To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Forum ogólne - Co myślicie na temat takiego auta jak: Chrysler GRAND VOYAGE

Anonymous - 04-05-2008, 16:27

Witam wszystkich. Trochę to trwało no ale wkońcu się dopełniło i kupiłem vana - moja decyzja zpewnością pare osób zaszokuje. No ale mam nadzieję, że autko będzie się turlać.
hmm a kupiłem Espace 2.2 TD 2000r. Auto zupełnie inne od Carismy więc nie będę porównywał.




sibi - 05-05-2008, 10:08

powodzenia w eksploatacji i aby się nie psuło no i szkoda że nie Voyek
werdew - 23-11-2008, 21:59

Co czlek to opinia.
Jezdzilem Grand Voyager'ami w roznych wersjach silnikowych i skrzyniowych(?)
Powiem tak,owszem autko pakowne, ale za jako samochod do jazdy to nawet za darmo tego nie wezme. (no chyba ze na sprzedaz) :lol:

sibi - 06-12-2008, 15:11

werdew napisał/a:
Co czlek to opinia.
Jezdzilem Grand Voyager'ami w roznych wersjach silnikowych i skrzyniowych(?)
Powiem tak,owszem autko pakowne, ale za jako samochod do jazdy to nawet za darmo tego nie wezme. (no chyba ze na sprzedaz) :lol:

nie chciałem już nic pisać ale napiszę do jakiego auta porównujesz Voyka no i z jakimi skrzyniami lub silnikami one były mam nadzieje że nie napiszesz mi zaraz że w porównaniu z galem bo to w nijaki sposób się da porównać chodzi mi o tą samą klasę auta a nie do auta o kilka klas niżej bo to by było tak jak porównać (np. w prowadzeniu) galla do porsche
i wierz mi że u mnie na forum są ludzie co jeździli już różnymi autami zarówno niemieckimi jak i japońskimi ale komfort zaznali dopiero w tym aucie ja mogę napisać od siebie że ostatnio było porównanie do renault espace i tylko jedyną przewagą był silnik (3.0 24V) ale komfortem było kiepsko i tak nawiasem pisząc jeżeli chcesz poszaleć autem to fakt nie ta klasa bo bądź co bądź to auto rodzinne a nie sportowe :)

werdew - 18-04-2009, 00:17

sibi napisał/a:
mam nadzieje że nie napiszesz mi zaraz że w porównaniu z galem

czy ja cokolwiek wspomnialem na temat porównania z Galem?

sibi napisał/a:
to by było tak jak porównać (np. w prowadzeniu) galla do porsche

jesli mowa o porsche, to tylko od 4S w góre (np cayman), bo boxter to zabawka :P zresztą kiepska.

sibi napisał/a:
i tak nawiasem pisząc jeżeli chcesz poszaleć autem to fakt nie ta klasa bo bądź co bądź to auto rodzinne a nie sportowe

a kto robi takie porównania?

A co do Grand Voyager'a to ten ostatni model 2009 jeszcze moze byc, choc na kolana nie powala.
byc moze zapytasz czy chociaz na zdjeciach go widzialem :roll:
moge podeslac moje prywatne zdjecia tego wozu ( takie zboczenie,robie fotki furek ktore prowadze) :mrgreen:

Prosze, oto fotki. Data na zdjeciach jest mylna bo w aparacie nie ustawiona.
http://picasaweb.google.p...feat=directlink

sibi - 18-04-2009, 18:55

werdew napisał/a:
jesli mowa o porsche, to tylko od 4S w góre (np cayman), bo boxter to zabawka :P zresztą kiepska.
akurat bokser to synonim prawdziwego porsche
werdew napisał/a:
A co do Grand Voyager'a to ten ostatni model 2009 jeszcze moze byc, choc na kolana nie powala.
byc moze
a co do V gena to jak na razie jest słabo dopracowany i najmniej komfortowy (temat przerobiony na forum VKP i na zlocie)
Z Voyagerami to tak jak z garbusami to auto się albo kocha albo sprzedaje.
A co do Twoich ocen to przeważnie samochody się ocenia poprzez porównanie (tylko do czego porównać???)

werdew - 18-04-2009, 19:47

sibi napisał/a:
akurat bokser to synonim prawdziwego porsche

to jest >>bokser<<

to jest >>boxer<<

A to :!: jest boxtertakim tez jezdzilem.



