To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[92-96]Lancer CB0 - [CB4A 1.6] rozrząd - pasek niestety pękł :)

wojmi1 - 23-07-2007, 15:37

Krzyzak, a moze aramid..? koncze polemike - pozdrawiam wylewnie. :badgrin: :badgrin:
wichura1 - 23-07-2007, 23:24

A ten ciągle swoje Gates i Gates jakieś prowizje masz za to? Zgadza się kevlar to Aramid. Co do pasków Gates i BOSCH to: "badziewie" wystarczyło mi założenie do alternatora, kwiczały jak zarzynane prosiaki codziennie kilka sekund, aż wstyd było. Jeżeli ktoś naprawia/wymienia pompę wody powinien wymienić pasek na nowy, tak zaleca Mitsubishi.
PiotrekSL4 - 25-07-2007, 21:41

Jak to jest?? kupujesz pasek, producent daje na niego gwarancje?!? I tu moje pytanie na ile wlasnie?? rok, dwa lata 60 tys km przebiegu?? Czy gwarancja to pismo palcem na wodzie pisane i kupujac w sklepie mamy satyswakcje ze ja mamy!!! I co np gdy pasek peknie po 58 tys. Kto za to ponosi odpowiedzialnosc??
zwolin - 25-07-2007, 22:19

wichura1 napisał/a:
A ten ciągle swoje Gates i Gates jakieś prowizje masz za to?

gates to największy badziew dostepny na naszym rynku. Załatwił mi poprzedni samochód.

Paru znajomych mechaników chwali paski ContiTecha (czy jakoś tak). Macie jakies doświadczenia z tą marką???

Krzyzak - 25-07-2007, 22:20

zwolin napisał/a:
Paru znajomych mechaników chwali paski ContiTecha (czy jakoś tak). Macie jakies doświadczenia z tą marką???

U Sambremana po przebiegu 60 tkm pasek Conti (jako balans) kruszyl sie w rekach przy skrecaniu na boki...
Mitsuboshi po tym samym przebiegu (glowny) wygladal jak nowy.

wichura1 - 26-07-2007, 08:59

Generalnie trzeba brać pod uwagę wszystkie ewentualne czynniki mogące mieć wpływ na zerwanie paska. Problemy z pompą i demontaż/montaż tego samego paska, uszkodzenie napinacza, lub jego rolki, wycieki z zimmeriga wału, wycieki z pompy, data produkcji paska i warunki jego przechowywania przed montażem, próby zaciągania samochodu przy problemach z odpalaniem.
Hugo - 27-07-2007, 00:06

zwolin napisał/a:
Paru znajomych mechaników chwali paski ContiTecha
Trudno mi cokolwiek o nich powiedzieć, ale często do japońskich aut kosztują 2 razy więcej niż np. Mitsuboshi :shock: . Ale jak Krzyzak pisze, że gów.. to tak pewnie jest. Ja dzisiaj kupiłem pasek rozrządu Mitsuboshi i rolkę Koyo i mam wszystko gdzieś :wink: . Znaczy się jestem dumny z zakupu. Na weekend planuję wymianę. Koszt części: pasek i rolka w tej samej cenie: po 73 zł.
Anonymous - 29-07-2007, 20:07

witam wszytskich po tygodniowej nieobecnosci (byłem na urlopie)

Sprawa naprawy(czytaj remontu) silnika skończyła sie zakupem na allegro silnika z 2000 roku z przebiegiem ok. 83 tys (dawca przybył z UK). W przyszłym tygodniu wybieram siez Poznania do Rawicza po odbiór. Nie bawiłem się w remon bo koszt podobny a nie wiadomo co nasi specialisci od remontów wykombinują. Mam nadzieje ze z nowym serduchem
bedzie smigał jak nowy :)

