To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[96-02]Colt CJ0 - pierwsza powazna awaria :(

Anonymous - 26-05-2007, 21:11

a jednak akumulator jest dobry, rano wyczyscilem klemy baaardzo dokladnie i bez problemu odpalil, teraz jeszcze poprawilem, wazelinka posmarowalem i dziala bez problemu, aku jest w bardzo dobrym stanie - podczas okurzania itd przez ok 1,5h sluchalem sobie radia i pozniej bez problemu odpalil, niestety podejrzewam ze za kilka tygodni bedzie to samo - klemy do czyszczenia :/ co zrobic zeby tego uniknac?

dodam jeszcze ze napiecie na aku przy wylaczonym silniku to - 12,4V a przy wlaczonym silniku - 13,8V czyli wszystko jest w normie

Krzyzak - 28-05-2007, 09:52

12.4 V to poczatek smierci aku - moj tyle mial po 4 latach (nowy mial nawet do 13.5V)
Anonymous - 28-05-2007, 13:57

Krzyzak napisał/a:
12.4 V to poczatek smierci aku - moj tyle mial po 4 latach (nowy mial nawet do 13.5V)


w sensie czas szykowac sie na zakup nowego aku, ile jeszcze orientacyjnie ten aku podziala? moj ojciec jezdzi renault kupiony z salonu w 2000 i akumulatora jeszcze nie wymienial, chociaz juz nie mozna sluchac u niego radia na postoju bo po 15 minutach aku pada... :) (poza tym nie ma z nim problemow)

Krzyzak - 28-05-2007, 16:12

nie wiem ile pojezdzi - ja nie naleze do lubiacych sporty ekstremalne w stylu: odpali dzis czy nie - po prostu przed zima wymienilem aku, bo podczas jeszcze poprzedniej zimy ledwo krecil i brakowalu mu pradu na (jednoczesnie) zaplon i rozrusznik (odpalal po puszczeniu kluczyka)
a mial wtedy jakies 12.4 V wlasnie...
aku moze sluzyc dlugo (vide poprzednia Yuasa, ktora miala min. 7-8 lat i zima krecila pieknie a zdechla latem - elektrolit odparowal), a moze tez krotko, jesli jest permanentnie niedoladowany i uzywany w sposob nie zawsze odpowiadajacy jego wymaganiom

kamilek - 28-05-2007, 16:42

Krzyzak napisał/a:
12.4 V to poczatek smierci aku

:shock: A to Ci dopiero...moja nówka sztuka ma 12V na wyłączonym silniku. A od razu po zgaszeniu silnika (czyli po doładowaniu przez alternator) również ma niewiele ponad 12V. Dziwna sprawa... :?

GaborZ - 13-09-2012, 18:35

Wiem, że stary temat, ale nikt nie poruszył kwestii stacyjki. Mi co prawda w polonezie, ale dokładnie w opisany na początku sposób padła. 12.4V to chyba jak na instalację 12V jest ok.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group