Outlander I Ogólne - Outlander I 2.0 szarpanie przy przyspieszaniu
Bzyk_R1 - 02-02-2019, 21:42
zultur napisał/a: | Chciałem sprawdzić czy dobrze odczytuje, odkryciem wlew oleju i STFT wystrzelilo do ~20% więc zakładam że komp ma w miarę wiarygodne odczyty |
Co masz na myśli, nie rozumiem?
zultur - 02-02-2019, 21:52
Mam na myśli że nie byłem pewny czy poprawnie odczytuje wskazania komputera odnośnie korekt paliwowych. Na rozgrzanym silniku na biegu jałowym wskazania były jak napisałem. Chciałem sprawdzić empirycznie czy jak do silnika dodam dodatkowo więcej powietrza przez dokręcania wlewu oleju to czy coś się zmieni w odczycie komputera. I faktycznie się zmieniło. Po zakreceniu korka od oleju wskazania wróciły do stanu "normalnego". Chodziło mi tylko o to czy patrzę na dobre wskazania i czy faktycznie lewe powietrze ma wpływ na odczyty.
Potwierdziłem w ten sposób że wskazania są poprawne.
Bzyk_R1 - 02-02-2019, 22:11
Podsunąłeś mi bardzo ciekawy trop. Szukałem przyczyny wysokich korekt u siebie biorąc pod uwagę tylko układ dolotowy i paliwowy. Nie myślałem żeby sprawdzić szczelności korka, bagnetu miarki, odmy czy separatora a to może być u mnie przyczyną. Dzięki 👍
zultur - 05-02-2019, 20:56
Wydaje mi się za coś jest nie tak z drugą sonda lambda. Poczytałem manuala i zauważyłem że błąd p0125 może być powiązany właśnie z tą sonda. Poza tym p0170 i p0304 też może mieć takie źródło. Sprawdziłem napięcie obu sond w czasie drogi ok 15km za miastem, pierwsza zdaje się ok, pracuje w napięciach od 0.1 do 0.9V. Druga natomiast przy stałych obrotach silnika pokazuje niecałe 0.1V - powinno być 0.6-0.9V i linia mniej więcej prosta na wykresie przy stałych obrotach.
Dlatego zdaje mi się że jest coś nie tak.
Może ktoś powiedzieć jak u niego zachowuje się druga sonda lambda?
W weekend chce jeszcze pomierzyc opory kabli zapłonowych, cewek i sond. W manualu jest opisane jak to zrobić.
Bzyk_R1 - 06-02-2019, 09:15
zultur, drugą sondą wcale się nie przejmuj, ona mogłaby być całkiem wyrzucona i tylko byłby błąd braku połączenia. Druga sonda to diagnostyczna tylko, ona sprawdza ilość tlenu w spalinach i czasem wskazuje problem z katalizatorem (często mylnie) w każdym razie, jazda z usuniętą/wadliwą drugą sondą nie ma żadnego wpływu na pracę silnika (przynajmniej w outlanderze 1 generacji)
zultur - 06-02-2019, 09:45
Ok, w takim razie co wtedy?
Jesli sprawdze cewki wyjdzie 8.5 − 11.5 kΩ, przy kablach WN maximum 19 kΩ, swiece sa nowe wiec powinny byc ok, wtryskiwacz wykluczam bo blad byl na 1 cylindrze, teraz sie przeniosl na 4.
Co dalej sprawdzac, zawor podcisnienia? EGR? przewody podcisnienia?
Szczerze mowiac nie mam innych pomyslow.
plecho1 - 06-02-2019, 10:44
Czy po skasowaniu błędów błąd P0125 powraca oraz w jakich warunkach się to dzieje? Warto zobaczyć zamrożone ramki z momentu wystąpienia tego błędu, Torque daje taką możliwość.
W oparciu o tłumacz google, ten błąd oznacza "Niewystarczająca temperatura płynu chłodzącego dla kontroli paliwa w zamkniętej pętli" czyli tak jakby temperatura silnika była zbyt niska aby sterownik silnika mógł dobrze regulować skład mieszanki w oparciu o odczyty z sondy. Czyli albo silnik ma zbyt niską temperaturę albo jest coś nie tak z czujnikiem temperatury silnika.
W zamrożonych ramkach powinna być zapisana również temperatura silnika więc mogło by to sporo podpowiedzieć.
zultur - 06-02-2019, 12:15
Po wymianie plynu blad nie wraca.
Poza tym to nie wiem czy on byl zwiazany z plynem, wystepowal razem z p0170 zamiast p030x:
W manualu pisza o nim ze to moze byc blad pierwszej sondy, drugiej lub uszkodzone kable pierwszej sondy.
Teraz mam caly czas na komputerze p0170 i p0304.
plecho1 - 06-02-2019, 12:36
A jakie są teraz wartości korekt paliwowych, jeśli lecą na + to szukaj nieszczelności w dolocie a P0304 to wypadanie zapłonu na 4 cylindrze więc albo wina iskry albo niewłaściwej mieszanki albo zbyt ubogiej albo zbyt bogatej na tym cylindrze. Zbyt uboga może być spowodowana nieszczelnością np. wkrętki wtryskiwacza lub padającym wtryskiwaczem podającym zbyt mało lub zbyt dużo paliwa. Jak jest zbyt ubogo to też może być wina załamanego przewodu łączącego wtryskiwacz z ta wkrętką lub nawet jakiegoś zanieczyszczenia w przewodzie lub we wkrętce, kiedyś czytałem że nadmiar kleju na który wklejana była wkrętka zatkał ją i też były podobne cyrki tak że przyczyn może być sporo.
