Nasze nieMiśki ;-) - Kassia Mazda RX-8 1.3 231KM 2003r. 
						
												 Olivia - 22-03-2018, 12:12
  Pamiętam jak stałam przed wyborem RX-8 lub MR2. Wybrałam to drugie bo miało centralnie zamontowany silnik dzięki czemu naprawdę fajnie się tym jeździło w zakrętach i ceny niższe.
 
 
Nie ma się co przejmować pierwszymi niepowodzeniami. Z opowieści wiem że w polskich urzędach interpretują jak chcą. Fajnie jak masz możliwość odwiedzenia innego urzędu odpowiadającego za Twój region albo pójścia do innej osoby w okienku. Po prostu spychologia jest na porządku dziennym.
 
 
Gratuluję samochodu, jest bardzo ładny  
												 Owczar - 22-03-2018, 13:42
  Polska rzeczywistość... Zero myślenia w urzędach.
												 Kassia - 30-03-2018, 21:02
  Mam już pismo od rzeczoznawcy, razem z dokumentami z serwisu Mazdy potwierdzające pojemność 1.3. Myślę że ReX bedzie mógł już legalnie śmigać w przyszłym tygodniu:D
												 robertdg - 30-03-2018, 22:32
 
  
												 Kassia - 04-04-2018, 14:24
  REX zarejestrowany i ubezpieczony na 1.3 czyli tak jak powinno byc    pismo od rzeczoznawcy wystarczyło   
 
Dostał też indywidualne tablice rejestracyjne    a ubezpieczenie wyszło mi 30 zł taniej niż za Eclipse^^
												 Kassia - 16-04-2018, 12:28
  Wymieniłam dzisiaj olej i filtr oleju, powietrza i kabinowy. Teraz autko jest szczęśliwe i możemy jeździć dalej   
 
 
W ogóle ciągle mi sie wydawało, że km na liczniku leca za szybko. Dzisiaj sobie uświadomiłam, że tu mam km, a w Myszy mile i stąd to wrażenie      
 
 
Przyszły też podkładki na tablice bo obecne mi się połamały i kawałek sie zgubił   
 
 
 
												 Piwor - 03-05-2018, 10:19
 
  	  | Kassia napisał/a: | 	 		  Przyszły też podkładki na tablice bo obecne mi się połamały i kawałek sie zgubił    | 	  
 
 
Buuu, a gdzie są maniakowe?  
												 Kassia - 04-05-2018, 06:58
  Maniakowe są w Eclipse  
												 Kassia - 11-07-2018, 16:22
  Mazda dzisiaj przejrzała na oczy   
 
 
Różnica jest mega w dodatku nie sądziłam że to tak łatwo ogarnąć. Zobaczymy jak dlugo efekt sie utrzyma na lampach   
 
 
Poza tym jeździmy i mamy się dobrze   
 
 
 
 
Przed:
 
 
 
 
I po:
 
 
												 Olivia - 13-07-2018, 09:08
  Czym polerowałaś ? Swego czasu w 307 miałam zmatowiałą prawą lampe. Kupiłam polecony przez sąsiada specyfik z USA a wyprodukowany w Chinach. Faktycznie pomogło ale na okres około 1 - 3 miesięcy. Następnie lampa wróciła do poprzedniego wyglądu  
												 Kassia - 14-07-2018, 20:17
  Znajomy mi to zrobił jakąś pasta Lamp Doctor K2.
 
Ile efekt sie utrzyma to sie dopiero okaże, ale póki co wygląda to dobrze  
												 Olivia - 16-07-2018, 17:42
  Wygląda bardzo dobrze. Na pewno lepiej niżeli efekt polerowania u mnie. U mnie po polerowaniu efekt matowienia powrócił po jakimś czasie. Zresztą na tej paście był napis aby działanie z polerowaniem powtarzać co około 6 miesięcy. Mam nadzieję że u Ciebie tak nie będzie.
												 Kassia - 27-11-2018, 17:16
  Jeśli chodzi o lampy to niestety znowu stały sie matowe, chyba taki ich "urok".
 
 
Poza tym 8 tys km przejechane wiec w ReXiu wymieniłam olej i filtry tym razem wpadł olej Millers 5W30 i nowy filtr powietrza KN      
 
 
 
A przy okazji pan mechanik wyczyścił mi plastiki i nabłyszczył   
 
 
												 lobuzek - 27-11-2018, 19:28
  Samo polerowanie nic nie da. Ściera się w ten sposób warstwę lakieru UV i dlatego po kilku miesiącach jest jak jest. Ja mam sprawdzone środki:
 
https://e-lakiernik.net/motip-zestaw-do-regeneracji-lamp-i-reflektorow?gclid=Cj0KCQiA8_PfBRC3ARIsAOzJ2uqQ5UaIK5tL2Zr-n0fD3_bJfSaILGgO1Yn1g2h9zRT4nrwpv7t8JLUaAtJEEALw_wcB
 
Ogarnąłem już chyba ze 3 komplety lamp i wszystkie trzymają się już kilka lat. Po polerce konieczne jest pomalowanie lampy lakierem UV.
												 mkm - 27-11-2018, 20:06
 
  	  | lobuzek napisał/a: | 	 		  | Samo polerowanie nic nie da. Ściera się w ten sposób warstwę lakieru UV i dlatego po kilku miesiącach jest jak jest. | 	  
 
Bo polerować trzeba umić    
 
 
Dobrze zrobiona polerka lamp (czyli 100% zdarcie powłoki UV i dokładne wyprowadzenie rys i zmatowień) to rok spokoju. 
 
Jeżeli powłokę się tylko umyje/zmatuje i wybłyszczy pastą to efekt znika po 3myciach, a lampa wygląda gorzej niż przed "polerowaniem".
 
Droższe lampy zabezpieczam folią UV tańsze tylko "zabezpieczeniem" w paście.
 
Ważne jest też sprawdzenie czy lampa jest w oryginale czy to zamiennik.
 
Oryginał poleruje się "na nówkę" z zamiennikiem są problemy.
 
 
Firmy przeszedłem chyba wszystkie, a i tak efekt zależy tylko i wyłącznie od tego jak dokładnie skończy się szlifowanie    
 
 
Lakierów do lamp i folii w płynie nie uznaję, ponieważ wykończenie jest o wiele gorsze od wypolerowanego "plastiku" (w skrócie - nie ma efektu lustra)  
												 
					 | 
				 
				
  |  
			 
		 |