[97-04]Galant EAxA/W - [EA5W 2.5] Drążek kierowniczy czy łożyska
akbi - 20-08-2007, 10:01
Bartek napisał/a: | . a przy manewrach? |
też nie
słyszę stuknięcia tylko przy szybszej jeździe i tylko na zakrętach
równomierne "stuk ...stuk ...stuk ...stuk ...stuk ...stuk ...stuk ..." w tym samym krótkim (ułamek sekundy) odstępie czasu.
Sam odgłos jak by go opisać - nie jest taki typowo metaliczny ... bardziej takie głuche pukanie.
Anonymous - 20-08-2007, 11:18
Cytat: | słyszę stuknięcia tylko przy szybszej jeździe i tylko na zakrętach |
To nie będzie przegub Sprawdź gumy czy masz całe po obu stronach
Marcino - 20-08-2007, 12:07
A ja bylem na kontroli zbiezności w piątek.... bo mi lekko zbiera oponki z przodu i co sie okazało do wymiany:
kolejny wachacz dolny prosty teraz strona prawa, i koncówki drązków, lewa wybitaa prawa ciut lepsza.
Pytanko, czy koncówki można zrobić samemu tak jak Arek zrobił drażek?
Wachacz już wyminiałem wiec dam rade. Poprzedni kupiony w IC za 200zł wytrzymał już z 8tys i nadal jest ok wiec chyba warto, teraz bede miał 2 stare do regenaracji.
Pozdrawiam
akbi - 22-08-2007, 08:50
Marcino napisał/a: |
czy koncówki można zrobić samemu |
prosta sprawa - zdejmowałem ją przy wymianie drążka.
Zdejmujesz koło, odkręcasz 17-stką końcówkę a później odkręcasz końcówkę z drążka.
Później tylko ... zbieżność znowu Cię czeka.
Dodano 2007-08-22
No i wczoraj chciałem ustawić zbieżność, ale mi powiedzieli, że mam za duże luzy na łożysku, więc muszę je wymienić.
Jako, że czasu przed zlotem wiele nie zostało to nie mam zbyt dużego wyboru - czy macie jakieś zdanie na temat łożyska SKF?? (mogę takie kupić za 300zł)
...i czy może polecacie jakiś sprawdzony warsztat, który mi je jutro wymieni ... ja znalazłem (chyba nawet dobry), który wymieni mi dwa łożyska za 200zł
czekoladka_1981 - 22-08-2007, 09:07
akbi co do łożyska SKF to można polecić.
Bartek - 22-08-2007, 09:24
Bierz SKFa lub Koyo...... NIC innego !!!!
akbi - 23-08-2007, 14:35
No i kupiłem dzisiaj SKFy.
Wstawiłem o godz 11 Galanta do warsztatu i właśnie odebrałem telefon:
"Niestety nie możemy wykonać usługi, gdyż nie możemy wyciągnąć czujnika ABSu ze zwrotnicy"
Normalnie dym mi uszami idzie .... po co zawracali d**ę mi dwa dni temu i po co wczoraj się ze mną umawiali
Do jutrzejszego południa, a więc do wyjazdu na Zlot chyba nic nie wykombinuje ... nie dam jakiemuś patałachowi auta bo mi jeszcze czujnik rozwali ... a w ASO termin ...na za 2 tygodnie
Eh ... powtórzę tylko słowa z wątku o "kobiecie z Cesarki" .... w Polsce jest coraz większy % matołów
...ale jestem zły ....
Bartek - 23-08-2007, 14:58
akbi napisał/a: | "Niestety nie możemy wykonać usługi, gdyż nie możemy wyciągnąć czujnika ABSu ze zwrotnicy" |
Zastanawia mnie po kiego dzwona chcą wyjąć czujnik ABSu???
akbi - 23-08-2007, 16:17
Bartek napisał/a: | Zastanawia mnie po kiego dzwona chcą wyjąć czujnik ABSu??? |
aby nie uszkodzić czujnika ABSu podczas wyciągania łożyska ...tak mechanik powiedział
Bartek - 23-08-2007, 16:29
A widział on kiedyś piastę na oczy??
czekoladka_1981 - 23-08-2007, 16:42
Ale trafiłeś Akbi na mechanika, żeby wycisnąć łożysko musi ściągnąć piastę , natomiast montaż kpl piasty to robota na 15 min.
akbi - 23-08-2007, 18:10
Czy do montażu tego łożyska jest potrzebna prasa?? Czy można to jakoś luźno wcisnąć w piastę??
Jak przyjadę ze zlotu to się tym zajmę, bo teraz to i tak niestarczy mi czasu.
Jak sobie sam nie poradzę to dam do ASO, tam mi dzisiaj krzyknęli taką samą cenę jak w tym felernym warsztacie
Krzyzak - 23-08-2007, 18:18
albo sie umowimy na poniedzialek i u Josiego sie to wymontuje - jego kolega na taki fajny tool do wyciskania piast (jak nie wyjdzie reka )
akbi - 31-10-2007, 14:16
No i wymieniłem wreszcie te łożyska ... rytmiczne, wytłumione stuki podczas jazdy zniknęły
Jestem zadowolony
yrdn - 31-10-2007, 15:09
Hmm... lozyska powiadacie. Bo mi cos telepie
Slyszalne z lewej strony[kierowcy] z wnetrza;
raczej nie do uslyszenia na zewnatrz. Halasuje
tylko na nierownosciach [bruk, grunt] przy wolnej I
szybszej jezdzie. Przy wolnym zjazdach I podjazdach
nie wystepuje. Dzwiek taki jakby cos luznego
bardzo szybko stukalo o metal
[podbne szybkoscia do dzwieku pilki ping-pong'owej polozonej na stole,
tylko metaliczny I nizszy]
Myslalem, ze to podporka maski stuka o pas
przedni[metal-metal]. Owinalem folia
transportowa I to samo. Jeszcze zamek maski
sprawdze, ale dzwiek dochodzi raczej z miesjca
lewo-dolnego.
To raczej nie lozysko, macie pomysl
Dodam, ze mechanik I stacja kontroli niczego
nie wykryli. Wszystko jest sztywne [podnosnik/swobodny zwis zawiechy:-) I szarpaki]
|
|
|