To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[96-02]Colt CJ0 - prad na drzwiach :(

Marcin-Krak - 05-06-2007, 21:43

Mazurka napisał/a:
A tak powżnie to zamykałam drzwi dotykając szyby, a nie metalowych części


A potem masz łapy odbite na szybie :P

Mazurka napisał/a:
Mondi mnie kopał to ja go też! :badgrin:

Z Miśkiem uprasza się tak nie postępować :P

Hugo - 05-06-2007, 22:04

adams12 napisał/a:
grunt to nie jezdzic w dresach i polarze na welurowych siedzeniach kiedy czlowieka owsiki mecza
5 min. leżałem i nie mogłem powstrzymać śmiechu. Właśnie doszedłem do siebie. Chyba zrozumiałem aluzję do pewnej grupy społecznej, ale mniejsza o to :D
Anonymous - 05-06-2007, 23:12

ciesze sie ze moje poczucie humoru znajduje odzew ;)

a zeby nie robic OT -

znajomy mial przypadek takowy w astrze, ze przy niewlasciwie zmostkowanym przewodzie podtrzymania 12v do radia z kablem na ktorym pojawia sie 12v na pozycji zaplonu samochod kopal niemilosiernie. po reinspekcji i zrobieniu tego jak trzeba kopanie ustalo!

Anonymous - 05-06-2007, 23:42

a ja nic nie zrobilem i nie pamietam kiedy mnie ostatnio kopnal, po prostu zmiana pogody, bardziej wilgotne powietrze, moze zmiana ciuchow... nie wiem gdzie szukac przyczyny, narazie nie kopie wiec raczej to nie jest wina elektryki w aucie
Przemek87 - 21-03-2009, 20:16

Ja zauważyłem, że zmiana płynu do płukania odzieży wiele zmienia :)

Poza tym, staram się nie dotykać metalowych części samochodu podczas wsiadania i zamykania. Łapie za klamkę lub zamykam samochód popychając drzwi, ale dotykam szyby.

pfx - 21-03-2009, 21:28

Na gromadzące się ładunki nic nie poradzicie jak macie siedzenia z weluru, czy innego taniego syntetyku. Zresztą niektóre skóry też się elektryzują. Nie bez znaczenia jest jakość ubrania i z czego jest wykonane. Nigdy nie wiadomo kiedy kopnie i jak kopnie.
ALE SĄ NA TO SPOSOBY:
Oto jeden.
1. Otwierasz drzwi.
2. Zanim swoje szcowne 4 litery oderwiesz od siedzenia chwyć ręką za drzwi ponad szybą (metal - zwykle polakierowany jest) ale kontakt tej ręki wystarczy, że jak wstaniesz z siedzenia ładunki rozłożą się na drzwiach i Tobie.
3. Ręką trzymasz za drzwi tak długo, aż całkiem nie wysiądziesz z samochodu.
4. Jak już stoisz na ziemi możesz odczepić się od drzwi.
Nigdy wtedy auto Cię nie kopnie.
Jeśli zaś podejdziesz do kogoś się przywitać hmmm może malutkie zwarcie nastąpić :ANAL: :badgrin:

art3city - 22-03-2009, 15:34

Wysiadając z samochodu trzymaj drzwi. Otwierasz dzwi i najpierw je chwytasz (nad szybą) zanim ruszysz dupskiem po siedzeniu. I wtedy choć nie wiem jak byś się nie wiercił nic cię nie kopnie :) Pozdrawiam

EDIT:
Widze, że nie byłem pierwszy :lol:

Maretzky85 - 22-03-2009, 15:45

To dlatego mam metalowe klamki w drzwiach od środka ;p
Hugo - 22-03-2009, 21:24

W mojej 626 są jakieś metalowe elementy w uchwytach drzwi od środka (w miejscach, za które zawsze się chwyta przy otwieraniu drzwi od środka), które odprowadzają ładunki i jeszcze nigdy mnie nie kopnęła :wink: . Colt walił mnie prądem jak zły :D
i7Piotrek - 18-11-2017, 19:34

Ja ostatnio tez nosze takie ciepłe ciuchy bo zimno jest to tez przy kazdym wyjsciu z auta i zamknięciu drzwi kopie ale juz sie przyzwyczaiłem :)
w lato tego problemu nie ma :)



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group