A to jest Porsche 4s (ktory prowadzilem) :P

sibi napisał/a:
tak jak z garbusami to auto się albo kocha albo sprzedaje.

prawda prawda :biggrin:
sibi napisał/a:
A co do Twoich ocen to przeważnie samochody się ocenia poprzez porównanie (tylko do czego porównać???)

Nie musze porównywać, oceniam po prostu wrażenia z jazdy i funkcjonalność.
Jeśli już muszę, to konkurenci
Kia sedona

Renault Espace sport

pozdrawiam.

sibi - 19-04-2009, 12:10

werdew napisał/a:
to jest >>bokser<<

to jest >>boxer<<


Zwał jak zwał może i przejęzyczenie ale wiadomo o co chodzi
werdew napisał/a:
A to :!: jest boxter

a tu proszę wyjaśnij o co chodzi

a co do

werdew napisał/a:
Kia sedona

Nie znam ale pewnie są na rynek USA a jeśli chodzi o markę hmmm największą bolączką jest dostępność części już przy Kia Carnival trzeba się troszkę naczekać, że o cenach nie wspomnę (takie polskie porównanie)

werdew napisał/a:
Renault Espace sport

to życzę powodzenia przy "małym" uszkodzeniu poszycia nadwozia bo jak wiadomo blach tam nie ma a co do silników to dobre ale ew. naprawa kosztowna np. 3.0 V6 a dokładniej chodzi o rozrząd.

a co do komfortu no cóż zastanawiam czy miałeś okazję przejechać się Voykiem do roku 95 że o pierwszych modelach (tych do 89r.) nie wspomnę tam masz dopiero komfort :D którego nowoczesne auta już nie osiągną :cry:

werdew - 19-04-2009, 13:11

sibi napisał/a:
werdew napisał/a:
to jest >>bokser<<

to jest >>boxer<<


Przejęzyczenie, normalna sprawa. To było tak bardziej dla smiechu :biggrin: a nie po złośliwości :biggrin:
sibi napisał/a:
Kia sedona

Nie znam ale pewnie są na rynek USA a jeśli chodzi o markę hmmm największą bolączką jest dostępność części już przy Kia Carnival trzeba się troszkę naczekać, że o cenach nie wspomnę (takie polskie porównanie)

Jak juz napisalem, wyrażam swoją opinie jako kierowca, bark jakiegokolwiek pojęcia o serwisie. :lol:
sibi napisał/a:
Renault Espace sport

to życzę powodzenia przy "małym" uszkodzeniu poszycia nadwozia bo jak wiadomo blach tam nie ma a co do silników to dobre ale ew. naprawa kosztowna np. 3.0 V6 a dokładniej chodzi o rozrząd.

Jak wyżej :wink:
sibi napisał/a:
a co do komfortu no cóż zastanawiam czy miałeś okazję przejechać się Voykiem do roku 95 że o pierwszych modelach (tych do 89r.) nie wspomnę tam masz dopiero komfort :D którego nowoczesne auta już nie osiągną :cry:

Tu masz racje, kiedys samochody oferowaly to "coś". Dawno-dawno temu miałem opla commodore 2.5 coupe, fotele były jak klubowe - obszerne i b.wygodne.
Tu też masz racje, wszystkie jakimi jezdzilem były po 2000 roku.
pozdrawiam.

pawlos - 19-04-2009, 18:01

dla mnie te samochody to jakies autobusy
a co do Grand Voyagera to sama nazwa wskazuje że to musi byc super luksusowy amerykański wypas -tylko szkoda że te amerykańskie firmy tak szybko odchodzą :D ciekawe czemu

sibi - 19-04-2009, 22:32

pawlos napisał/a:
dla mnie te samochody to jakies autobusy

to ma swoje plusy ja na przykład przestałem nim szaleć a i kolein tak nie czuć :D
pawlos napisał/a:
a co do Grand Voyagera to sama nazwa wskazuje że to musi byc super luksusowy amerykański wypas

nie koniecznie ja mam wersję SE i mam tylko
2x elektryka przód
2x poduchy
ABS
ale nie mam Klimy co niektórych bardzo to dziwi ale to auto było klepane w Austrii
Wersja LE to już lepsza :)
ale marzy mi się Town&Country 3.8 w benzynie i AWD :D



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group