[97-04]Galant EAxA/W - [EA5A/W 2.5] stłuczka - prośba o pomoc
Maciejos - 08-11-2017, 20:41
Dwie godziny temu dzwonili do mnie z Link4.
Jutro o 12:00 przychodzi ich człowiek, żeby zobaczyć auto.
Przed chwilą podjechałem autem do zaprzyjaźnionego zakładu mechaniki samochodowej (to jest 5. auto, które tam serwisuje od ok. 15. lat), który znajduje się 100 metrów od miejsca stłuczki.
Gal jeździ jak po sznurku. Nie zauważyłem żadnych, ale to absolutnie żadnych skutków stłuczki. Nawet oba światła świecą i działają kierunki ...nie wiem, jak to możliwe.
Mam nadzieję (wiem czyją jest matką), że skończy się tylko na wymianie elementów karoserii, lamp oraz naprawie pasa. Wtedy koszty naprawy nie byłyby jakieś horrendalnie wysokie.
Hugo - 08-11-2017, 20:55
Będzie dobrze.
bialyjayz - 09-11-2017, 08:25
mam maskę czarną "nówkę" z małym garbem w czarnym macie
majko - 11-11-2017, 01:11
Mi kobitka cofając na parkingu wjechała w lewy przód - zderzak był lekko zarysowany, lampa delikatnie cofnięta (może o 0,5 cm od zewnętrznej strony), wgnieciony lewy błotnik punktowo w jednym miejscu przy kierunkowskazie i rozbity kierunkowskaz. Wycenili mi na ponad 1600 zł.
Z tego co pamiętam to napisali że przy 4500 będzie całka. Mój Gal jest z 1998 r.
Maciejos - 11-11-2017, 09:05
majko,
To by się mniej więcej zgadzało z tym, co mówi darmowa, internetowa "wyceniarka" samochodu "Omnipret"
http://omnipret.com/pl/rpl/eval
Jak wpisałem w nią moje auto, rocznik (1998) oraz przebieg (244 tys. km) wartość rynkowa wyszła 4.824 zł.
Przy takich samych danych, z tym, że u Galanta z 2002 roku wyszło ponad 8.600 zł
Dlatego właśnie martwię się, że "mój staruszek" dostanie np. wartość przed kolizją 4.000 zł, cena wraku 2.000 tys. (albo jeszcze wyższą) i wtedy "leżę i kwiczę".
Boję się, że tę cenę wraku mogą wywindować...i nawet w tym miejscu nie będę mógł się sprzeciwić.
Facet z ubezpieczalni widział, że w środku komory nie doszło do uszkodzeń silnika, obie chłodnice całe, akumulator OK itd., w zasadzie widział, że tylko pas został wygięty.
Alusy siedemnastki z półrocznymi oponami...ehh szkoda gadać.
Dostanę do wypłaty 2.000 zł (albo mniej), gdzie same części i ich malowanie wyjdą prawie 2.000 zł...a gdzie robocizna???
Oczywiście, że będę walczył z ubezpieczalnią, ale znów te nerwy...
Tak przy okazji to wczoraj już kupiłem większość części.
Te najważniejsze już do mnie jadą - poniżej screen z tym, co kupiłem.
Wyszło 1.060 zł z wysyłką. Dwie części trzeba będzie pomalować (zderzak + maska), dojdzie więc 700 zł (w Poznaniu malowanie 1. elementu to ok. 350 zł).
Zrobiło się już 1.760 zł. Grill już mam zaklepany za 65 zł (z wysyłką), nie mam tylko migacza, ale pewnie wyjdzie ok. 50 zł.
Reasumując, części oraz malowanie dwóch elementów wyjdą mnie 1.875 zł.
Mam w tym miejscu pytanie.
Czy ktoś orientuje się ile może wyjść za naprawę mojego pasa przedniego?
Blacharz już wstępnie (tylko po zdjęciach) jest prawie pewien, że obejdzie się bez wycinania i spawania.
Trzeba tylko to naciągnąć, wyprostować i pewnie pomalować.
Bizi78 - 11-11-2017, 10:25
Tylko obejrzyj maskę i błotnik przy kurierze bo czasami takie elementy mogą zostać uszkodzone podczas transportu.
Maciejos - 11-11-2017, 10:54
Bizi78 - dzięki za czujność.
Dostawę zaadresowałem prosto do mojego mechanika, który współpracuje z blacharzem.
Poproszę go o sprawdzenie części przed podpisaniem dokumentu kurierowi.
