuje jak to podpiąć, na stronie Parrota jak byk jest napisane "Music is delivered through all the car's speakers", sam zadzwoniłem do Parrota i oczywiście taka możliwość istnieje. Nie wiem z kim ten serwisant rozmawiał. Lancer przestał 8 godzin nie tknięty w Margo a ja miałem przez to sporo utrudniony dzień. Przyjemne ? Nie odpuszczę im tego.
Mariusz4 - 04-12-2010, 18:03
extra następnym razem skorzystaj z innego ASO w 3-mieście.
MaciekCi - 04-12-2010, 18:16
Mariusz4 napisał/a: | extra następnym razem skorzystaj z innego ASO w 3-mieście. |
No właśnie dlatego pytam się o serwis "Josiego i Krzyzaka - tanio, szybko i profesjonalnie". Jeśli nie, to umówię się u Plichty.
W Margo wiadomo, nie pojawię się już nigdy.
PiotrasL200 - 04-12-2010, 21:20
witam
Po raz kolejny ostrzegam forumowiczów przed tymi dziadami z margo! Omijac szerokim łukiem! Warto sprawić sobie troche więcej zachodu i załatwic sprawę w Elblągu lub Gdyni. Sprawdzone i tu i tu. Nie chcę rozpisywać się na forum, ale mogę na priv.
Nie wiem, jaki mają obecny status, ale mam nadzieję, że gnojom z margo odbiorą autoryzację. (może już odebrali? - czas najwyższy!)
Nie polecam również ich kolesia blacharza-lakiernika z Oruni, którego wizytówki rozdawali w biurze margo. Równiez niestety sprawdzone. Ignorant, buc i złodziej. Być może będę miał okazję mu się odwdzięczyć za spapraną robotę i kradzież.
pzdr
mitsu00 - 04-12-2010, 21:34
MaciekCi napisał/a: | "Dzwoniliśmy do Parrota i tak ten model nie ma możliwości podpięcia pod wszystkie głośniki" . CO ZA KPINA ?! Serwisant w Warszawie, który mi to montował, nie widział problemu w podpięciu na wszystkie głośniki, instrukcja Parrota nawet pokazuje jak to podpiąć, na stronie Parrota jak byk jest napisane "Music is delivered through all the car's speakers", sam zadzwoniłem do Parrota i oczywiście taka możliwość istnieje. |
Dlaczego nie zrobiłeś tego samodzielnie? Instalacja polega na wpięciu wiązki Parrota w kostkę od radia. Plug'n Play. Klick i zrobione. Mnie w Outlanderze instalcja całego zestawu od podstaw zajęła 20 min.
|
|
|