To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[XX-92]Colt C50 i starsze - [C58A 1,8] PROBLEM - okrutny...

waldi-1 - 15-09-2007, 12:38

Niewiem co mówie, :p ale moze wezyk od wyprzedzenia zapłonu zapchany jest
Bartek - 15-09-2007, 13:33

waldi-1 napisał/a:
Niewiem co mówie, :p ale moze wezyk od wyprzedzenia zapłonu zapchany jest


Nie wiesz..... to w 100% elektronicznie sterowany zapłon

Anonymous - 15-09-2007, 18:14

tak się zastanawiam może komp wysiada. z tego co pamiętam u mnie wogóle nie było spalania stukowego, a nawet Bartku komp Romela w twoim GTI pokazywał takowe ... :)
Tomasz82 - 15-09-2007, 18:22

Poczekamy jeszcze na podmiane cewki zaplonowej bo moze przy wysokich obrotach wyrzuca zaplon.ja stawiam na to .
ROMEL - 15-09-2007, 19:31

Jak to sie mówi... TONĄCY BRZYTWY SIE CHWYTA

Jutro jestem umówiony na podmianę ECU... kolega ma Lancerka 1,8 GTI czyli w 100% plug and play....
Może faktycznie coś ukrytego w ECU siedzi.... biorąc pod uwagę przeszłość i różne przygody mam szczęście do dziwnych zdarzeń i usterek... itd...

Najgorsze jest to, że im więcej grzebie tym jest gorzej.... w tej chwili za każdym razem mam zmułe... nawet na postoju przy przegazowaniu silnika KNOCKI są pod 30 jednostek... massakra

Tak dla niewtajemniczonych "telefonicznie" to dzisiaj w pełnej determinacji wymieniłem:

- popychacze zaworowe na praktycznie NOWE łącznie z dźwigienkami
- założyłem jeszcze jeden regulator ciśnienia paliwa
- wydajność pompy potwierdziłem po raz dziesiąty
- założyłem z powrotem swoja listwę wtryskową
- dokładnie jeszcze raz sprawdziłem czy nie ma lewego powietrza - NIE MA,,, nawet serwo sprawdziłem
(tym bardziej, iż lewe powietrze w dolocie kaszaniło by sprawę wolnych obrotów a nie wysokich)
- sprawdziłem jeszcze raz ciśnienie sprężania 13,5 - 14 - 14 - 14
- w woli przypomnienia = EGR mam zaślepiony

Do tego dochodzi jeszcze fakt że auto nie było nigdy bite, masakrowane, czy tez przez kogoś oprócz mnie rozbierane, a co za tym idzie wszystkie wiązki kabli, wtyczki itd... są w idealnym stanie... nie ma śniedzie połamań itd...

Zresztą kto oglądał autko na zlocie to sam widział....

Będę podmieniał jeszcze cewki i moduł - we wtorek...

Po wtorku już nie będę miał żadnej nadziei jeśli będzie LIPA...
po prostu worek pomysłów wyczerpie się do końca...

Jeszcze jedno powiem, że non stop konsultuje sprawę z różnymi osobami telefonicznie na bieżąco.... I dziękuję im za cierpliwość i podpowiedzi...

Pomyślcie i ślijcie jakieś pomysły...

PZDR

waldi-1 - 15-09-2007, 20:19

Komputer to takie pieroństwo ze niewiadomu co w nim sie popsuło , ja miałem brak ssania i niepodtrzymywał mi obrotów jak był zimny , po nagrzaniu sie silnika wszystko było dobrze , doszło do takiego momentu ze musiałem zapłon cofnąc , powymieniałem tez wszystkie czujniki ,wtryski, pompe paliwa, przepływke itd itd, nawet kondziory w kompie w końcu kupiłem kompa wymieniłem i radośc z mojej strony bo działa zapłon spowrotem ustawiłem , ty tez mozesz mieć to z winy kompa skoro tyle rzeczy powymieniałeś
Anonymous - 16-09-2007, 02:25

u mnie także nie działała regulacja obrotów przez kompa. Bartek chyba ze 4 razy z nim walczył i nic nie mógł znaleźć. W desperacji wziął i na nowo wlutował wszystkie układy odpowiadające za sterowanie obrotami i działa bezproblemowo do dnia dzisiejszego. Akurat tu wiedziliśmy iż winowajcą jest napewno ECU, ponieważ na jego z galanta wszystko piknie chodziło. Aż udało nam się kompa zrobić i działa.

