Nasze Miśki - Mitsubishi Galant 2.0 GLS 1999 - Przeszłość i Przyszłość
Martinsson - 19-03-2018, 14:21
Hugo napisał/a: | Tak dokładnie, tarcze 281/24 mm z Cari po lifcie i do tego zaciski z takiej Cari. |
Dzięki wielkie za pomoc.
Niedługo napiszę jak to pracuję jeśli ktoś jest zainteresowany.
areksz121 - 22-03-2018, 00:18
Dodatkowo przetestowane u mnie i jak na razie wszystko ok zaciski i klocki z cari po lifcie a tarcze z gala po II lifcie 276/26. Zmieściło się bez rzeźby
Martinsson - 22-03-2018, 22:36
areksz121 napisał/a: | Dodatkowo przetestowane u mnie i jak na razie wszystko ok zaciski i klocki z cari po lifcie a tarcze z gala po II lifcie 276/26. Zmieściło się bez rzeźby |
Tył też robiłeś?
areksz121 - 22-03-2018, 22:51
Tył w oryginale tarczobębny galantowe, ręczny to pikuś a zaciski w zeszłym roku zregenerowane na oryginalnych reperaturkach z ASO (cena na dwa tylne zaciski w przeliczeniu koło 250 zł )
Martinsson - 23-03-2018, 10:46
areksz121 napisał/a: | Tył w oryginale tarczobębny galantowe, ręczny to pikuś a zaciski w zeszłym roku zregenerowane na oryginalnych reperaturkach z ASO (cena na dwa tylne zaciski w przeliczeniu koło 250 zł ) |
Ok, to ja narazie tyłu nie ruszam wcale. Zrobię przód i potestuje. Dzięki
Martinsson - 03-04-2018, 17:43
Minęło trochę czasu i zamiast cari wjechały hamulce z poliftowego gala. Jest nieźle, może nie ideał ale lepiej.
Zaopatrzyłem się również w naklejki klubowe
Zastanawiam się też na wymianą grilla na ten chromowany z elegance. Co o tym sądzicie? Podpasuje kolorystycznie zamiast szarego?
Hugo - 03-04-2018, 19:35
Nie no, klocków hamulcowych mogłeś nie malować pod kolor zacisków. Jak już musiałeś to na czarno
Martinsson - 03-04-2018, 22:04
Hugo napisał/a: | Nie no, klocków hamulcowych mogłeś nie malować pod kolor zacisków. Jak już musiałeś to na czarno |
Nie przemyślałem tego
Martinsson - 13-06-2018, 11:15
Znów trochę czasu minęło bez żadnych aktualizacji ale nadrabiam 😁. W galu oststnio zostały wymienione przeguby przód bo były już pognite. Teraz zastanawiam się nad obniżeniem natomiast nie wiem jak się do tego zabrać. Przerwa między kołem a nadkolem straszy okrutnie. I teraz pytanie. Czy wymieniając ori sprezyny na eibach pro kit muszę też zmieniać amortyzatory jeśli są w dobrej kondycji? Z góry dziękuję za odpowiedź
Hugo - 13-06-2018, 14:53
Jeśli amory są OK to zmieniasz tylko sprężyny.
Martinsson - 13-06-2018, 15:09
Super, dzięki wielkie trochę to pewnie potrwa jeszcze ale jak zrobię to się pochwale fotką.
Martinsson - 13-06-2018, 19:04
Naszła mnie kolejna myśl. Czy aby te - 30mm od eibacha nie będzie wartością zbyt małą aby uzyskać zadowalający efekt?
Hugo - 13-06-2018, 21:56
Martinsson napisał/a: | Czy aby te - 30mm od eibacha nie będzie wartością zbyt małą aby uzyskać zadowalający efekt? | Nie będzie. Faktycznie "siadzie" sporo więcej niż te 30 mm.
Martinsson - 13-07-2018, 01:05
Po długiej nieobecności aktualizacja. Galanta dopadła typowa dolegliwość. Śmieszne jak szybko ruda potrafi wyjść
Błotnik był już tak zgnity od wewnątrz, że śrubokręt wpadł do środka
Ale to jest do wyleczenia dość małym nakładem pieniężnym.
Z racji tego, że w październiku wyjeżdżam na studia galant będzie na sprzedaż. Mam już potencjalnego kupca. Problem natomiast jest taki, że nie potrafię się rozstać z rudym japońcem. Inny samochód chyba nie wchodzi w rachubę. Galant jest jak uzależnienie. Uczucie wyjątkowości siedząc w nim jest nie do podrobienia. Dlatego już zastanawiam się nad 2.5 v6 w avance Ale mam w związku z tym kilka pytań. Mianowicie słyszałem, że spalanie różni się niewiele od 2.0, faktycznie tak jest? No i osiągi jak na 2.5 v6 160km to ogólnie dość mało i zastanawiam się czy różnica w osiągach jest aż tak odczuwalna? Z góry dzięki za odpowiedź
Martinsson - 13-07-2018, 21:39
Jeszcze jeden problem to to
tylko w miejscu styku tej osłony z kielichem
|
|
|