To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[97-04]Galant EAxA/W - [EA5A/W 2.5] Problem z praca zimnego silnika

fj_mike - 31-07-2009, 20:36

Podepnę się do tego tematu.

Galant 98 benzyna, bez gazu

Kiedy palę go na zimno muszę odczekać około minuty zanim ruszę, jeśli zacznę jazdę od razu lub dodam trochę gazu silnik gaśnie. Po odczekaniu około minuty wszystko jest w porządku. Nie mam pojęcia czy to normalne.

Obroty falują delikatnie po odpaleniu (przy włączonej klimie trochę mocniej i dłużej między 450-750, jakieś 15 sekund; bez klimy w zakresie jakieś 450-650 6 sekund).

Marcino - 07-10-2009, 21:46
Temat postu: Czkawka na zimnym silniku
Witam
Ostanio zauważyłem ze jak przyspieszam na zimnym, to sie dziwnie zachowuje, tak jak by "czkawki" dostawał. Tak samo wydaje mi sie że w zakresie do 2000 rpm chodzi jakoś dziwnie, zastanawia sie czy jechać czy nie. Wczesniej tego nie było. Przy większych prędkościah obr idzie jak szalony.
W sumie to nic takiego ale najgorsze jest to ze spalanie wzrosło, i jest to około 14l/100, niezależnie od stylu jazdy. W długiej trasie dalej pali w miarę normalnie czyli poniżej 10.
Check enigine nie zpala, robiłem reset kompa.
Swiece i kable wymieniane wcześniej. Zwaliłbym na regulację LPG ale czkawka występuję od czasu do czasu jak jest zimny czyli jak jade na PB.

Jakieś sugestie od czego zacząć? Słynny czujnik temperatury?
Pozdrawiam

Hugo - 07-10-2009, 23:05

Skrzynia automatyczna? Ona może tak "poszarpywać".
Marcino - 07-10-2009, 23:20

Nie, mam manual,
To tak jakby w niskim zakresie słabo sie wkręcał..:)

Anonymous - 07-10-2009, 23:52

A próbowaliście resetować kompa i na nowo go programować?

Czyściliście przepustnicę i cały jej zespół.....?

Co do kompa to macie >>>TU<<< posta BigTomali.

KaWu - 08-10-2009, 08:17

Marcino, masz gaz a więc sprawdź czy aby ci może elektrozawory nie "leją". Tak może być nawet wtedy gdy jeszcze nie przełączy na gaz. Musisłbyś się z kompem połączyć i zobaczyc mapy itp.
A przy odpalaniu nie musisz dłużej kręcić :?:

Marcino - 08-10-2009, 08:30

KaWu napisał/a:
Marcino, masz gaz a więc sprawdź czy aby ci może elektrozawory nie "leją". Tak może być nawet wtedy gdy jeszcze nie przełączy na gaz. Musisłbyś się z kompem połączyć i zobaczyc mapy itp.
A przy odpalaniu nie musisz dłużej kręcić :?:


No właśnie mam wrażnie ze muszę ciut dłużej zakręcić.

Piszesz o elektro-zaworach czyli o wtryskach LPG? Moja mają już ponad 60kkm wiec moze czas na nie przyszedł.

KaWu - 08-10-2009, 08:38

Tak, chodzilo mi o wtryski lpg.
Jezeli to cos ala "waldemar" to pewnie tak. Bo zestaw naprawczy i kalibracja + dolozenie kilkadziesiat zlotych i beda nowe wtryski.

Marcino - 08-10-2009, 09:03

No moje to są "Waldemary" czerwone... Czyli radzisz nowe inne zamiast regeneracji?
KaWu - 09-10-2009, 10:33

Marcino, nie miałem do czynienia osobiście w Waldemarami-ale opinii nie ma za dobrej.
Aby się przekonać czy rzeczywiście są nie teges to podłącz się z centralką lpg.
Twoje i tak są wyjątkowe że pociągnęły aż 60000 km :)
Patrząc na twoje spalanie to aż dziw bierze, że tak mało na Waldkach pali. Sprawdzałeś czy nie jest za ubogo :?: Jak tak- to nie jest to najlepsze dla silnika.

Marcino - 13-10-2009, 22:59

Moje spalanie w stopce nie jest aktualizowane ostatnio. JAk wpisyawąłem to głownie trasy gdzie zliczałem paragony. Ostatio na zbiorniku około 40L przejezdzam około 320km.
Muszę zakupić kabel do Staga i to pomału zdiagnozuje. Wylewka w nowym garażu ma dopiero kilka dni, jak bede mogł wjechać to sie tym w końcu zajmę, bo narazie to pogoda taka ze psa z kulawą nogą bym nie wygonił na pole...:)
A co do Valteków to zestaw naprawczy kosztuje około 12zł, wiec żaden majątek, a jak ma pomóc to spróbuje, Tylko ze na pewno trzeba bedzie kalibrację zrobić. Mam jeszcze ochotę przy okzji usprawnić instalację, tzn Listwe zasilić z podwójnego filtra w dwóch miejscach, i zmienić położenie czujnika ciśnienia - zamontować go w środku pomiędzy listwami.

POzdrawiam

KaWu - 14-10-2009, 07:39

Marcino, wiem ze zestaw naprawczy kosztuje kilka zl. Ale przy Waltekach nie tylko kalibracja w programie wystarczy. Po wymianie gumek musisz dac (chyba ze masz taki sprzet) do ustawienia "wydajnosci" Walteka, tzn. ze trzeba na przyrzadzie skalibrowac jego skok.
PS. skonczmy z gazem w tym temacie-bo nas pogonia do LPG :)

Zhan - 14-10-2009, 23:31

Marcino, ja mialem czerwone waldemary i podobny problem, co ktores odpalenie, nie wazne czy cieply czy zimny musialem krecic ze 3-4 sekundy. Kazdy mowil, ze to nie gaz bo odpalam na benzynie, jak zmienilem wtryskiwacze gazowe problem zniknal jak reka odjal. Tak wiec mysle, ze teoria o nieszczelnych waldemarach moze byc sluszna. Pewnie da sie to ustalic w miare prosto, spuscic caly gaz z instalacji i pojezdzic na benzynie.
piekarxxx - 26-01-2010, 14:59

Witam !! U mnie jak u wielu posiadaczy Carismy wystąpił problem "brak ssania" tz kupiłem już takiego i męczę się z regulacją przepustnicy i jest ok na ciepłym a na zimnym powiedzmy po 5 godz stania auto nie ma ssania !!:( wymontowałem czujnik temperatury silnika (dwu przewodowy) i go sprawdziłem w/g instrukcji na poczatku tego tematu i powinno być w/g opisu ( przy 20°C ma mieć 2.1-2.7 kΩ a przy 80°C ma mieć 0.26 - 0.36 kΩ) i u mnie ma przy 20st C 2,5 kΩ ale jak jest 80-90st C to ma 0,80 i nawet jak bym zagotował go to niżej nie spada - i pytanie czy to może być powód ze komputer widzi jak by auto było jeszcze zimne i dlatego nie ma ssania ?? Dodam że jak się rozgrzeje to po regulacji śrubką fixed sas obroty są ok 800-900 Ale jak ostygnie to brak obrotów więc wgręcam tą srubkę i jest ok 1400-1500/ min ale tak się utrzymuje nawet jak silnik jest juz ciepły !!!


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group