Anonymous - 30-07-2007, 00:54

No tylko niech kolega pamięta o wymianie rozrządu :) Dobry wybór to pasek Mitsuboshi + rolka Koyo lub GMB (oczywiście koniecznie u sprawdzonych sprzedawców, bo zakup podróbek lub co gorsza używek nie popłaca)

A części ze starego silnika może się jeszcze przydać więc nie warto go oddawać na złom :)

Hugo - 30-07-2007, 08:54

Zamiast Mitsuboshi przywieźli mi pasek Tsubaki. Wygląda bardzo solidnie. Jakość wykonania bez zastzreżeń, więc będzie dzisiaj montaż.
Anonymous - 30-07-2007, 12:00

Proszę sprawdzić, czy przypadkiem na pudełku nie pisze:
" TSUBAKI TYMING BELT JC"
Większość rzeczy JC to co do zasady powinno lądować w koszu. Niestety zazwyczaj kiepscy mechanicy montują to badziewie, bo jest tanie i można marżę sobie lepszą doliczyć nić do dobrych części.

A propos' pompa wody kiedy była w Miśku wymieniana?

wojmi1 - 30-07-2007, 12:38

wichura1, wybacz nie napialem nic o Gates-- ale nie znalazlem w Polsce importera Mitsuboshi bo oficjalny przedstawiciel twierdzi ze to nie on tzn. ze nie importuje pasow rozrzadu. Wiec promujecie kogos ale kogo? Ile lat maja te pasy ? --- a jak sie zrywaja to piszecie ze po raz pierwszy albo ze po cudnych przebiegach 200-300 tys km. Ja moge tylko stwierdzic np Targow w Hanowerze ze to Made in China i nikt tego nie ukrywa.
Co do jakosci Gatesa -- od 86 roku montuje w autach i jakos sie sprawdzaja -- zreszta poznanie jakosci pasa po wygladzie to moga branzysci czyli ludzie ktorzy tym sie zajmuja od lat itd. U mnie sie rozrzad Gatesa zerwal ale co bylo jego przyczyna czy wada czy pech -- nie wiem i wy tez .
Czy Gates jest lepszy od, czy gorszy to raczej wrozenie z fusow.

Hugo - 30-07-2007, 14:40

Banio napisał/a:
" TSUBAKI TYMING BELT JC"
Jest napis: "Tsubaki timing belt". I to wszystko. Na pasku jak byk stoi: "TSUBAKI Made in Japan". Oczywiście część jest wg katalogu JC, co nie świadczy bynajmniej o tym, że jest wyprodukowana przez JC tylko przez nich skatalogowana, a to zupełnie co innego. Jestem prawie pewien co do "japońskiego" pochodzenia tego paska.
Banio napisał/a:
A propos' pompa wody kiedy była w Miśku wymieniana?
Nie wiem. Colta mam od stycznia.
Anonymous - 30-07-2007, 18:52

Pytałem znajomego mechanika, ten jeździ Mazdą, ma pasek Tsubaki i bardzo go sobie chwali :)
Jeżeli nie wiesz kiedy pompa była wymieniana, to lepiej zainwestować parę groszy i ją wymienić.
Ja po kupnie Miśka wymieniłem pasek i rolkę ale pompy wody nie i tak po 20tys się rozpadła i pozalewała i poocierała trochę pasek. Założyłem nową, paska nie wymieniłem (bo mój były mechanik to doopa wołowa i mi nie powiedział). Skutek: samochód przejechał 15tys i pasek się rozleciał (a był to Mitsuboshi) :cry: Kosztowało.

Sugeruję wymienić pompę i jeździć sobie bez stresu.

Hornet - 30-07-2007, 21:03

Jak tak czytam o tym rozrządzie to mnie przerażenie bierze. Nie wiem kiedy był u mnie wymieniany, i zaczynam się obawiać.
Ile kosztuje więc wymiana całego rozrządu przy zamontowaniu porządnych części. Oczywiście z robocizną. I ile to trwa ?



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group