Forum ogólne - Stacje benzynowe
miczon - 09-06-2007, 18:14
Hmmmmm........ A co powiecie na to? Ja tankuję głównie na BP. Staram się ciągle na tej samej, choć czasem się zdarza zatankować na innej - oddalonej od tej nr1 o jakieś 2,5km. (kwestia kierunku, w jakim wyjeżdrzam z Bielska ). Ceny w mieście są utrzymywane na podobnym poziomie, więc nie o kase chodzi ale o spalanie. Tankując na stacji nr 2 (zawsze do pełna, po krawędź kurka ) przejeżdzam na baku nawet do 10% krótszą odldegłść, niż na paliwie ze stacji nr 1. Dodam, że na obydwuch tankuję zawsze Diesel Ultimate. Chociaż prz PB 95 w seacie Żony sytacja jest identyczna. Takie same różnice. Natomiast (sry Bastek ) Jet'tów nie chce widzieć. Tam to dopiero są przekłamania. (nie chcę uogólniać - chodzi o 2 przypadki). Zbiornik nagle się rozciąga , a i spalanie znacznie wzrasta
Anonymous - 09-06-2007, 23:20
Mam po drodze powiedzmy 3 stacje: Lotos, Neste i najlepsza lokalizacja nowy JET.
Najlepsze paliwo z tych 3 jest na JET, całkiem serio! Moim zdaniem przyczyną jest to iż są nowe zbiorniki i czyste paliwo, do tego jast najtaniej z całej 3-ki
Najgorsze jest Neste i Statoil, kiedyś zalałem na Statolis tą supreme 95, silnik chodził głośniej, mniejsza moc i większe spalanie, normalnie szkoda kasy i auta.
Najgorsze jest to , że nie mam nigdzie pod ręką Shella, ale lecę w trasę i zatankuję na Shellu zobaczymy jak będzie?
Anonymous - 10-06-2007, 10:48
Na kierowców najbardziej działają kolory. POdświadomość. Ten tankuje tu, ten tam i mówią że lepsze paliwo itd... Nieprawda nie przyznają się lub nawet nie wiedzą ale kolory stacji (BP zielone. Orlen czerwień, Statoil niebieski itd) odgrywają duże znaczenie.
Oczywiście nie wszystkich to dotyczy, jednak na sporą część kierowców tak to odzdziaływuje.
Anonymous - 10-06-2007, 14:15
Bastek napisał/a: | odradzam , jak zwykle auto mało dynamiczne i więcej pali! |
U mnie wygląda to tak: jak zatankuję Pb95 na Neste to zawsze auto robi mniej kilometrów (czyli pali więcej), natomiast na Pb 98 robię tyle samo km co na Pb95 np. z BP czy Shella (gdzie przeważnie tankuję) ale silnik pracuje jakby lepiej.
Polecam Pb98 z Lotosu - mój Colt od razu dostaje skrzydeł Niestety, nie mam nigdzie stacji tego koncernu w pobliżu domu.
cns80 - 11-06-2007, 12:11
arekp napisał/a: | Osobiscie tankuje na Shell, PB95 czasem 98 a od swieta VPower |
Ja także. Ale ostatnio częściej na Neste. Po paliwie z BP czuję się jakbym jeździł na zaciągniętym ręcznym (nie wiedziałem o co chodzi, aż matka powiedziała że ona tankuje tylko na BP i Orlenie, bo ma podrodze). Na Neste samochodzik ładnie śmiga, a oszczędności w skrajnych przypadkach sięgają 25 gr na litrze (zwykle 14-16 gr). Mój ranking:
PB i ON:
1. Shell,
2. Neste,
3. Statoil, Esso, Aral (dwie ostatnie niedostępne w mojej okolicy)
4. BP,
5. Orlen i bezmarkowe.
LPG:
1. Shell,
2. Statoil (bardzo sporadycznie)
3. Na innych już nie tankuję, bo mam wyraźnie mniejszy zasięg na zbiorniku i słabsze osiągi.
czekoladka_1981 - 11-06-2007, 12:27
Ja natomiast od kont powstała stacja NESTE cały czas tankuję na nej i zero kłopowów.
A mam na przeciwko ORLEN i widzę co się wyrabia po północy jak latają z wiadrami,
koniec z tą stacją.
Anonymous - 11-06-2007, 13:27
A ja tankuje glownie w BP. Dawniej jezdzilem na tansza stacje przy hipermarkecie, ale chyba nie sluzylo to silnikowi. Trzymam sie wyprobowanej stacji i nawet jestem sklonny przecierpiec dokladac po kilka groszy do litra. Coz, spokoj tez kosztuje..
JCH - 11-06-2007, 18:53
czekoladka_1981 napisał/a: | Ja natomiast od kont powstała stacja NESTE | Ło Jezu .... Nigdy bym nie pomyślał, że to słowo tak można zapisać. Od kont to są banki Tak mi się wydawało ....
