benicjusz - 17-02-2020, 10:29
Masz automat czy manual?
Też mnie to zastanawiało, dodatkowo 177 km miała problem z pierścieniami - była jakaś akcja naprawcza i nasze 150 km mają już je poprawione. IMHO wzięli się i zarzucili pomysł MIVEC, dobrze, że tak szybko  pewnie w Dieslach było to jednak kłopotliwe - kto to ich tam wie, może ktoś mądrzejszy mi to wyjaśnił, Ostatnio na forum ktoś robił SWAPA z padniętego 177 na 150 i w tym ostatnim brakło kostki od MIVEC do kompa. Nie wiem czy finalnie uruchomił ten silnik.
siu lee - 17-02-2020, 16:43 Poszło na priv menti - 27-04-2020, 10:45 Do tych co robili chip w 2.2DID 150KM.... Ile kosztuje taki zabieg i gdzie robiliście? Jakie parametry teraz macie? Czy odczuwacie jakieś negatywne zmiany po czasie (zapychanie się DPFu itp.)? Z góry dzięki [ Dodano: 06-05-2020, 20:03 ] Haloooo.... Czyżby tak niewielu forumowiczów robiło chip? rajan - 10-05-2020, 19:53
Auto i silnik mało popularne do chipu, więc ryzyko jakieś jest. Ja temat delikatnie macałem, ale auto nadal na gwarancji, to na razie nie kombinuję. To masz - 06-10-2022, 10:59 Zadzwoniłem do Mitsumaniaków... nie zajmują się tym i nikogo nie polecają 
Macie sprawdzone miejsce w tej lokalizacji? EDIT: Przeglądając forum natknąłem się na problemy ze sprzęgłem dyfru po testach na hamowni. Sam nie wiem co dalej, bo nie chciałbym uszkodzić napędu... https://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=85762 [ Dodano: 09-10-2022, 21:52 ] Czy można bez testów na hamowni wgrać mapę podnosząca moc? Mam na myśli mapę, którą oferowało Mitsubishi nawet do samochodów na gwarancji. Jakie parametry uzyskiwał silnik 2.2 DiD po takim zabiegu? Jaki jest koszt wgrania takiego gotowca? rajan - 10-10-2022, 14:45
Generalnie są magicy (ale nie mówię tu konkretnie o Mitsubishi), którzy robią takie rzeczy bez hamowni. Na hamowni masz po prostu możliwość sprawdzenia i udokumentowania wyników.
Podobno taka mapa nie istnieje. Swego czasu ASO robiło mapy (zwało się to Ralliart), ale tak naprawdę też robił to magik "z zewnątrz".
Jeździłem takim "poprawionym" przez ASO i miał mieć coś ok. 180-190 KM. Żadnych potwierdzonych źródeł co do powyższych nie mam... benicjusz - 12-10-2022, 11:00
To chyba tyczyło się 2,0 TDI.
w 2010 był inny napęd, bo można było zrobić ośkę, jeśli kupiłeś 2.2 AWD to wg. instrukcji prawdopodobnie mamy zawsze kilka procent na tyle przy ECO, a AUTO trochę więcej i szybciej reaguje, a LOCK to teoretycznie 50/50% do jakiejś tam prędkości nie mylić z blokadą, w każdym z trybów "płynne", bo w różnym stopniu i w razie potrzeb reguluje moment miedzy osiami. były również wersje S-AWC wtedy jest rozdział momentu miedzy kołami, u nas chyba nie oferowany, bo po co, u nas zwykły AWD starczy bo plus akcyza to już kosztowałby tyle co Ferrari  .
Na warszwskiej Pradze Południe, przy pewnej długiej ulicy, blisko Rembertowa jest firma na literę P, zadzwoń i pogadaj, skutecznie wycinają DPF, tak na marginesie. Choć jako były użytkownik mocno zdłubanego VAG 1.8T (ori 150) 210/310 oraz bardzo mocno zdłubanego 1.9TDI (ori 105) 210/440 po latach uważam, iż co fabryka to fabryka. To masz - 13-10-2022, 08:33 Z decyzją poczekam do pierwszych oględzin stanu technicznego pojazdu. Jeśli wszystko będzie ok to zastanowię się gdzie oddać na wykonanie chipa. rajan - 13-10-2022, 14:22
Wydawało mi się, że 2.2 w poprzedniej wersji (177KM) tez robili, ale może się mylę. Dokładnie już nie pamiętam, ale na pewno jeździłem dłubniętym przez ASO Outlanderem (w 2015 roku TDI już nie było) i tylko nie wiem, czy wtedy jeszcze te Ralliart istniało, czy tylko ASO coś oferowało na własną odpowiedzialność. To masz - 17-10-2022, 14:42 W weekend zrobiłem trasę i miałem okazję kilka razy przycisną. Uważam, że auto w serii całkiem sprawnie się odpycha. Myślę jednak, że od czasu do czasu te dodatkowe 20% również by się wykorzystało 
rajan - 17-10-2022, 17:44 Mocy nigdy za mało
Auto na papierze nie wygląda imponująco, ale w rzeczywistości jest sprawne jak to ładnie ująłeś Co więcej, zaskakujące jest, że przy jego mocy i porywającej aerodynamicznosci swobodnie osiągałem 200km/h (zapakowany) i to jeszcze nie było jego ostatnie słowo  Myślę, że hamownia pokazałaby więcej niż katalog.
jacekk - 17-10-2022, 22:21 Automat ma ograniczony max moment obrotowy w stosunku do manuala. Był powód dla którego to zrobili. Może to jest konstrukcyjny limit skrzyni biegów. Moze się nie znam się, ale co jeśli zchipowany silnik zmieli skrzynię biegów? rajan - 17-10-2022, 22:27 Da się sprawdzić ile skrzynia powinna wytrzymać. Ale mając fabrycznie 380Nm (w automacie 350?) myślę, że dużego zapasu nie ma. Zwykle takie skrzynie przenoszą max ok. 450-500Nm. Na maksa bym nie robił, a z drugiej strony dodawać 40-50Nm to nie wiem, czy warto przy tak dość dużym momencie (uzysk ~10%). To masz - 23-10-2022, 22:08 Silnik 4N14 z manualem ma 380Nm, a ze skrzynią automatyczną 360Nm. Wątpię, żeby tak mała różnica wynikała z celowego ograniczenia mocy. Znalazłem w necie wykresy po chipie, gdzie osiągnięto moment w granicy 450-460Nm. 70-80Nm różnicy względem serii to gra warta świeczki. rajan - 25-10-2022, 13:30
No z czegoś wynika. Na pewno automat i manual to dwie zdecydowanie różne skrzynie Zatem pewnie i momenty znoszą różne. Dodatkowe 70Nm to już coś, ale obawiam się, że skrzynia będzie cierpieć (być może to jej limit), a z drugiej strony - jak pisałem - robić program dla 40Nm raczej nie warto.
|
||||||||||||||||||||||||||||
