Off Topic - Subaru - brak kluczykow
Anonymous - 20-11-2005, 11:18
arturro napisał/a: | tez tego nie rozumiem, ze nie mozna sobie kluczykow dorobic bedac wlascicielem pojazdu - bo sie niema jakiejs blaszki . |
Nie wiem czego tu można nie rozumieć. Jeśli jesteś legalnym właścicielem, to masz dwa komplety kluczyków + blaszkę, gdyby się okazało, że jesteś strasznym pechowcem i zgubiłeś obydwa komplety. IMHO dla 99,99% właścicieli jest to zupełnie wystarczające.
Natomiast komplet kluczyk + immobiliser zabezpiecza Twój pojazd przed kradzieżą. I to złodziej ma problem w takiej sytuacji jeśli ukradnie samochód. Nie legalny właściciel. Dlatego kupując kradziony samochód nawet z legalnego źródła trzeba być świadomym tych wszystkich ograniczeń. Jak sądzę cena sprzedaży uwzględniała te niedogodności, więc naprawdę nie widzę powodu do robienia afery. Jeśli kupujący auto przed zakupem nie zorientował się w sytuacji, to niestety jest tylko i wyłącznie jego problem.
Gdy zgubisz klucze od zamka, czy kłódki, to jeśli nie potrafisz do tego jakoś dorobić klucza - musisz kupić nową kłódkę. Ot co. Analogicznie z immobiliserem.
Anonymous - 20-11-2005, 12:56
afera to troche za mocno powiedziane tym bardziej ze ta sprawe traktuje jako ciekawostke.
przyklad klotki jest ciekawy tylko troche ceny zakupow nie te.
no i moze sie zdarzyc ze jestem w grupie 0,01% wlascicieli subaru to co wtedy? 12 tysi na immobiliser?
Jackie - 20-11-2005, 13:10
Generalnie właśnie o to chodzi, żeby utrudnić "pracę" złodziejom. Blaszka jest koniecznością już choćby z tego powodu, że wszystkie oryginalne kluczyki stanowią rzeczy "ścisłego zarachowania" czyli producent może sprawdzić ile było wyrobionych kluczyków i odpowiedzieć np. ubezpieczalni. Taki system. Czy słuszny? Moim zdaniem tak. Tak samo jest w Miśkach. MMC nie odtworzy klucza bez oryginalnego kodu wybitego na blaszce lub plastiku i może dzięki temu obie marki należą do bardzo rzadko kradzionych samochodów.
Pozdrawiam
P.S>arturro, przyślij kumpla do nas i zobaczymy co da się zrobić. Nic nie obiecuję ale może cena nie będzie taka drakońska.
Rafal_Szczecin - 20-11-2005, 16:51
Jackie a mam pytanko bo nasz oryginalny kluczyk nie jest juz w najlepszym stanie (mamy blaszke ) i chcielibysmy dorobic nowy kluczyk (bo stary ma juz pekniecia ) .
co prada lezy juz w domku w filizance ale ten "nowy" (podrobiony) nie ma takiej suuuper "główki" .
jaka bylaby cena wyrobienia nowego kluczyka ( kliczyku ? - jezyk polska trudny byc ) i gdzie mam sie z ta blaszka zglosic ?
do najblizszego ASO ( gorzow wlkp ;/ ) czy tez moze wystarczy tylko podac Tobie nr z blaszki a Ty zrobisz kluczyk i odeslesz mi go
czekam na odp.
pozdrowka
Jackie - 20-11-2005, 17:00
Nie wiem czy Twoje auto ma już immobiliser - jeżeli tak to oryginalny klucz kosztuje coś koło 150 zł, docięcie 30 i programowanie coś koło 100zł. Jeżeli nie ma kluczyk "surowy" kosztuje jakieś 70 zł plus 30 docięcie. Możesz go zamówić u dealera (każdego) pod warunkiem, że masz albo stary klucz oryginalny (na podstawie, którego można zaprogramować immobiliser) albo blaszkę z tym, że ta musi być dostarczona do dealera.
Pozdrawiam
Rafal_Szczecin - 20-11-2005, 17:07
eee.
taka sprawa jest ze jest immobiliser tylko ze nie dziala ( jest odlaczony ) nie wiem czy oryginalnie byl montowany czy to dodatek, wiem ze jest sama stacyjka a kabelki sa powyrywane (tutaj podziekowania dla handlarza )
a to moge go zamowic u Ciebie ( bo nie oplaca nam sie jechac 100 km do gorzowa by zamowic) ? podajac nr blaszki albo robiac zdjecie blaszki lub tez blaszki i kluczyka ??
czy musze blaszke wyslac Tobie ?
troszke duzo 100 za dorobienie oryginalnego kluczyka, ale jeszcze pogadam z ojcem
Anonymous - 20-11-2005, 21:26
Jeśli nie ma immobilisera, to chyba zwykły klucznik powinien dorobić klucz. W takiej sytuacji chyba dość kosztowne będzie wyrabianie kluczyka na podstawie blaszki.
[ Dodano: 20-11-2005 ]
arturro napisał/a: | afera to troche za mocno powiedziane tym bardziej ze ta sprawe traktuje jako ciekawostke.
przyklad klotki jest ciekawy tylko troche ceny zakupow nie te.
no i moze sie zdarzyc ze jestem w grupie 0,01% wlascicieli subaru to co wtedy? 12 tysi na immobiliser? |
Arturro, zgadzam się z Tobą, że cena jest dość hmmm... zaporowa. Ale może właśnie dlatego nie kradną nam tak strasznie samochodów.
No a jeśli przez własną nieuwagę wpadniesz w te statystyczne 0,01% właścicieli, to trzeba przyznać, że jesteś straaasznym pechowcem Innych wniosków nie będę wyciągał
JCH - 20-11-2005, 23:02
Jackie napisał/a: | Tak samo jest w Miśkach. MMC nie odtworzy klucza bez oryginalnego kodu wybitego na blaszce lub plastiku i może dzięki temu obie marki należą do bardzo rzadko kradzionych samochodów. |
Teraz to zabiłeś mi klina. Gdzie jest moja blaszka Nie dostałem żadnej blaszki od dealera
Anonymous - 21-11-2005, 00:10
to samo i ja, kiedys w galancie pamietam ze mialem taka blaszke ale przy carismie nic nie mam
Kofi - 21-11-2005, 00:18
Mi w Carismie dorobili kluczyk i zakodowali immo bez wiekszego problemu.
TNT - 21-11-2005, 09:49
Ja taka blaszke dostalem nawet do malucha, Skoda miala wrecz breloczek i numer do rozbrojenia imobiaisera pod zdrapka profesjonalna robota. W malo ktorym uzywanym aucie jest to dostepne.
Jackie - 21-11-2005, 14:40
Kofi napisał/a: | Mi w Carismie dorobili kluczyk i zakodowali immo bez wiekszego problemu. |
a miałeś drugi kluczyk??
pozdrawiam
Kofi - 21-11-2005, 18:13
tak.....wlozyli drugi, odczytali kod immo i zakodowali ten dodatkowy?
Jackie - 21-11-2005, 18:18
Dokładnie.
Anonymous - 21-11-2005, 18:32
No panowie ja tez nie dostalem i zaczynam sielekac troszke
|
|
|