gargel - 05-07-2018, 21:36 Przy 150km/h mam teraz 3600 obr/min więc przy tej prędkości spadły o 900obr/min. Wymieniłem przełożenie główne na 3.722 i bieg V-ty na 0.733 
Jeśli mogę coś podpowiedzieć to przełożenie z galanta jest plug and play natomiast V-ty bieg trochę się różni od lancerowego jak i cały wałek sprzęgłowy. Więc albo trzeba zastosować wałek sprzęgłowy z galanta, albo trochę przerobić V-ty bieg. (potrzeba do tego tokarza i trochę chęci ) Poza V-tym biegiem pozostałe są takie same, jak i wsteczny. Luzy są ustawiane tylko na przełożeniu głownym, bo pozostałem dwa wałki są zabezpieczone przez seger i pierścień przykręcany do obudowy. Ps. zobaczymy co ze spalaniem, jak trochę pojeżdżę to napisze. krzychu - 05-07-2018, 22:17 Ale jak zmieniłeś główne to wszystkie biegi się zmieniły.... A jak skrzynia widziała tokarza to czy nie ma tam elementów utwardzanych powierzchniowo? gargel - 07-07-2018, 10:07 Tak, wszystkie się wydłużyły. Przy wyprzedzaniu wystarczy zredukować bieg, a na autostradzie zrobiło się znacznie ciszej. Pozostał tylko hałas aerodynamiczny. Jeśli chodzi o tokarza to nie ruszasz kół zębatych, tu chodzi o zabezpieczenia biegów - wycięcia na seger są wyżej albo niżej... kwestia pomysłu, albo dorobić tulejkę, albo zrobić nowe wcięcie na seger. V-ty bieg z galanta jest niższy o ok 5mm od lancerowego, więc wystarczy tulejka 5mm i zabezpieczy się oryginalnym segerem. krzychu - 07-07-2018, 13:18 Aż dziw bierze że można sobie tak trybka między skrzyniami przekładać. I z tego co mówisz takie przełożenie 5-tki mogłoby być w standardzie, a stawiał bym w ciemno że po prostu wiązałoby się to ze zmianą odstępu między wałkami bo zakres przełożeń był już wyczerpany fizyczną odległością... |
||||||
