saphire - 21-04-2007, 06:32 Ja zawsze za granicą płacę kartą. Rozliczenie nie jest po kursie międzybankowym ale po kursie organizacji firmującej kartę (np VISA) i ten kurs przeważnie zawsze jest najatrakcyjniejszy jeśli chodzi o rozliczenie. Mnie zawsze wychodziło iż przykładowo za kemping na Chorwacji wg euro w gotówce powinienem zapłacić 1380zł a po zapłaceniu kartą przychodziła rozliczona transakcja na 1100 zł (!!!) takoż stestowałem i wypłatę kasy za granicą i od tego czasu zawsze pobieram gotowiznę z bankomatu na miejscu w kraju do którego przybyłem - pomimo iż niektóre banki maja prowizję za wypłaty z zagranicznego bankomatu to jednak na przeliczeniach kursowych wychodziłem na zero - więc po co mi było wieźć gotowiznę ze sobą? Fakt że zwykle jednorazowo wypłacam z bankomatu mniej więcej tyle kasy na miejscu ile będzie mi potrzebne. Na drogę biorę jedynie ze 150 euro w drobnych po 5-10 euro na autostrady itp. i trochę bilonu coby w razie czego do automatu mieć na colę czy coś więc te 200 euro to można już sobie w kantorze w drobnych kupić. Robię tak od 8 lat i zawsze mi się to opłacało. 
|
||||||
