Anonymous - 03-08-2007, 10:35
hehe a poprzedni właściciel mojego colta przesaidł się właśnie na rovera;) Anonymous - 03-08-2007, 10:55 Po carismie planuje sobie kupic nissana maxime a32 3.0 v6 z manualem  Bede musiual go zagazowac, ale co tam. Brat ma taka tyle ze z automatem i to juz fajnie smiga. Generalnie to zakochalem sie w v6 
josie - 04-08-2007, 22:24
Nom, tata jeździ takim. Ale właściwie to taki angielski Accord - całe zawieszenie, napęd, wnętrze i większość blach z zewnątrz to Honda. Nawet jak się jakiś plastik z wnętrza ściągnie to ma odlane z tyłu "Honda" 
A co do marek poza Mitsu to ja sobie teraz kupie Opla Vectre A
Anonymous - 04-08-2007, 22:30 tylko Audi, tylko TDI 
arekp - 05-08-2007, 01:08
zakochalem sie w nich ze 3 lata temu jak mialem okazje posmakowac trasy za kierownica A6 Quattro 2.5 TDI.
Tydzien temu nowa A4 niestety bez quattro, ale tez szla jak po szynach ... czas zaczac myslec o krojeniu wiekszej kasy, bo juz trzeci znajomy, ktory przesiadl sie na Audi a ja za kazdym spojrzeniem mam na nie wieksza ochote
Krzyzak - 05-08-2007, 21:50
kopcace smierdziele... - czasem mam ochote sobie jakis rozpylacz smrodu zamontowac, zeby taki posiadacz tych smierdzieli tez mogl poczuc jak wali... Hubeeert - 05-08-2007, 21:52 Krzyzak, nie marudz - z Forda TDCi gorzej smierdzi Anonymous - 05-08-2007, 22:21
dla mnie moze sobie smierdzic i kopcic (choc sprawny diesel powinien co najwyzej baka poscic) ale po tym jak przesiadlem sie z carismy i zostaje mi co miesiac 300zl wiecej z paliwa to, wybacz darku ale nigdy wiecej benzyny, chyba ze wygram w totka lub bede zarabiac 4x wiecej
zwolin - 05-08-2007, 23:37
Zgadza się. Ja niestety ćwiczyłem najpierw 1.4K16 w poldolocie, a potem 1.8K16. Niestety wbrew obiegowej opinii niewiele mają wspólnego z hondą. Oczywiscie super się jeździło. Miło posłuchać silniczka który bez bólu kręci się na 7krpm. Ale serwis to załamka. Właściwie, to zadowolony byłem tylko z napraw, których sam dokonałem.
Zdrajca
Anonymous - 06-08-2007, 00:09 A właśnie miałem sie zapytać ile wspólnego mają Rover-ki i Hondy 
Bo jak kumpel chciał kupić auto i oglądał 3xx (nie pamiętam jakie to było dokładnie) to koleś mówił, że pasuje dużo od Hondy, a szczególnie to dotyczyć miało silnika. Kupił w końcu Carismę 
Ja jak bym miał kupić coś poza Mitsu to Honda tylko Accord bo nowa Civic to kosmos  , Subaru, a z nie japońskich to grupa VW. Octawie mi się zawsze z tych tańszych z grupy VW podobały i podobają ale już kilku znajomych straciło na naszych "drogach" miski olejowe 
Napewno nie chciałbym jeździć żadnym Fordem. josie - 06-08-2007, 01:15
Za dużo nie wiem, ale seria 600 to Accord po lekkich modyfikacjach, seria 400 to Civic.
No raczej napewno ten silnik Rovera co był w poldolocie montowany, był konstrukcji Rover'owskiej i Hondy na oczy nie widział. Jak pisałem Rover 600 to Accord - z zewnątz nawet te same drzwi, szyba czołowa, dach, te same modele silników. Bo niektóre auta były na licencji Hondy (musiała ona nawet zatwierdzić projekt Rovera i dopuścić bądź nie jakie zmiany wprowadził w jej modelu - a dotyczyło to chyba tylko karoserii). A niektóre całkowicie Rover'owskie. sla - 06-08-2007, 19:49
Oj widział, widział, był montowany w Roverze 214 i Hondzie Concerto 1,4, widziałem takie w GB. zwolin - 06-08-2007, 23:00
to na tym forum też napiszę: Silniki rovera z seri K16 (1.4, 1.6, 1.8) nie mają nic wspólnego z hondą. między sobą róznią się w zasadzie tylko średnicą cylindra i osprzętem. Jest to konstrukcja Powertrain Ltd. Były montowane min. w roverach serii 200, 400, 25, 45, 1.8 w 75 ,MG (z turbo), lotusach elise i poldolotach. Konstrukcja tych silników jest delikatnie mówiąc dyskusyjna. Np szpilki do przykręcenia głowicy idą przez cały blok i mają długość ca40cm (38 i coś jeśli się nie mylę). Anonymous - 07-08-2007, 08:08
tez tak slyszalem.zreszta np. rover 200 po liftingu nie ma nic wspolnego z honda cocerto.to wlasne opracowanie rovera[co doprowadzilo do bankructwa ]
Anonymous - 07-08-2007, 10:15 Zrobiła się duskucja o roverach:) Zaczynając ten temat chciałem pokazać że nie jesteśmy aż takimi fanatykami mitsubishi jak mogło by sie wydawać. Owszem nasze auta są niezawodne, ekonomiczne, wygodne itd jednak kiedy przyjdzie czas na wymianę i będzie okazja kupić np audi z dobrym silnikiem - zostawimy mitsubishi. Moim zdaniem dobrze to o nas świadczy, gdyby ktos zapierał sie rekami i nogami - tylko mitsu!!! i nie potrafiłby trzeźwo ocenić sytuacji tzn przyjrzeć się innemu samochodowi, które może być lepsze - było by cos nie tak z tą osobą... |
||||||||||||||||||||||||||||||