Więc mam nadzieję Romel że jutro coś się okaże, oby to był komp. Napewno nie mechanika. Jak coś zostaje moduł i cewki. Moje pomysły powoli się kończą :(

waldi-1 - 16-09-2007, 07:59

Cycek ale jak by był walnięty moduł to CHYBA by samochów wcale niezapalił
Bartek - 16-09-2007, 11:55

Jakie świece masz?
Hubeeert - 16-09-2007, 13:18

Wczoraj dość długo pogadaliśmy z ROMELem i wnioski moje są następujące.

Ponieważ to wszystko co do tej pory zostało wymienione bądź podmienione wciąż nie pomaga. A dodatkowo problem się nasila.
Ponieważ przy spalaniu stukowym (nie false/phantom knock) tylko prawdziwym sonda lambda pokazuje, że wtryski leją na maxa a zapłon jest opóźniany ile się da. A mimo wszystko spalanie stukowe wystepuje.











Ja obstawiam, że rację ma saphire i jego teoria o padniętym module zapłonowym jest słuszna.
saphire napisał/a:
Jest jeszcze takie coś jak wyprzedzająca iskra - przy uszkodzeniu zapłonu to możliwe jest takie coś że zbyt wcześnie jest mała słaba iskra i wywołuje zapłon za wcześnie po niej dopiero następuje właściwa iskra - to się diagnozuje poprzez podpięcie pod oscyloskop przez sondę wysokiego napięcia albo nawiniętą małą kilku-zwojową cewkę na kabel wysokiego napięcia podpięty do danej świecy. Widziałem masę lat temu jak mój ojciec z sąsiadem takie coś robili na silniku w sąsiada aucie bo tez miał stukowe i tez niby wszystko było ok a w końcu okazało się że moduł był walnięty i miał jakieś przebicie które wyzwalało po dwie iskry - jedną zbyt wcześnie i dopiero drugą w odpowiednim momencie zapłonu ale to było widać na oscyloskopie na pikach - zresztą w workshopie od 4g93 czy może od 6g72 kiedyś to widziałem opisane z wykresami (nie pamiętam gdzie dokładnie ale widziałem) - może warto to sprawdzić jak macie jakiś oscyloskop pod ręką...


ECU próbuje ratować sytuację sikając do silnika paliwem i przesuwając zapłon ale i tak jest on za wczesny co oznaczałoby, że iskra mimo wszystko występuje wcześniej. :-X


Swoją drogą. ROMEL :shock: Ty to masz chłopie pecha do awarii :? , które dają w dupę.


Pozdrawiam

[ Dodano: 16-09-2007, 13:50 ]
I żeby nie być gołosłownym - ROMEL - Twój poprzedni temat o GTi 1,8 -> http://www.mitsubishi-gra...p?p=40971#40971

Bartek - 16-09-2007, 14:17

Zaraz zaraz...... spalanie stukowe, to efekt zbyt PÓŹNEGO, nie zbyt wczesnego zapłonu..... dokładniej spalanie detonacyjne powstaje w mieszance o zbyt dużym sprężeniu lub zbyt ubogiej.....

ale....

ja ostatnio ufam już tylko jednej teorii..... że żadna teoria nie odzwierciedla rzeczywistości....

Hubeeert - 16-09-2007, 14:29

Bartek napisał/a:
Zaraz zaraz...... spalanie stukowe, to efekt zbyt PÓŹNEGO, nie zbyt wczesnego zapłonu..... dokładniej spalanie detonacyjne powstaje w mieszance o zbyt dużym sprężeniu lub zbyt ubogiej.....

Spalanie stukowe występuje w jednym z dwóch przypadków
1. Mieszanka uboga - spalanie detonacyjne (bardzo gwałtowne - czytaj szybkie)
2. Zapłon za wczesny - spalenie mieszanki przed osiągnięciem GMP

W obu przypadkach chodzi o to samo Bartek - fala ciśnienia wali w tłok zanim osiągnie GMP. Stąd stuk.

josie - 16-09-2007, 15:56

A na zmasowanym złączu zapłon "stoi" na 5st? Nie ma tendencji żeby błysnąć wcześniej albo przy zwiększeniu obrotów "odlecieć"?
Bartek - 16-09-2007, 16:31

josie, Zawsze po przekroczeni 1250 rpm odleci, bo wkracza elektronika.....
e-gen - 16-09-2007, 17:34

Romel, proponuję abyś z podmienił cewki + moduł np. ze swojego 1.6 (zdaje się że są takie same)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group