To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[02-06]Lancer CS0 - Wymiana poduszek stabilizatora przedniego

p03 - 11-09-2017, 22:45

Ile taka przyjemność i jak porównanie z oryginalnymi?
maciej_edi - 12-09-2017, 08:08

Komplet co na foto kosztował mnie 280pln w Olkuszu
Wymieniałem sam śruby miałem z własnych zbiorów.
Na pewno jest sztywniej jak było czy sztywniej od oryginału nie wiem ale przypuszczam że tak.
Szykuję się jeszcze na wymianę łączników stabilizatora i przedniej tulei wahacza, też będę zakładał poliuretan ze względu na nasze drogi i wytrzymałość tego materiału.
Nie chcę reklamować ale producent daje 2 lata gw


p03 - 12-09-2017, 14:31

Dzięki za info.
Hornet - 03-10-2017, 21:24

Nie wiem czy jest sens tworzyć nowy temat, a ma pytanie odnośnie łączników stabilizatora:
Jak je poprawnie zamontować? Niecały rok temu miałem wymieniane i w lewym poszła jedna z gumek, ta pod drążkiem. Podczas wymiany poprosiłem mechanika, aby zostawił wskazane w manualu 22mm pomiędzy nakrętką a końcem śruby. Teraz zauważyłem, że są różne ich długości! Oryginalny ma podobno 140mm, więc wystarczy to chyba uwzględnić, ale nie jestem pewien...

rudi88 - 03-10-2017, 22:40

Są dwa rodzaje tych łączników w sprzedaży. Jedne mają podkładki wtopione w gumę a drugie duże podkładki osobno. Te z podkładkami wtopionymi w gumę się szybko wysypują.
Ogólnie i tak te łączniki są dużo żywotniejsze od tych stosowanych w innych autach. Zwykła śruba tulejka i gumki. Do tego kosztują grosze i wymiana w parę minut na chodniku bez podnoszenia auta.

herr_flick - 03-10-2017, 22:57

Ja trochę przesadziłem z dokręceniem i podczas kręcenia kierownicą, śruba łącznika ocierała się o wąż od hamulców więc poluzowałem :)
Bizi78 - 03-10-2017, 23:13

Hornet, a jakiej firmy łącznik montowałeś :?: .
Ja kiedyś zamontowałem YAMATO i długo nie wytrzymał :evil: .
Obecnie mam polecony przez forumowicza TRW i jak na razie nie jest źle 8) .

rudi88 - 04-10-2017, 09:34

YAMATO to właśnie te z podkładkami wtopionymi w gumki i szybko się rozlatują. Każde inne z dużymi podkładkami się sprawdzą. Ewentualnie jak gumki się poluzują z czasem to warto dokręcić.
Hornet - 04-10-2017, 17:24

Yamato wytrzymało 1,5 roku, obecnie febi skapitulowało po roku. Jako, że w IC nie mieli nic lepszego, ponownie mam febi. Jedno i drugie z podkładkami w gumie :( . Oryginalne niby też tak mają. Na następny raz trzeba będzie zorganizować te drugie. Padnięty już wymieniony, jutro drugi. Ponieważ febi jest o 4 mm krótszy, zostawiłem 18mm, zobaczymy co wyjdzie.
maciej_edi - 05-10-2017, 17:25

Nie mysleliscie o poliuretanach? Gumy staba zamienilem juz na poli i mam spokoj na lata jak starczy czasu to jeszcze jesienia zamienie laczniki na poli komplet to jakies 80pln i na wieki wiekow
Amen

p03 - 04-12-2018, 14:08

@maciej_edi Właśnie dziś jadę zmieniać gumy na poliuretany, w obejmach jak i te krążki co wchodzą w wahacz (łącznik stabilizatora). Dam od razu nowe śruby do łącznika (kupiłem najtańszy łącznik z dużymi grubymi podkładkami). Jak oceniasz trwałość po roku użytkowania?

Śruby do obejmy gumy stabilizatora od razu nowe chcę zmontować.
MB142761 BOLT,FR SUSP STABILIZER
WASHER ASSEMBLED,8X25 size: 8X25 shape: WASHER ASSEMBLED ALL 04 2003.06.01..2007.09.03

MU140017 BOLT,FR DOOR HINGE
FLANGE,8X20 size: 8X20 shape: FLANGE ALL 04 2007.10.01..2008.06.03

[ Dodano: 04-12-2018, 14:13 ]
maciej_edi napisał/a:
Nie mysleliscie o poliuretanach?


[ Dodano: 04-12-2018, 14:18 ]
Hornet napisał/a:
Nie wiem czy jest sens tworzyć nowy temat, a ma pytanie odnośnie łączników stabilizatora:
Jak je poprawnie zamontować? Niecały rok temu miałem wymieniane i w lewym poszła jedna z gumek, ta pod drążkiem. Podczas wymiany poprosiłem mechanika, aby zostawił wskazane w manualu 22mm pomiędzy nakrętką a końcem śruby. Teraz zauważyłem, że są różne ich długości! Oryginalny ma podobno 140mm, więc wystarczy to chyba uwzględnić, ale nie jestem pewien...


To cenna uwaga. Zachowanie tych wartości powinno dać wymagane wstępne naprężenie drążka.

[ Dodano: 05-12-2018, 08:47 ]
No i wymienione. Jak się okazało miałem jeden łącznik (śrubę) już pęknięty, a w drugim wygięła się nieco śruba. Szlifierka kątowa załatwiła temat. Elementy skorodowały ze sobą więc szansy na normalne wykręcenie nie było. Założyłem żółte poliuretany. Poduszek w obejmach nie wymieniałem. Nie ma tam luzu. Śruby trzymające obejmę, wkręcone w wózek są skorodowane i bałem się ich ruszać. Ukręci się i trzeba by było walczyć z belką. Może wiosną zmienię całe sanki, to wówczas wstawię nowe poduchy.
W łącznikach Mapco, z których wykorzystałem śruby-osie i podkładki, fabrycznie dają zwykłe nakrętki. Ja dokupiłem samokontrujące. Śruby są długości 125mm.

red0n - 19-01-2019, 14:33

Cześć wszystkim,

Aby nie zakładać nowego tematu, podepnę się pod ten. Dziś przy wyjeździe z garażu odpadła mi od dołu guma wraz ze śrubą stabilizatora z powodu daleko posuniętej korozji. Ku mojemu zaskoczeniu po drugiej stronie jej w ogóle już nie było! Robiłem przegląd dwa tygodnie temu i jakoś tego nie zauważyli. Teraz pytanie, czy istnieje jakieś ogromne ryzyko jeśli podjadę do mechanika w tym stanie, czy laweta? Jakie są konsekwencje jazdy bez sprawnych łączników?

https://naforum.zapodaj.net/306c4e163107.jpg.html
https://naforum.zapodaj.net/2445e7d29e65.jpg.html

zbychu74 - 19-01-2019, 16:21

Śmiało możesz do mechanika jechać.Konsekwencje są takie ,że bardziej się przechyla przód i auto jest trochę mniej stabilne.
red0n - 19-01-2019, 20:04

Dziękuję za info :)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group