Forum ogólne - Dlaczego uważam że Renault to szmelc
RalfPi - 01-08-2017, 17:14
SPIDER-ek napisał/a: | Infiniti wprowadza nowy silnik benzynowy 2.0 - podobno nad którym pracują od 20 lat chyba czuli że tak to się skończy |
Mercedes, Fiat, BMW i inne marki pracują od dziesiątek lat nad silnikami.
Wydaje mi się, że to jest pewien proces. Nie startują od zera.
SPIDER-ek napisał/a: | Dlaczego chcą nagle wszyscy zrezygnować z diesli bo nie są w stanie spełniać kolejnych bzdurnych norm. |
A dlaczego bzdurnych? Może zwyczajnie diesel emituje więcej szkodliwych związków?
Krzyzak - 01-08-2017, 19:53
RalfPi napisał/a: | Może zwyczajnie diesel emituje więcej szkodliwych związków? | na pewno - wystarczy spojrzeć wokoło ile jeździ rozrzutników do sadzy
gulgulq - 01-08-2017, 22:18
marudzenie ..przecież w Carismie 1.9 did silnik tez od renówki jest - i raczej opinie ma dobre
Krzyzak - 02-08-2017, 08:01
szukam teraz kolejnego autka i jeździłem Grand Vitara 2.7; trochę poczytałem w necie - tak ogólnie - na temat tego auta i zapadło mi w pamięć jedno zdanie:
"jako silnik wysokoprężny pracuje pod maską francuski turbodiesel, który zdąży się już skompromitować w wielu innych autach"
albo tu:
http://4x4.auto-swiat.pl/...en-diesel/88psk
Cytat: | Niestety, nie wszystko jest tu idealne. Obraz psuje francuski turbodiesel. |
Cytat: | auto ma jeden istotny minus – francuski diesel 1.9 DDiS, o którym… nie można powiedzieć właściwie niczego dobrego |
albo:
http://autokult.pl/5686,s...awarieiproblemy
Cytat: | Z myślą o Starym Kontynencie Suzuki zaszczepiło do Grand Vitary jednostkę wysokoprężną produkcji Renault. Niestety choć konstrukcja ma całkiem przyzwoitą elastyczność i pali bardzo rozsądne ilości oleju napędowego (9,5–10 l/100 km) to niestety sprawia najwięcej problemów w czasie eksploatacji. |
w każdym razie - wrócę do meritum - wymieniłem wady projektowe i chętnie odpowiem na każdą polemikę w temacie
do tych wad dodałbym kolejną - układ rozrządu z blokadami, który uważam za jakiś bezsens, skoro można dać znaczniki na kołach zębatych i wszystko będzie pracować jak wcześniej
robertdg - 02-08-2017, 08:13
Krzyzak napisał/a: | układ rozrządu z blokadami, który uważam za jakiś bezsens, skoro można dać znaczniki na kołach zębatych i wszystko będzie pracować jak wcześniej | Po co, skoro można nieklinowac kól i zarobić na sprzedaży specjal tool'ów, nawet Ford z poczatkiem milenium posciagał kliny z kółek Dla pieniedzy
Krzyzak - 02-08-2017, 22:08
plus zaślepki z drugiej strony głowicy
na szczęście ceny części do renówki były dość niskie
prawdziwy problem zaczyna się gdy coś padnie - np. kolegi kobitka na Pandę i tam też się robi na blokady
auto zostało uderzone przez atobus i pękł pasek (nie pytajcie jak i dlaczego - nie wiem) - teraz buja się z poprawnym ustawieniem bo nie ma jak tego zrobić...
Marcino - 02-08-2017, 22:27
Ale laguna z dobrym silnikiem jest ok
amaj - 03-08-2017, 09:39
Też tak uważam. Jeździłem nią dosyć długo i sprawuje się naprawdę b. dobrze. Poza tym powiedz to Robertowi Kubicy którzy jeździ w F1 Renault.