I tego nawet słownik w FF nie ruszy no bo jak, wszystko przecież wygląda w porządku.
PS. To ja Twój antyortograficzny automat ręczny
PS2. NESTE. Tylko NESTE
miczon - 11-06-2007, 19:04
JCH napisał/a: | NESTE. Tylko NESTE |
Nie miałem okazji spróbować. W Bielsku nie ma .
A będąc w innych miastach nie korzystam, bo nie ma możliwości bez rejestracji otrzymania f-ry VAT. Z tego co wiem, przysyłają miesięcznie zbiorczą. A poza tym, skąd wezmą numer rejestracyjny pojazdu tankowanego w danej chwili, jeżeli używam trzech w firmie?? Później jest problem wytłumaczyć skarbówce dlaczego np. do Pandy weszło 2 razy na dzień po 70 litrów
JCH - 11-06-2007, 19:17
mizon napisał/a: | W Bielsku nie ma .
A będąc w innych miastach nie korzystam, bo nie ma możliwości bez rejestracji otrzymania f-ry VAT. Z tego co wiem, przysyłają miesięcznie zbiorczą. A poza tym, skąd wezmą numer rejestracyjny pojazdu tankowanego w danej chwili, jeżeli używam trzech w firmie?? | Faktycznie jest trochę z tym kłopot. Musisz mieć do każdego auta kartę i tylko nią się posługiwać. Jest jeszcze awaryjna możliwość wysłania paragonu z prośbą o wystawienie faktury. Ale to raczej awaryjnie.
Plus jest taki, że masz jedną zbiorczą fakturę za paliwo.
cns80 - 12-06-2007, 07:51
Co się tyczy stacji przy hipermarketach:
Kiedy jeszcze pracowałem w ASO Citroen w zimie mieliśmy przynajmniej kilku kierowców przyjeżdżających na lawetach z defektem układu zasilania w HDi . Po zdiagnozowaniu spuszczaliśmy paliwo do beczki i zaczynało się czyszczenie układu. Po paru godzinkach podchodziliśmy do beczki, żeby się upewnić że podążamy dobrym tropem. Zawsze okazywało się że tak, bo PO POWIERZCHNI PŁYWAŁA PARAFINA W DUŻYCH ILOŚCIACH
czekoladka_1981 - 12-06-2007, 10:16
JCH napisał/a: | czekoladka_1981 napisał/a: | Ja natomiast od kont powstała stacja NESTE | Ło Jezu .... Nigdy bym nie pomyślał, że to słowo tak można zapisać. Od kont to są banki Tak mi się wydawało ....
I tego nawet słownik w FF nie ruszy no bo jak, wszystko przecież wygląda w porządku.
PS. To ja Twój antyortograficzny automat ręczny
PS2. NESTE. Tylko NESTE |
przepraszam szybko pisałam: odkąd
laskadan - 12-06-2007, 10:51
Witam ja zawsze tankuje u siebie na stacji ) 98 super plus [b]Stacja 123 [/b](statoil service) i nigdy nie mialem problemów
Anonymous - 12-06-2007, 12:11
cns80 napisał/a: | Po zdiagnozowaniu spuszczaliśmy paliwo do beczki i zaczynało się czyszczenie układu. Po paru godzinkach podchodziliśmy do beczki, żeby się upewnić że podążamy dobrym tropem. Zawsze okazywało się że tak, bo PO POWIERZCHNI PŁYWAŁA PARAFINA W DUŻYCH ILOŚCIACH |
Dzizas krajst! Tym bardziej utwierdzam sie w przekonaniu: NIGDY WIECEJ nie zatankuje w hipermarkecie! Nie dziwne, ze jest taniej, skoro jest taka zawartosc paliwa w paliwie. To ja juz wolalbym wrecz przeplacac, byle tylko miec pewnosc, ze nie zaszkodze silnikowi.
Anonymous - 12-06-2007, 14:52
Prawie zawsze tankuje na Shellu, właściwie wyłącznie V-power, ewentualnie zwykłą 95. Próby tankowania na innych stacjach, czyli zaoszczędzenia paru groszy, kończyły się przejazdem mniejszej ilości kilometrów.
Dlatego chyba nie warto się bawić w takie oszczędności. Z drugiej strony człowiek jeździ spokojniej, że nie wleją mu byle czego.
Kiedyś jeździłem na gazie (poprzedni samochód) i również tankowałem tylko na Shellu. Efekt, jak wpadałem do gazowników po przejechaniu 15 tys. na wymianę filtra i regulację, to właściwie filtr gazu wymieniany był pro-forma. Spokojnie można było na nim jeździć dalej.
Parę razy tankowałem na Jet i nie było źle. Na pewno nie odczyłem jakiegoś drastycznego spadku mocy.
pozdrawiam
s.
|
|
|