Więc najpierw sprawdź czy P0170 informuje o zbyt ubogiej czy o zbyt bogatej mieszance.
zultur - 06-02-2019, 13:04
co do korekt to to krotka byla ok 1% a dluga ~12% czyli obie na plusie.
Czyli pewnie wszystkie przewody przy kolektorze musze sprawdzic + filtr powietrza.
Jest jakis sposob zeby to najlepiej sprawdzic?
plecho1 - 06-02-2019, 13:53
Nieszczelność najlepiej sprawdzać obserwując korektę STFT lub pracę sondy na biegu jałowym na rozgrzanym silniku i psikać jednocześnie jakimś paliwem np. Plakiem lub samostartem po podejrzanych miejscach. Jak trafisz na nieszczelność to zostanie przez nią zassane paliwo, zrobi się bogato więc sonda przez pewien czas powinna pokazać napięcie około 1V a korekty powinny polecieć na minus.
p03 - 07-02-2019, 14:54
Mogę się podpiąć? Wprawdzie lancer, ale motor ten sam
Od jakiegoś czasu próbuję ustalić przyczynę wypadania zapłonu. Motor 4G63, wolnossak z gazem. Gaz zaadoptowany gdy na benzynie wszystko śmigało wzorowo. Auto na zimnym odpala, wchodzi na podwyższone obroty (czyściłem przepustnicę, krokowy, nauka obrotów). Pomiędzy 1k a 2,5k obrotów potrafi się zadławić, jakby na 3 garach pracował. Powyżej ładnie przyspiesza. Na gazie miód malina. Na gorącym potrafi przy odpaleniu zejść prawie do zgaszenia z obrotami. Lekka przygazówka i wraca na poprawne wolne obroty. Fajkocewki (jedna dla cylindrów 1 i 4 oraz jedna dla 2 i 3). Nowe świece Denso irydowe. Zamieniałem miejscami fajkocewki, nowe przewód wysokiego NGK. Zawsze mam missfire na 1 albo 4 cylindrze. Podmieniałem czujnik położenia wałka rozrządu. Jeden nawet rozebrałem i poprawiłem luty. Silnik ma hydrauliczny tłumik/napinacz paska rozrządu oraz hydrauliczne popychacze. Olej bez masła, poziom i spalanie w normie (będę w łikend wymieniał). Jeszcze nie badałem wtryskiwaczy. Pomóżcie w diagnostyce. Dlaczego na gazie ładnie jeździ, a na benzynie błąd.
https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/51648887_1550442348421300_4377346491019165696_n.jpg?_nc_cat=104&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&oh=aca41886384557fd28d1f5e7a7b5712a&oe=5CB3A124
https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/51484439_1550442341754634_3208763839139020800_n.jpg?_nc_cat=107&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&oh=71a8e3e3ae2f52216d1f9a4cc51df49f&oe=5CE52C57
https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/51926047_1550442355087966_4448387414758522880_n.jpg?_nc_cat=100&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&oh=766c298c5e46e591a992aed399025052&oe=5CF33A76
https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/51479771_1550442471754621_8135241410988212224_n.jpg?_nc_cat=107&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&oh=3118d9009fc97eecbf6216aac4302e71&oe=5CE6B0D1
plecho1 - 07-02-2019, 15:49
A czy miał byś możliwość w programie od LPG nagrać oscyloskop z pracy silnika z momentu przełączenia na benzynę kiedy występują te problemy?
Napisz jeszcze jakie masz wtryskiwacze LPG oraz jaki sterownik i reduktor ale wtryski są najważniejsze.
W momencie przełączania na benzynę masz bardzo ubogo co by świadczyło że na gazie masz zbyt bogato przez co korekty lecą sporo na minus a jak przełączasz na benzynę to jest zbyt ubogo więc sterownik silnika wprowadza korekty dodatnie.
p03 - 07-02-2019, 16:04
Na gazie praca wzorowa. Jak byłem ostatnio na przeglądzie, to gazownik pokazywał mi pokrycie mieszanki benzyny i LPG i są niemal identyczne. Mam że 20km do niego. Instalacja już że 30tys. ma. Wtryskiwacze ztcp to barracudy.
Ustawienia na gazie jakoś wpływają na pracę na benzynie? Na przeglądzie zakrecalismy zawór od gazu, badaliśmy upływ, bo miałem podejrzenia czy gaz pomimo przełączenia na benzynę nie daje coś od siebie. Wszystko w tym względzie ok.
plecho1 - 07-02-2019, 16:15
Napisz jakie wtryski, a to pokrycie to sprawdzał osobiście jeżdżąc najpierw na benzynie i odrazu na gazie czy podpiął kompa jak przyjechałeś do niego i Ci tak powiedział?
|
|
|