Mogłem pomyśleć o tym wcześniej i zasugerować wysyłkę na niestandardowej palecie (100 cm x 120 cm). Myślę, że na tego typu palecie szłoby to jakoś ustawić.
Bizi78 - 11-11-2017, 11:03
Ktoś z forumowiczów ostatnio zamawiał klapę tył do outka 1T i chyba dwa razy przyszła uszkodzona .
Hugo - 11-11-2017, 12:08
Maciejos napisał/a: | Mogłem pomyśleć o tym wcześniej i zasugerować wysyłkę na niestandardowej palecie (100 cm x 120 cm). | Nie wyobrażam sobie wysyłki maski inaczej niż na palecie, chociaż i tak nikłe szanse żeby jej nie uszkodzili w transporcie.
Maciejos - 11-11-2017, 13:11
Hugo,
Przed chwil napisałem do sprzedawcy tych części.
On jeszcze chyba ich nie wysłał.
Niektóre jeszcze były na autach, więc musi mieć trochę czasu, aby je zdemontować (tak , liczba mnoga, bo kupiłem części z różnych Galli).
Zasugerowałem wysyłkę na palecie przemysłowej.
Jeżeli chodzi o maskę - to było tak, jak mi napisałeś - czarnej, z małym garbem w idealnym stanie nikt nie miał.
Miałem kilka propozycji, bo oprócz Allegro, napisałem na FB , w grupie "Galant Klub", ale żadna z masek nie była dokładnie taka, jaką szukałem.
Zdecydowałem się kupić maskę w innym kolorze - ale musiał być spełniony jeden warunek. Musiała być bez rdzy, mogła być porysowana, wyblakła itd., ale koniecznie bez rudej.
No i udało mi się taką kupić.
Dlatego napisałem, że mam dwie części do malowania.
Zderzak udało mi się kupić czarny, nienaprawiany, ale posiadający sporo rys - dlatego też muszę go pomalować.
mkm - 11-11-2017, 14:46
Maciejos, koszt blacharki ustalaj u blacharza - ceny są różne.
Spokojnie możesz liczyć 1000zł bo +/- taką kwotę usłyszysz
Maciejos - 11-11-2017, 14:54
Dzięki mkm. Wiadomo, że nikt mi tu nie powie sumy na 100%.
Chodziło mi właśnie o kwotę tak mniej więcej, po tym, co można wywnioskować z załączonych zdjęć (a wiem, że widać niewiele, bo nie można było otworzyć maski, by porobić dokładniejsze fotki).
bialyjayz - 12-11-2017, 12:12
przepraszam, że nie na temat ale taką ciekawostkę przytoczę;
moje mini AC PZU wyceniło mojego Gala 2001 avance na 5800zł z tej wyceniarki wyszło 8900zł ........ różnica kolosalna ! Jak bardzo wiarygodna jest tak wyceniarka ?
Bo zastanawiam się, czy nie pójść do ubezpieczyciela żeby zmienili wartość
Maciejos - 12-11-2017, 12:40
bialyjayz
Powołując się na "omnipret" raczej nic nie zwojujesz.
W tej wyszukiwarce, bardzo duże znaczenie ma przebieg - w moim aucie (98 rok) , gdy wpiszę 200 tys. - pokazuje mi 7879 zł, gdy natomiast wpiszę mój realny przebieg, tzn. 244 tys., kwota zmniejsza się do 4.824 zł. Nie chcę mi się wierzyć, że przebieg może być aż tak istotny przy wycenie wartości rynkowej auta).
Generalnie ubezpieczalnie wyliczają wartość rynkową auta za pomocą dwóch wyceniarek: Eurotax oraz Infoexpert
W Infoexpert można sobie wykupić 1 (lub więcej) kalkulację za 7 zł. Poniżej masz link
https://auto.info-ekspert.net/web/KalkNL/Zakup.aspx
Jeżeli chodzi o Eurotax to też można zrobić sobie wycenę, ale trzeba się chyba logować i takie tam (niech mnie ktoś poprawi, kto się zna na Eurotaxie),.
http://www.eurotax.pl/pro...wycena-on-line/
Na Coltmanii przeczytałem, że PZU korzysta z Infoexpert - więc może warto, abyś wykupił sobie taką wycenę (?)
5eba - 12-11-2017, 14:40
Naprawa idzie z OC sprawcy - auto ma być takie jakie było przed kolizją - całkę niech se w du.. wsadzą - Ty oddajesz do aso Mitsu i odbierasz auto jak nowe a oni za to płacą . Co innego jakby z AC szło - wtedy płacz.
|
|
|