Anonymous - 30-09-2007, 17:26 problemem okazal sie jeden z wtryskow, po wymianie auto zaczelo normalnie chodzic, nie szarpie, ma swoja moc itp. Jednak zostal jeden problem, na zimnym silniku lataja obroty, jak sie zagrzeje to jest juz ok. Czego to moze byc wina ? silnik krokowy ? albo czujnik temperatury ? lub cos innego Anonymous - 30-09-2007, 21:22 przy filtrze powietrza a wlasciwie do fultra powietrza wchodzi taka rurka ktora ma na swojej drodze dwa zawory jeden podcisnieniowy drugi nie potrafie go nazwac... i w tym badziewiu jest kostka... to wszystko idzie do wydechu.. tzn spaliny powracaja do dolotu by ogrzac powietrze i silnik i wczesniej odciac ssanie uzykujac odpowiednia temerature silnika... sprawdz ten badziew... to nie EGR... nie wiem jaka to nazwe noci ale spotkalem to w niewielu 420a jak do tej pory... spawdz te zawory... mi sie przepalil i go usunalem... troche silnik sie wolniej rozgrzewa ale nieznacznie... islnik rpacuje poprawnie bez tego czegos.... Anonymous - 05-10-2007, 13:59 jak to usunac ? Anonymous - 05-10-2007, 15:59 zatkac miejsce w puszce by nie ciagnelo syfu do doltu.. zatkac badziew od wydechu... wypiac wtyczke i zatkac wezyc podcisnieniowy by nie lapal lewego powietrza... reszte schowac bo moze sie przydac... Anonymous - 05-10-2007, 16:42 mozesz pokazac na fotce od kolegi gdzie sie to znajduje mniej wiecej ? 
Anonymous - 05-10-2007, 20:45 http://www.fotosik.pl/pok...fc1b64742a.html to jest jeden z dwoch zaworkow w tym ukladzie... porzy tym drugim z wtyczka , on jest platikowy jest wezyk podcisnieniowy... i on lubi lapac tamtedy lewe powietrze.. mi przynajmniej tak robil i obroty falowaly troche... |
||||||