Krzyzak - 03-08-2017, 12:03
chętnie mu powiem, jeśli tylko zechce się spotkać
Olivia - 03-08-2017, 17:03
No tak, zapomniałam że w wyścigach F1 startują auta osobowe pokroju Laguny a nie bolidy
RalfPi - 03-08-2017, 18:02
Olivia napisał/a: | No tak, zapomniałam że w wyścigach F1 startują auta osobowe pokroju Laguny a nie bolidy |
Napisała po porównaniu silnika samochodowego do silnika samolotu pasażerskiego
Olivia - 11-08-2017, 20:21
Patrząc na osprzęt francuskich aut, np. wyświetlacze, rozwiązania serwisowe to takie wyroby samochodopodobne. Owszem silniki, karoseria i niektóre skrzynie biegów są dobre ale cała reszta która jest wokół tego się psuje.
Na forum widzę pewną prawidłowość. Gdy ktoś z forum ma auto francuskie to jest bardzo dobre, gdy mają zasilanie LPG to te auta przejeżdżają setki tysięcy kilometrów i nie widać śladów zużycia jednostki napędowej. Ale gdy szukałam zadbanego auta i akurat pewne osoby z forum miały na pierwszy rzut oka ciekawe okazy do sprzedania, po wizycie okazywało się że jednak to ulepy z którymi ze sprzedażą do tej pory co najmniej dwóch nadal się buja. Przypadek ?
sla - 11-08-2017, 21:14
Olivia napisał/a: | Gdy ktoś z forum ma auto francuskie to jest bardzo dobre |
Na każdym forum jest tak samo, żadne odkrycie. A w samochodzie jest najważniejszy silnik , karoseria i skrzynia biegów. Reszta psuje się podobnie jak we wszystkich innych markach, przy globalizacji wszyscy zaopatrują się u tych samych producentów. A te ciekawe okazy to ile miały lat i jaki przebieg? Na zachodzie jeżdżą samochodem 4-5 lat i serwisują w ASO. Potem Polak odkupi i drutuje. Francuzi jakoś nie specjalnie narzekają na swoje samochody, myślisz że wszyscy są niedoinformowani?
Krzyzak - 12-08-2017, 20:58
Tak sie sklada, ze wlasnie jestem na tym mitycznym zachodzie (stad brak znakow PL) i kompletnie sie nie zgodze. Jest tak jak w Polsce - mala grupa ludzi kupuje auta salonowe a wiekszosc jezdzi uzywkami i kombinuje by naprawy byly jak najtansze, bo ceny uslug sa bardzo wysokie.Co kawalek jezdzi Dacia, stary vw czy tam Matiz... Niemcy po wprowadzeniu euro zbiednialy strasznie i powie to prywatnie kazdy Niemiec.
Wg mnie w aucie najwazniejsze sa hamulce i swiala bo trzeba widziec i zahamowac na czas. a silnik to jak gowniany to trudno, sie wyremontuje lub wymieni. Akurat silnik w reni poza pewnymi mankamentami, ktore wymienilem to byla trwala konstrukcja, bardziej narzekam na reszte.
Co do Fancuzow - roznie bywa, zam takich, ktorych wozil Adams12 na koncercie Jarre'a i sami mowili, zeby nie szalec tymi renowkami, bo to - cytuje - "to auta francuskie w razie czego nawet nie wiadomo czy sie poduszki otworza".
sla - 12-08-2017, 21:22
Krzyzak napisał/a: | wiekszosc jezdzi uzywkami i kombinuje by naprawy byly jak najtansze, bo ceny uslug sa bardzo wysoki | Nie powiesz mi że w Niemczech, Anglii, Szwecji, Belgii itp. przegląd rejestracyjny przejdzie taki szrot jakie jeździ w Polsce. Owszem wszędzie oszczędzają ale takie druciarstwo tam nie przejdzie.
Krzyzak napisał/a: | mala grupa ludzi kupuje auta salonowe a wiekszosc jezdzi uzywkami | W takim razie ciekawe, kto kupuje te setki tysięcy samochodów, które produkują.
Wystarczy przejrzeć statystyki sprzedaży nowych samochodów w poszczególnych krajach.
|
|
|